reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Witam popołudniowo-wieczorowo :) Była u mnie siostra mojego męża, która ma 2 letniego synka.Przeglądała ciuszki które już mam i stwierdziła że tak na dobrą sprawę to mam niewiele.... Z jedenej strony fajnie się takie ciuszki kupuje, ale z drugiej strony są one bardzo drogie,a przydadzą się w sumie tylko krótki czas....
 
reklama
cześć brzuchatki:), niedziela dziś a ja spać nie mogę hehe zwlokłam sie koło 6:wściekła/y: może dlatego że wczoraj mnie do spania wzięło o 20:rofl2:, taki był ładny dzień, zrobiłam porządki w ogródku, nawet udało mi sie umyć okna w kuchni, dom ogarnąć, energia mnie rozpierała, a potem.... szkoda gadać, zasnęłam na siedząco:):)

rudaania1 ja tych małych ubranek też mam mało, sama nie wiem ile bedę ich potrzebować, w razie potrzeby się dokupi no i zawsze jak ktoś w odwiedziny przychodzi to coś przynosi

życzę miłej niedzieli, słonecznej i z dobrym humorkiem (ja jade dziś do kuzyna po łóżeczko, nie mogę się doczekać:)
 
Witajcie niedzielnie Lutóweczki :-) ja po imprezie jestem jakby lekko wczorajsza, a moim głównym napojem był sok jabłkowy :szok: no ale to chyba z niewyspania, jestem z siebie dumna bo wytrzymaliśmy prawie do 23!! normalnie sama się sobie dziwiłam bo zwykle o 20 w łóżku jestem a jeszcze miałam kiepską noc za sobą, no ale było fajnie, nawet kilka utworów zatańczyliśmy z mężusiem, oczywiście w "swoim" rytmie no ale dziewczynkom chyba się podobało bo cały czas dawały o sobie znać :tak: i mąż się śmiał,że pewnie imprezowiczki będą :tak: a teraz już jestem na etapie gotowania obiadu, oczywiście Radek zamówił rosół tak na wzmocnienie :cool2: hehe
Pozdrawiam i miłego dzionka życzę Kobietki :-)
 
hej kochane:-)właśnie wstałam, mężuś rano umył naczynia i zrobił sniadanko mmmmmmmmm lubie jak nie idzie do pracy hihihhi dziś mam w planach leniuchowanie a potem idziemy na lodowisko:eek::eek::eek: oczywiście ja jako obserwator znajomych hihiih bede sobie grzecznie siedziec z soczkiem obok i podziwiac;-)
 
Witajcie Śnieżynki..ja też dzisiaj wcześnie wstałam,bo już od 8smej na nogach..ogarniam chatkę;-)jutro czeka nas przeprowadzka,także od rana pakuje manele:tak:;-)
a noc dzisiaj miałam straszną..chyba z 10 snów porąbanych miałam..i to takie głupoty mi się śnią,że szok..eh..kiedy ten luty będzie:-p już się nie mogę doczekac..:zawstydzona/y:
 
halo jest tu kto??! no tak jak już się pojawię i w tym moim zabieganym świecie bałaganu znajdę chwilę by pobyc z Wami Was nie ma..:-(

oglądałyśmcie może wczoraj mam talent?szkoda ,że ta gogola odpadłą,bardzo mi sie podobało jak śpiewała,i szkoda ,że ją widzowie nie wybrali:-(
a dzisiaj "taniec.."nie oglądałam tego ,ale dzisiaj z ciekawości zobaczę czy Mucha czy Natasza..olby dwie jak dla mnie przereklamowane za bardzo są no ale zobaczymy której sie uda..;-)
 
cześć brzuchatki:), niedziela dziś a ja spać nie mogę hehe zwlokłam sie koło 6:wściekła/y: może dlatego że wczoraj mnie do spania wzięło o 20:rofl2:, taki był ładny dzień, zrobiłam porządki w ogródku, nawet udało mi sie umyć okna w kuchni, dom ogarnąć, energia mnie rozpierała, a potem.... szkoda gadać, zasnęłam na siedząco:):)

rudaania1 ja tych małych ubranek też mam mało, sama nie wiem ile bedę ich potrzebować, w razie potrzeby się dokupi no i zawsze jak ktoś w odwiedziny przychodzi to coś przynosi

życzę miłej niedzieli, słonecznej i z dobrym humorkiem (ja jade dziś do kuzyna po łóżeczko, nie mogę się doczekać:)

Ale fajnie tak wstać rano. Dzień jest dłuższy;-)
A ciuszki to może jeszcze na gwiazdkę dostaniecie od rodziny i znajomych. Bo teraz to chyba nikt nie będzie miał za dużego dylematu pt. "co im kupić na gwiazdkę":-D.


