reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek główny

ten ból przechodzi,ale za około godzinę znów to samo,a brzuch twardniieje częściej,i po tych bólach dzidzia wariuje jak się kończą.Ale nic poza tym się nie dzieje,tylko brzuch obolały
 
reklama
Witajcie dziewczyny naszczescie jestem w domku :-D oczywiscie cisnienie mialam wysokie nawet bardzo 170/100:szok:, mierzyły mi trzy razy pozniej 150/95, uratowalo mnie to ze nie mialam bialka w moczu. Polozna stwierdziła ze mam syndrom bialego fartucha a i pytalam sie o te uplawy i powiedziala ze na tym etapie to ok. Przyjechałam do domku i zaraz sprawdzilam cisnienie i mialam 133/85 :baffled::confused: Wiec mam sie nie stresowac relaksowac i odpoczywac!!! Tabletki mam brac nadal . Dziwi mnie to ze nawet przy tabletkach tak mi potrafilo skoczyc do gory , a jak siadalam do mierzenia to mi tak serce bilo ze hej ,,, tak sie zamartwiam:sorry2:
 
Gratuluje i zazdroszcze poziomu hemoglobiny :tak:
Co do moczu to bedzie dobrze ja tez sie bałam, ale mam brac 10 dni Urosept i Witaminę C i zrobić wyniki.



Naszym dzidziakom dobrze tam gdzie są a nam źle ze jeszcze ich nie możemy tulać.:-(



Mój wrócił, ale jak wrócł to spałam i poszedł remontować nasze mieszkanko.
Pierwsza warstwa farby w sypialni pomalowana. Śliczna zieleń. Jutro druga warstwa. I moze tapetke przykleimy. Bo 3 sciany zielone a jedna z tapetką w wielkie kwiaty ;) Takie moje widzimisię ;P

Wg doktorka do porodu jeszcze miesiac to jest duza szansa ze moze ze szpitala wrócimy juz do siebie.
fajny pomysł z tym pomalowaniem 3ścian a na jednej tapeta..moi znajomi mają tak w salonie i powiem Ci ,że niezły efekt:tak::-)
ten ból przechodzi,ale za około godzinę znów to samo,a brzuch twardniieje częściej,i po tych bólach dzidzia wariuje jak się kończą.Ale nic poza tym się nie dzieje,tylko brzuch obolały
kurde nie jestem fachowcem ,ale moze dzidzia sie już powoli zaczyna wybierac do Ciebie? wsuwa sie w kanał..no nie wiem moze lepiej jedz do szpitala..zrobią ktg i bedzie wiadomo,bo ponoc jak brzusio twardnieje to są skurcze wtedy..
Witajcie dziewczyny naszczescie jestem w domku :-D oczywiscie cisnienie mialam wysokie nawet bardzo 170/100:szok:, mierzyły mi trzy razy pozniej 150/95, uratowalo mnie to ze nie mialam bialka w moczu. Polozna stwierdziła ze mam syndrom bialego fartucha a i pytalam sie o te uplawy i powiedziala ze na tym etapie to ok. Przyjechałam do domku i zaraz sprawdzilam cisnienie i mialam 133/85 :baffled::confused: Wiec mam sie nie stresowac relaksowac i odpoczywac!!! Tabletki mam brac nadal . Dziwi mnie to ze nawet przy tabletkach tak mi potrafilo skoczyc do gory , a jak siadalam do mierzenia to mi tak serce bilo ze hej ,,, tak sie zamartwiam:sorry2:
No to jak najwięcej musisz sie teraz "byczyc" i neich Ci inni służą hehe;-)

Ja właśnie wróciłam do domku..wiecie na co miałam ochotę na pomarańcze i..zjadłam aż 4!:-p:zawstydzona/y:hehe;-)coś mnie tak wzięło..a teraz na kolację płatki z mlekiem<mniam>:-p:tak:;-)
 
Kinia i mi dzisiaj na wizycie jakies wysokie cisnienie wyszlo 155 na 95...ale jakos się denerwowalam wiec moze dlatego.

U nas generalnie wszytsko ok....wszystko gotowe do porodu...Ginka powiedziala ze potrzebny tylko "rozruch" :))) wiec musze sie za męza wziąśc :)
Poza tym mały wazy 3280 lecz na ile są te pomiary wiarygodne....cięzko bylo malego zwazyc.
 
