reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

ludzie przepuścili mnie bez kolejki-pewien pan sam powiedział głośno,że "pani"-czyli ja:tak:"niech wchodzi odrazu,nie będzie pani przecież czekać"-miłe to było:tak:,że tak powiem :są jeszcze dżentelmeni na tym świecie:-D
Wy pewnie wszystkie macie zrobione badanie na grupę krwi?

Kochana dziś też mnie coś podobnie miłego spotkało:-D jak czekałam w kolejce do lekarza byłam druga, a jak przyszła lekarka to pan przede mną powiedział, żebym pierwsza weszła, bo on może jeszcze poczekać:-D to rzeczywiście było bardzo miłe:-)
Powiem Ci, że ja nie robiłam badania grupy krwi, bo mam taką specjalną kartę z oznaczoną grupą krwi wydaną przez Centrum Krwiodawstwa, bo oddaję krew jeśli tylko mogę i jak narazie ta karta wystarcza:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
ludzie przepuścili mnie bez kolejki-pewien pan sam powiedział głośno,że "pani"-czyli ja:tak:"niech wchodzi odrazu,nie będzie pani przecież czekać"-miłe to było:tak:,że tak powiem :są jeszcze dżentelmeni na tym świecie:-D

No to przyjemnie - mnie kiedyś na poczcie dane było spotkać "dżentelmena inaczej"... Kiedy prosiłam faceta przede mną, który nadawał ponad 20 paczek (co trochę trwa...), żeby w przerwie, kiedy obkleja to wszystko znaczkami przepuścił mnie, bo chcę tylko paczkę odebrać, spytał chamsko "dlaczego niby?!" Kiedy powiedziałam, że jestem w ciąży, zmierzył mnie od stóp do głów i stwierdził: "Każdy może tak powiedzieć"
Porażka na całego...
 
super że wyniki ok:tak:
aa tam w sklepie spożywczym też można się spotkać:-D a w jakich rejonach??
no to jedziemy na jednym wózku... a bedziesz miała pytania tylko z pracy czy ze studiów też??
kurczę te określenie skurczów jako gorestu jest bardzo trafne w moim przypadku:sorry2:

A w Luboniu:-) Więc za parę miesiecy kolejna przeprowadzka...
Pytania tematycznie dotyczą pracy, ale trochę więcej tego, niż tam napisałam. Plus jedno "niespodzianka" dot. pracy:-)
A Ty już wiesz, kiedy masz obronę?
Matko, w co ja się ubiorę:-D


Hej Brzuchatki:-)
Od 2 dni szykuje wszystko jak w amoku, ale kawe musialam lyknac zeba miec wiecej sil:tak:

Poza tym spie do 11 codziennie bo czasami mam problem w nocy z zasnieciem, bo Mala ma czesto czkawke i te drgania jakos mi spac nie daja:szok::-D:-D
Aninaka powodzonka Ci zycze:-)

No to ja tak samo:-D Przedwczoraj zaczęłam kupować ostatnie rzeczy na allegro, potem w drogerii, 10 tysięcy razy sprawdzam, czy mam wszystkie ciuszki uszykowane i codziennie ganiam mężulka, żeby już złożył łóżeczko (ale wcześniej musimy wyrzucić jedną szafkę do piwnicy). Jak przyślą materacyk, to już nie będzie miał żadnej wymówki i będzie musiał złożyć.
Moja fika tak, że mogę spać tylko na prawym boku (czyli na niej:szok:). Bo jak śpię na lewym, to wtedy z prawej strony jestem trochę wygięta i ma tam mniej miejsca, co zaraz daje znać potężnymi kopniakami (bolą jak nie wiem;-)).
Dzięki, mam nadzieję, że już za dwa tyg będę w końcu panią MGR:-D


J
Za to w szpitalu okazało się,że nie mam dokumentu potwierdzającego moją grupę krwi:szok:,a kartka ze starego dowodu osobistego,która akurat się odkleiła,nie jest wiarygodna-dlatego właśnie,że odpadnięta,więc musze poszperać w swoich dokumentach,bo gdzies miałam to na kartce z pieczątka lekarza i labolatorium,jeszcze z 1szej ciąży-czyli sprzed 12tu lat-musi gdzies to być,tylko sie dokopać do tego,bo to ważne.Wy pewnie wszystkie macie zrobione badanie na grupę krwi?


Powiem Ci, że ja nie robiłam badania grupy krwi, bo mam taką specjalną kartę z oznaczoną grupą krwi wydaną przez Centrum Krwiodawstwa, bo oddaję krew jeśli tylko mogę i jak narazie ta karta wystarcza:-)

A mojemu lekarzowi nie wystarczyła moja książeczka Honorowego Krwiodawcy.:confused: Powiedział, że nie jest tam oznaczona obecność jakichś przeciwciał i dał skierowanie na jeszcze jedno badanie grupy krwi.