Witajcie niedzielnie Lutóweczki :-) ja po imprezie jestem jakby lekko wczorajsza, a moim głównym napojem był sok jabłkowy :szok: no ale to chyba z niewyspania, jestem z siebie dumna bo wytrzymaliśmy prawie do 23!! normalnie sama się sobie dziwiłam bo zwykle o 20 w łóżku jestem a jeszcze miałam kiepską noc za sobą, no ale było fajnie, nawet kilka utworów zatańczyliśmy z mężusiem, oczywiście w "swoim" rytmie no ale dziewczynkom chyba się podobało bo cały czas dawały o sobie znać :tak: i mąż się śmiał,że pewnie imprezowiczki będą :tak: a teraz już jestem na etapie gotowania obiadu, oczywiście Radek zamówił rosół tak na wzmocnienie :cool2: hehe
Pozdrawiam i miłego dzionka życzę Kobietki :-)

A ja też rosołek gotuję:-D Lubię robić rosół od rana. Bo wtedy stoi sobie na ogniu parę godzin (tak ze 3:-p) i jest wtedy naprawdę pyszny. I taki dopieszczony;-)

hej kochane:-)właśnie wstałam, mężuś rano umył naczynia i zrobił sniadanko mmmmmmmmm lubie jak nie idzie do pracy hihihhi dziś mam w planach leniuchowanie a potem idziemy na lodowisko:eek::eek::eek: oczywiście ja jako obserwator znajomych hihiih bede sobie grzecznie siedziec z soczkiem obok i podziwiac;-)

Tylko żeby cię nie korciło założyć łyżwy:cool2:

A tak w ogóle to DZIEŃ DOBRY!!!

Opuszczam się ostatnio w forumowaniu:zawstydzona/y: Ale ostatnio cały czas mam coś do zrobienia albo jestem zmęczona po nocy (Zośka robi sobie szalone imprezy w moim brzuchu:-D) Kończę tę pracę mgr, bo to przecież zaraz grudzień:shocked2: (co roku mnie zaskakuje ten grudzień;-)). I kombinuję, jak zdobyć kasę na kolejne rzeczy do wyprawki. Nie dość, że grudzień, prezenty trzeba kupić, to jeszcze sięzebrały rachunki za prąd i gaz. Nie mówiąc o takich bieżących, które co miesiąc przychodzą. Masakra:-(

Dziś zwlokłam się z łóżka o 10.30 i od tej pory sprzątałam, bo zostawiliśmy wczoraj z J. istny armagedon w kuchni a nie chciało nam się już sprzątać. J. załatwia interesy a ja robię obiadek i piekę szarlotkę, bo po południu przyjeżdżają rodzice i siostra z chłopakiem. Rodzice jeszcze nie byli w naszym nowym mieszkanku, więc trochę się staram, żeby tu było ładnie:-)
Ale tak jakoś powoli mi idzie. Zawsze przy odkurzaniu twardnieje mi brzuch i musze w połowie przerwać. A po odkurzaniu lubiłam zawsze umyć podłogę. Teraz to sobie dzielę i rozkładam w czasie, bo mi kręgosłup pęka i brzuch ciągnie w dół... Starość nie radość...

No to zabieram się pomału za szarlotkę. Na kulinarnym wkleję Wam linka. Raz zrobiłam i J. cały czas pyta, kiedy zrobię kolejną. Naprawdę PYSZNA!:cool2:
 
reklama
Czesc dziewczynki
Widze ze Niedziala jest dość leniwa bo mało nas tu :))))
No ale słusznie wiekszość z Was jeszcze pracuje wieć weekned jest na odpoczynek a nie na siedzenie przed kompem.

Moje dziecie juz po Ospie...zdrowe, jutro idzie do przedszkola.
Dziś wzielismy psiaka i poszlismy sobie na dluuugi spacerek!!! Tak sie cieszył bo 2 tygodnie w domu siedział!

Ja czuję sie b. dobrze....chyba mam przypływ Energii....albo zaczynam "wić gniazdo" bo biore, gotuje i sprzątam jak opętana!!!!!!!!!!
 
Do góry