reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Witam wieczorkiem:-D
Oj Piscilla,to współczuję,ja pół godz.nie mogłam na KTG wyleżec. A co do wywołania skurczy,to spróbujcie dość ciepłą kąpiel w wannie,może zadziała :tak: a teraz już Wam mówię dobranoc Wam i Waszym dzidziom:-D
 
reklama
Witam się wieczornie :-)

Pobyłam trochę z Moim Mężczyzną, w końcu jemu też się coś od życia należy ;-)
A potem oglądaliśmy "9 miesięcy" - aż się w niektórych momentach oboje popłakaliśmy ze wzruszenia :-D

No a teraz wpadłam na chwilkę zobaczyć co u was słychać :-)

Powiedzcie mi czy was też tak boli koło pępka i co to może znaczyć normalnie ani sie nie uderzyłam ani nic a tak mnie boli jak dotykam jakbym miała jakiegoś guza i się gdzieś walła.http://www.suwaczki.com/

Też tak mam. I doszłam do wniosku, że to przez córcię, bo boli (tak jak opisałaś) właśnie po tym, jak ona się w okolicach mojego pępka rozpycha ;-)
Widocznie tam jest nasze ciałko troszkę delikatniejsze niż gdzie indziej, a skóra bardziej napięta i tak to odczuwamy :-)

Przez ta zime te nasze dzieci takie duze??
Ja mam wizyte na 22 02 i wtedy jesli jeszcze bede w całosci bedziemy sie z giniem umawiac do szpitala

Misia a powiedz mi gdzie zamierzasz rodzić - w którym szpitalu?
We Wrocku, czy gdzie indziej?


No, a teraz powoli będę się zbierać do łóżeczka :-)
Senność wielka mnie ogarnęła - po ostatnich nieprzespanych nocach, korzystam póki mogę ;-)
Dobranoc Laseczki :-)

Ps. Nie wiem czy uda mi się być z Wami w weekend, ale (jeśli się wcześniej nie rozpakuję), to na pewno pojawię się w poniedziałek od rana :-)
 
A mi się spać odechciało,jest mi gorąco i żołądek mnie boli,pewnie się za dużo najadłam wieczorem,dzidzia w brzuszku też nie ma spania,bo się wierci:-).Ale Wy wszystkie smacznie śpicie chyba?:-Da może któraś się rozpakuje tej nocy?
 
Dzień dobry Dziewuszki:-D

Ale super takie info z rana przeczytać:-D strasznie się cieszę, że Tygrynka ma już swojego Tygryska, a Kalinka swojego Mateuszka po tej stronie brzuszka:-)


Hmm ciekawe jak tam resztę dziewczyn w szpitalach:confused: i zastanawia mnie czy jakaś w nocy się tam nie wybrała:confused:

Ja dziś mam bardzo ambitny plan -> obijanie, leniuchowanie iiiiiiiii odpoczywanie:cool2::cool2::cool2: dopiero koło 14 zwlekę się z łóżka i pojedziemy z Mężusiem do Dziadków, bo może to być ostatni raz przed porodem, a na pewno będzie im miło, bo oni niestety nie za bardzo mogą się gdzieś ruszyć:baffled:

Buziaczki słodziaczki:-D
 
Witam po nieprzespanej nocy:-) . Rano pożegnałam się z mamusią-musi wracać do pracy,pobyła tydzień,a dziś wyjeżdża z Niemiec mój mężuś do mnie-ale dop.wieczorem i będę go miała jutro:-D :tak: Wyprawiłam też moje najstarsze dziecię-13letnie już, na ferie do mamy,u nas ferie dop.za tydzień,ale miał okazję to pojechał dziś z moją mamą-smutno mi bo to taki kochany synuś mój. Miłego dnia Wam życzę:-D
 
Hejka;)

jak sie miewacie dziewczyny>???

widze ze zaczyna sie juz rozpakowanie....i to w ostrym tepie......:szok:

U mnie 6 dni do terminu...a jakos nie czuje...zebym miala rodzic.....:-( A wsumie to juz bym chciala bo juz mi bardzo ciezko...a jeszcze mala Jaska cos marudna osatnio nie wiem moze przeczuwa zblizajacego sie brata

pozdrawiam was
 
dzień dobry dziewczynki
witam sie po jak zwykle średnio przespanej nocy....
cudowne wieści z rana... kurcze tyle lodóweczek ma juz swoje maleństwa.....
czmycham na ciasto.... miłego dzionka kochane brzuchatki
 
reklama
Do góry