No to przyjemnie - mnie kiedyś na poczcie dane było spotkać "dżentelmena inaczej"... Kiedy prosiłam faceta przede mną, który nadawał ponad 20 paczek (co trochę trwa...), żeby w przerwie, kiedy obkleja to wszystko znaczkami przepuścił mnie, bo chcę tylko paczkę odebrać, spytał chamsko "dlaczego niby?!" Kiedy powiedziałam, że jestem w ciąży, zmierzył mnie od stóp do głów i stwierdził: "Każdy może tak powiedzieć"
Porażka na całego...

No on raczej nie może tak powiedzieć. Chyba, że jakich hemafrodyta:-D
Co za palant swoją drogą...
 
A mojemu lekarzowi nie wystarczyła moja książeczka Honorowego Krwiodawcy.:confused: Powiedział, że nie jest tam oznaczona obecność jakichś przeciwciał i dał skierowanie na jeszcze jedno badanie grupy krwi.

Kochana mojemu ginkowi i w szpitalu też moją książeczka Honorowego Krwiodawcy też nie wystarcza:baffled: ale ja mam taką specjalną kartę, która wygląda jak dowód osobisty i miałam dodatkowo pobieraną próbkę krwi, żeby zrobili mi badanie na grupę krwi:happy2: jest to KARTA IDENTYFIKACYJNA GRUPY KRWI, na której znajdują się moje dane (imię i nazwisko, imiona rodziców, pesel, data i miejsce urodzenia), daty i numery badań, grupa krwi i podpis osoby stwierdzającej prawidłowość wpisu. Jest tam też napisane: "Identyfikacja właściciela karty tylko z dokumentem tożsamości":-D
 
Ostatnia edycja:
Witajcie..ja dopiero teraz..cały dzień lataliśmy i muszę się pochwalic,że już mam wszystko dla małej;-)wózek na dniach przyjdzie tylko bo zamawiałam z allegro,a tak to już wszystko jest;-):-)
dzisiaj miałam straszną noc..Was też tak już wszystko ciągnie i boli? jeny jak mnie kośc ogonowa i reszta boli..eh..:zawstydzona/y:
ja zmykam sie kapac i jakąś kolacyjkę wciagnac..do usłyszenia :-)
 
Kochana mojemu ginkowi i w szpitalu też moją książeczka Honorowego Krwiodawcy też nie wystarcza:baffled: ale ja mam taką specjalną kartę, która wygląda jak dowód osobisty i miałam dodatkowo pobieraną próbkę krwi, żeby zrobili mi badanie na grupę krwi:happy2: jest to KARTA IDENTYFIKACYJNA GRUPY KRWI, na której znajdują się moje dane (imię i nazwisko, imiona rodziców, pesel, data i miejsce urodzenia), daty i numery badań, grupa krwi i podpis osoby stwierdzającej prawidłowość wpisu. Jest tam też napisane: "Identyfikacja właściciela tylko karty z dokumentem tożsamości":-D

A to już jakaś wyższa szkoła jazdy:tak: Kiedyś też sobie coś takiego może zrobię. Jak dotąd tylko raz oddałam krew - w maju zeszłego roku. Potem okazało się, że jestem w ciaży, więc dałam spokój (nawet nie wiem, czy w ciąży można oddawać krew...). A zacznę znów, jak znajdę czas z małą. I trochę się odnowię;-)

Witajcie..ja dopiero teraz..cały dzień lataliśmy i muszę się pochwalic,że już mam wszystko dla małej;-)wózek na dniach przyjdzie tylko bo zamawiałam z allegro,a tak to już wszystko jest;-):-)
dzisiaj miałam straszną noc..Was też tak już wszystko ciągnie i boli? jeny jak mnie kośc ogonowa i reszta boli..eh..:zawstydzona/y:
ja zmykam sie kapac i jakąś kolacyjkę wciagnac..do usłyszenia :-)

No to gratulacje! Teraz "tylko" urodzić i juz będziesz miała naprawdę WSZYSTKO:-pJa też tylko wózek jeszcze zamówię i wszystko chyba już mam. Jak tak sobie na to patrzę to już naprawdę nie mogę się doczekać, mmmm...
 
