cześć Gwiazdki.
Ilonka dziękuje za wiadomość bo bym pewnie nie dotarła, tak mi teraz ciezko śledzic co piszecie. juz sie zarejestrowałam. ale pewnie zniknę zanim mnie zakaceputjesz bo strasznie sie czuje. Boli mnie kręgosłoup, do tego brzucholek mam napiety. Kinia skacze wiec sie pocieszam ze nic jej nie jest. Za to ja przez te jej podskoki mało nie wymiotuje.
Wczoraj cały dzień na leżąco walczyłam z drukami do pracy- na chorobowym kazali mi wypełniać masę papierków zaległych. Byłam wieczorem tak padnięta ze az nie mogłam ze zmeczenia zasnąc.
szis pojade chyba na kanapkach- męzulek od 8rano do 1 w nocy w robocie, ja zapomniałam poprosic go zeby mi zostawił cos kasy, na koncie mam wypłate ale dostawcom nie idzie zapłacic kartą.
Laski ja za niedługo zacznę wariować, zamkna mnie w wariatkowie. cały dzien leze i nie idzie do kogokolwiek buzie otworzyć. Zaczynam gadać do rybek, miśka, bo do Kingi gadam juz od dawna. no i zaczynam miec mega doła.