Kinia i mi dzisiaj na wizycie jakies wysokie cisnienie wyszlo 155 na 95...ale jakos się denerwowalam wiec moze dlatego.

U nas generalnie wszytsko ok....wszystko gotowe do porodu...Ginka powiedziala ze potrzebny tylko "rozruch" :))) wiec musze sie za męza wziąśc :)
Poza tym mały wazy 3280 lecz na ile są te pomiary wiarygodne....cięzko bylo malego zwazyc.
no to na co czekasz..myk myk do wyrka i męża używac..
mi dzisiaj na wizycie lekarz też powiedział i mojemu żebyśmy poużywali sobie bo zaraz połóg i wogle..ale mój to boi dudek..i nie chce:zawstydzona/y::sorry2:bo już sie boi,że zaczne mu w trakcie rodzic..eh faceci...:sorry2:

ja też zmykam sie kapac,i poleżakowac przed tv z moim ..bo marudzi już;)
spokojnej nocki życzę!dobranoc i kolorowych senków:):))
 
Ostatnia edycja:
he he mój sie nie boi....wiec mam nadzieję ze da sie zaciagnąc do wyrka :)
5.gif
 
he he mój sie nie boi....wiec mam nadzieję ze da sie zaciagnąc do wyrka :)
5.gif

hehehe nieźle widzę , że się dzieje



A ja się melduję 2 w 1 :-D
chociaż ledwo co chodzę i już narzekam masakrycznie... :no: nie wiem jak inni ze mną wytrzymują :-):-D

mała się coś buntuje dzisiaj i buszuje ciągle...
jak zwykle:zawstydzona/y::-p

Dzisiaj po szkółce podbiegłam do autobusu...
i to był błąd... nieźle mnie zaczęło wszystko boleć - podbrzusze itp. :dry:
a mała mi dała popalić po tym incydencie :-D bo zaczęła nóżki w żebra mi wkładać :dry:
bardzoo cwaną córkę będę miała pewnie :-D hahahah



Aha
I Wielkie Gratulacje dla rozpakowanych ! ;-)
 
Gratuluje i zazdroszcze poziomu hemoglobiny :tak:
Co do moczu to bedzie dobrze ja tez sie bałam, ale mam brac 10 dni Urosept i Witaminę C i zrobić wyniki. ......

Wg doktorka do porodu jeszcze miesiac to jest duza szansa ze moze ze szpitala wrócimy juz do siebie.
Dobrze,że tylko urosept Ci kazano,bo furagin to już odpada na tym etapie raczej-tak lepiej dla dzidzi:tak:a urosept troszke odkazi,podziala moczopędnie,witaminka c zakwasi mocz-a bakterie tego nie lubią-kwaśnego środowiska,no i pij sporo wody-tez ppomożesz się drogom moczowym oczyścić:tak:
ale co ten Twój doktorek taki pewien,że jeszcze wytrzymasz miesiąc? lepiej mu nie ufaj i bądź w razie czego gotowa na szybciej-jakby co :tak:
Kinia i mi dzisiaj na wizycie jakies wysokie cisnienie wyszlo 155 na 95...ale jakos się denerwowalam wiec moze dlatego.

U nas generalnie wszytsko ok....wszystko gotowe do porodu...Ginka powiedziala ze potrzebny tylko "rozruch" :))) wiec musze sie za męza wziąśc :)
Poza tym mały wazy 3280 lecz na ile są te pomiary wiarygodne....cięzko bylo malego zwazyc.
Bierz się za męża bierz,nie żałuj sobie:tak:,podobno seksik to dobry "przyśpieszacz"porodu:-)....pewnie się zaraz wszystkie zniecierpliwione rzucą na swoich mężczyzn;-):-DJa muszę na mojego czekac do 7go lutego i basta:-)
 
Ja Kochane tylko na chwilke bo zaraz mykam do łóżeczka bo brzucho nieżle boli:-:)baffled:
Gratuluje kolejnej rozpakowanej... no dziewczyny musimy przyspieszyc troszke :-p
Zycze wszystkim spokojnej nocki i Dobranoc dziewczyny nie szalejcie za bardzo bo wszystkie naraz zaczniecie rodzic:tak:;-) papa
 
reklama
Do góry