reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Witam ja miałam termin na luty ale mój smyk sie spieszył i urodził sie 26 listopada
też chciałam miec dziecko z poczatku roku a tu psikus ;-)
urodziłam w 27tyg i 6 dniu ciąży mały lezy w szpitalu w inkubatorze ale ma sie dobrze :laugh2:

http://tickers.smyki.pl/s/28917/29942.jpg" alt="Suwaczki dla rodzicow - smyki.pl" title="Suwaczki dla rodzicow - smyki.pl
Andzela serdecznie Ci Gratuluje i zycze Ci zeby Twoj synek szybko wrocil z mama do domku . Rzeczywiscie spieszno malemu bylo ale najwazniejsze ze wszystko dobrze sie skonczylo i juz niedlugo bedziecie razem
Ps masz zloty medal - jestes pierwsza ...
Nie myslalam nawet ze lutowka rozpakuje sie w listopadzie - gruzien , styczen ale zeby listopad ale psikus
A Mamosowko chyba juz pora otworzyc watek rozpakowan-szybko prawda?






 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam ja miałam termin na luty ale mój smyk sie spieszył i urodził sie 26 listopada
też chciałam miec dziecko z poczatku roku a tu psikus ;-)
urodziłam w 27tyg i 6 dniu ciąży mały lezy w szpitalu w inkubatorze ale ma sie dobrze :laugh2:

serdeczne gratulacje i duuuużo zdrówka dla maluszka!!!!
jejku nawet nie zdążyłaś nic napisać, pobyć Lutówką, a już zostałaś mamą i to Listopadówką:szok: no ale dobrze, że wszystko dobrze się skończyło i miesiąc też został na L:-D mam nadzieję, że szybciutko dostaniesz synka do domku i będziesz miała chwilkę by nam wszystko opisać!!!
 
Witam ja miałam termin na luty ale mój smyk sie spieszył i urodził sie 26 listopada
też chciałam miec dziecko z poczatku roku a tu psikus ;-)
urodziłam w 27tyg i 6 dniu ciąży mały lezy w szpitalu w inkubatorze ale ma sie dobrze :laugh2:

http://tickers.smyki.pl/s/28917/299...i.pl" title="Suwaczki dla rodzicow - smyki.pl
Gratuluje pierwszej rozpakowanej Lutówce!!!:-D Teraz żeby maluszek szybciutko wrócił do domku to będzie pełnia szczęscia!:tak::-) Zdrówka życzę!:tak:

edit: ale ja jestem nawet się nie przywitałam:-(
DZIEŃ DOBRY!!!!:-D
 
Ostatnia edycja:
Dzień doberek:-)

Witam ja miałam termin na luty ale mój smyk sie spieszył i urodził sie 26 listopada
też chciałam miec dziecko z poczatku roku a tu psikus ;-)
urodziłam w 27tyg i 6 dniu ciąży mały lezy w szpitalu w inkubatorze ale ma sie dobrze :laugh2:

Ogromne gratulacje pierwsza rozpakowana Lutóweczko:-) zdrówka dla synka i oby szybciutko do domku wrócił:-)


A Mamosowko chyba juz pora otworzyc watek rozpakowan-szybko prawda?

Pewnie, że szybko -> nawet się nie spodziewałam:szok:

Kochane, ale miałam wczoraj szalony dzień:eek: rano (a może powinnam napisać w nocy:-p) o 5 pojechałam zawieźć Mężusia do pracy, przyjechałam do domu i jeszcze na 3h się położyłam, pojechałam do rodziców, potem na zakupy i do kuzynki dzieciaków na Mikołaja:-) w domku byłam wieczorkiem i padałam z nóg:sorry:

Dziś też Mężusia rano zawiozłam, ale o 6:-p teraz jestem chwilkę na necie, a potem jadę do pracy, do sklepu (wymienić koszule), na cmentarz i do rodziców:-D
czyli zaś dzień w biegu:-D

Buziaczki i trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty:-D
 
Dzień dobry:-) Coś tu faktycznie pustki ostatnio. Też ciągle niewyspana chodzę:confused2: Dziewczyny mam pytanie - w liście rzeczy do zabrania, którą dostałam od położnej jest książeczka zdrowia. No i tak się zastanawiam-dla kogo ta ksiażeczka? Ja takowej nie posiadam, mam tylko taką do celów sanitarno-epidemiologicznych (zresztą nieaktualną). A dziecku to chyba w szpitalu dają, nie? Czy muszę kupić taką w sklepie dla dziecka i dac im w szpitalu? Wiecie coś o tym? Będę z położną rozmawiała w poniedziałek to jak nie zapomne to się zapytam o co chodzi.:eek:

Cześć brzuchatki!
To pewnie chodzi o legitymację ubezpieczeniową. Książeczkę zdrowia dostanie dziecko w szpitalu po urodzeniu.
 
Hej Skarbulki. Siedzimy z babcią |Damiana bo przyjechała u sąsiada polaka, bo u teściów jest remont który ma trwać jeszcze 11 dni, Oni tutaj mieszkańców wywalają, bo niby im przeszkadzamy. Sąsiad dobry chłop, nawet pączkiem mnie poczęstował hehe. I tak sobie siedzimy do 15:00 bo o 15 teście z roboty wracają. Za tydzien moze juz wynajmiemy jakies mieszkanko 2 pokojowe, bo parę dni temu D. nieźle się pokłóciłam z ojcem, myślałam, że wyjdę z siebie i kupię bilet na samolot, byłam załamana, nie wiedziałam co się dzieje, masakra totalna. Być może juz w styczniu D. przyjedzie bo nasz samochod i weźmie już mamę. Dostałam zaproszenie do szkoły rodzenia na 14 grudnia, do szpitala na jakąś rozmowę na 17 grudnia. W sobotę idziemy z D. do przychodni powiedzieć, ze życzymy sobie tł€macza bo oni tutaj tego nie proponują ( chociaż to ich zasrany obowiązek) ponieważ dużo płacą za takiego tłumacza a w prawie jest napisane, ze człowiek, który nie umie gadać po angielsku i nie jest angolem, ma prawo do darmowego tłumacza. Mam nadzieję że tą sprawę załatwimy. Po neta idziem w przyszłym tygodniu póki co muszę jeszcze przeżyć...

Dobrze, że u Ciebie ok. To link do naszego wątku
https://www.babyboom.pl/forum/lutow...weczek-2010-a-32603/index733.html#post4613044
copy.png
favicon.ico
 
reklama
Witam wszystkie lutuweczki.
Angela: Gratulacje i życzę szybkiego powrotu do domku. To twoje maleństwo pospieszyło się i to nawet bardzo, ale najważniejsze żeby było zdrowe czego z całego serca życzę:tak:
 
Do góry