Kochana dziś też mnie coś podobnie miłego spotkało:-D jak czekałam w kolejce do lekarza byłam druga, a jak przyszła lekarka to pan przede mną powiedział, żebym pierwsza weszła, bo on może jeszcze poczekać:-D to rzeczywiście było bardzo miłe:-)
Powiem Ci, że ja nie robiłam badania grupy krwi, bo mam taką specjalną kartę z oznaczoną grupą krwi wydaną przez Centrum Krwiodawstwa, bo oddaję krew jeśli tylko mogę i jak narazie ta karta wystarcza:-)
No to pięknie,czyli Mama Sówka jest Honorowym Dawcą:tak:,czyli to już dwa powody,by u lekarza mieć pierwszeństwo-czasem na drzwiach jest napisane,że "honorowi dawcy krwi,kobiety ciężarne itd przyjmowani są poza kolejnoscią"Ja miałam sytuację raz w labolatorium taką,że było mnóstwo ludzi najpierw do rejestracji prze pobraniem krwi-wystałam się,potem widzę,ze ci sami ludzie ustawiaja sie do pobrania krwi-i myśle,nie będę drugi raz do cvholery stała,skoro jak byk jest napisane na drzwiach do labolatorium,że min.kobiety ciężarne przyjmowane sa poza kolejnością,wiec od razu mówię do pani w okienku ,w którym się rejestruję i do którego już sie wystałam,że jesli pani pozwoli to ja od razu wejdę teraz,pani pyta,dlaczego?(okienko sięga tak do lini biustu,więc pani nie widzi mojego brzucha),mówie,że jestem w 8mym mies ciązy a tam tyle ludzi jeszcze,na to ona,że cyt:"U NAS SIĘ TEGO NIE PRAKTYKUJE!"- w głowie myślę sobie -to po cholerę to ogłoszenie wisi na drzwiaqch? ? ?:baffled:,na szczęście druga pani zza okienka się wychyla i mówi,proszę nie czekać,zaraz pobierzemy pani krew,a nie tak dawno słyszłam,że mamy prawo domagać sie przyjmowania poza kolejnością u lekarza(wiadomo,że nie u ginekologa,bo tam wiekszość w ciąży),w urzędzie i supermarkecie-miedzy innymi..
Sorry,znów sie zapędziłam i duuuzo piszę.Pojdę sobie teraz oglądnąć tv.może potem zajrzę,jak spanka nie będzie,bo myślę o męzusiu,który jest w drodze jeszcze gdzieś na niemieckiej autostradzie,a w razie gdyby nie,to już życzę dobrej nocy.:tak:
 
... wiec od razu mówię do pani w okienku ,w którym się rejestruję i do którego już sie wystałam,że jesli pani pozwoli to ja od razu wejdę teraz,pani pyta,dlaczego?(okienko sięga tak do lini biustu,więc pani nie widzi mojego brzucha),mówie,że jestem w 8mym mies ciązy a tam tyle ludzi jeszcze,na to ona,że cyt:"U NAS SIĘ TEGO NIE PRAKTYKUJE!"- w głowie myślę sobie -to po cholerę to ogłoszenie wisi na drzwiaqch? ? ?:baffled:,na szczęście druga pani zza okienka się wychyla i mówi,proszę nie czekać,zaraz pobierzemy pani krew,

Ciekawe czego się nie praktykuje? Życzliwości?! Ale musiało jej być głupio, jak się ta druga odezwała. Zazdroszczę Ci siły przebicia. Ja wszędzie stoję i głupio mi podejść i coś powiedzieć, bo właśnie takiej reakcji się boję...:zawstydzona/y:
 
ja sama też sie nie "upominam" o swoje prawa, bo jakos mi tak głupio. ostatnio jak byłam u lekarza rodzinnego najpierw postałam, jak sie miejsce zwolniło to usiadłam sobie w kolejce i czekam, przedemną było 5 facetów, takich w średnim wieku, normalnie komiczna sytuacja jak wszyscy udawali że nie widzą mojego brzucha:no::no: no ale jak widać są ludzie i ludzie;-);-)


anne skoro nie praktykują przepuszczania kobiet w ciąży tp po jakiego kartke powiesili????, tam gdzie ja chodzę na badania jest oddzielna kolejka dla ciężarnych


a co do wyprawki to ja już chyba też mam wszystko, dziś dokupiłam pieluchy jednorazowe i chusteczki, mam nadzieję ze to już komplet:tak:
 
reklama
A to już jakaś wyższa szkoła jazdy:tak: Kiedyś też sobie coś takiego może zrobię. Jak dotąd tylko raz oddałam krew - w maju zeszłego roku. Potem okazało się, że jestem w ciaży, więc dałam spokój (nawet nie wiem, czy w ciąży można oddawać krew...). A zacznę znów, jak znajdę czas z małą. I trochę się odnowię;-)

Kochana, żeby wyrobić taką kartę nie musisz nic płacić tylko w tej placówce co oddajesz krew mówisz, że chcesz taką kartę, oni chyba pobierają jakąś dodatkową próbkę i za jakieś chyba 3 miesiące karta jest gotowa:-) tylko chyba musisz oddać krew co najmniej 2 czy 3 razy:-D

Nie wolno oddawać krwi podczas ciąży i w okresie karmienia piersią oraz:

  • 6 miesięcy po porodzie;
  • 3 miesiące po zaprzestaniu karmienia piersią;
  • 6 tygodni po poronieniu.
No to pięknie,czyli Mama Sówka jest Honorowym Dawcą:tak:

No nie wiem czy już jestem Honorowym, bo jak narazie oddałam krew może jakieś 5-6 razy, ale po skończeniu karmienia dalej mam zamiar oddawać:-) mam grupę krwi B Rh (-), która jest druga co do rzadkości, więc jeśli ma komuś pomóc to czemu nie, a mnie jej nie zabraknie:-D
 
Do góry