reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
Ja bym spala 24 god niestety nie moge bo niunia nie pozwala i chodze zakrecon acaly dzien a teraz mowie juz dobranoc bo Nicol w koncu padla wiec moge i ja sie polozyca jutro lekarz nie moge sie doczekac.
 
Ja niestety dzisiaj nie pospalam Nicol obudzila sie z goraczka 39 st a ja jeszcze dzis do gin odezwe sie pozniej aha mdlosci rozkrecily sie na calego i zrobilam sie strasznie wrazliwa na zapachy.
 
MeKlaudia przykro mi, ale przeciez wszystko jeszcze przed Wami :tak: 3mam kciuki za Marcówkę 2010 ;-)

Dormark duzo zdrowka dla Córci! daj znac po wizycie u lekarza :tak:

agaB Gratulacje!!! zagladaj i pisz duzo, bo im nas wiecej tym weselej :-)

A ja jestem caly czas spiaca, gdybym mogla to spalabym 24h na dobe. Ale nei moge :-( a wieczorami siedze do nocy na kompie i zasnac nie moge. Do tego zaczynaja mi sie znowu sny zwiazane z ciaza i dzidziusiem. Dzisiaj przsnilo mi sie polowkowe USG i lekarz zobaczyl syneczka :tak::-p Ciekawe ile bedzie w tym prawdy :-D
 
Hejka.

AgaB - gratuluję! Witamy :-)

luczynka - też to mam, a w nocy jak już zasnę to co godzinę do wc latam:crazy:. Ale przynajmniej wiem, że ciąża się rozwija.:-D

dormark - współczuję choróbska. Ja miałam dzisiaj tylko pobudkę chyba "zło-snową". Na szczęście młody po 20 minutach już spał jak zabity.

Pozdrawiam.
 
Nicoli po czopku sie troche poprawlo ale i tak zrobilam jej term do lekarza na 17 a ja teraz wychodze do ginekologa odezwe sie po powrocie.Trzymaj kciuki aby bylo wszystko ok.
 
Cześć dziewczynki. Gratuluję wszystkim przyszłym mamuśkom.
Miło mi dołączyć do Was lutóweczki.
Obliczony przeze mnie termin porodu to 12 luty.
Robiłam 2 razy beta hcg: 5 czerwca - wynik 74 i po 72 godz. - 8 czerwca wynik 314 (wzrasta prawidłowo, więc na razie ok). Byłam już u lekarza 8 czerwca widać było 4 mm pęcherzyk, ale doktorka mówi do mnie że nie zakłada karty ciążowej żeby nie zapeszyć.
Najlepsze jest to że test ciążowy wyszedł negatywny, ale ja czułam że jestem w ciąży - przede wszystkim miałam nabrzmiałe piersi i wypryski pojawiły mi się na twarzy.
Jestem już szczęśliwą mamą Oliwiarka, który w sierpniu skończy 3 latka. Niestety w tamtym roku poroniłam ciążę w 7 tyg. (mam nieprawidłową budowę macicy - macicę dwurożną, więc cały czas grozi mi poronienie).
Dostałam luteinę 2 razy dziennie i znowu za tydzień idę do lekarza - 15 czerwca (może wtedy mi założy kartę ciąży).
Mam nadzieję, że tym razem będzie ok, chociaż doktorka moja mówi że nic mi nie może obiecać.
Pozdrawiam Was wszystkie, mam nadzieję że Wy nie będziecie miały żadnych problemów w ciąży i wszystko będzie ok.
Aha - doktorka mi mówi żebym sporo leżała bo to poprawia ukrwienie macicy, ale to leżenie jest strasznie trudne i niebezpieczne - zwłaszcza jak trzylatek po mnie skacze (do tej pory mu było wolno, więc myśli że to żart jak mu zwracamy uwagę z mężem).
Gosia
 
reklama
Do góry