reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

rechotku, bo Twój chłopaczynka będzie męskiej postury :)))
mi po chorobie i antybiotykach tak jakoś stanęło ... że w tydzień mały przybrał ledwo co, ale już teraz w 3 dni 100g :D więc gonimy Cię :D:D
 
reklama
Dzieki za wsparcie.
No musze skorzystac z watku zamknietego to może sie w koncu otworze bo ja nawet wirualnie niesmiala jestem :zawstydzona/y:
No wkurwił mnie dluga historia. Generalnie jak sie coś zlego dzieje to on już nie wie jak sie zachować i sie wyżywa

Mam nadzieję że będzie dobrze z wynikiem. Mnie mój mąż tez w...wił - jak odebrałam wynik glukozy 50 g i miałam podwyższony to mnie dobił mówiąc i bardzo dobrze Ci tak - bedziesz miała nauczkę- kto to widział tyle słodyczy jeść (zamiast wsparcia w trudnych chwilach, to reakcja zupełnie odwrotna - no cóz, takie sa chłopy)
 
Mam nadzieję że będzie dobrze z wynikiem. Mnie mój mąż tez w...wił - jak odebrałam wynik glukozy 50 g i miałam podwyższony to mnie dobił mówiąc i bardzo dobrze Ci tak - bedziesz miała nauczkę- kto to widział tyle słodyczy jeść (zamiast wsparcia w trudnych chwilach, to reakcja zupełnie odwrotna - no cóz, takie sa chłopy)

ee, nie martw się, może miał męski zły dzień :) i humorki ciążowe ;)
ja od swojego wczoraj jak narzekałam, że mnie plecy bolą i jak wstaję, to muszę się rozchodzić zanim nabiorę rozpędu, to powiedział, że mam nie narzekać, bo kobiety mają swoje obowiązki. A jak się go zapytałam a jakie on ma w związku z tym, to zmienił temat :) faceci czasami gorzej przechodzą ciążę niż my :D
 
ee, nie martw się, może miał męski zły dzień :) i humorki ciążowe ;)
ja od swojego wczoraj jak narzekałam, że mnie plecy bolą i jak wstaję, to muszę się rozchodzić zanim nabiorę rozpędu, to powiedział, że mam nie narzekać, bo kobiety mają swoje obowiązki. A jak się go zapytałam a jakie on ma w związku z tym, to zmienił temat :) faceci czasami gorzej przechodzą ciążę niż my :D

Hi hi - kobiety mają swoje obowiązki - dobre - no tak - jednym z nich jest donoszenie ciąży, a potem jak się da karmienie (innych nie widzę, ja jestem za równouprawnieniem, chociaż bez przesady, jak siedze teraz w domu to wiadomo że też więcej robię)
 
reklama
Hi hi - kobiety mają swoje obowiązki - dobre - no tak - jednym z nich jest donoszenie ciąży, a potem jak się da karmienie (innych nie widzę, ja jestem za równouprawnieniem, chociaż bez przesady, jak siedze teraz w domu to wiadomo że też więcej robię)

tak, nosić ciążę, nie marudzić, urodzić, karmić :) pocieszył mnie, że jak będzie mnie bolało przy porodzie, to on będzie za mnie krzyczał, a potem może przegryźć pępowinę... a ja aż nerwa dostaję jak on tak gada, bo już to wszystko widzę oczyma wyobraźni jak wyje nad moimi skurczami a potem się rzuca w stronę lekarza i przegryza pępowinę... a znając jego, dla rozluźnienia sytuacji i nerwów będzie próbował wszystkiego...
 
Do góry