reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

No bo joooooooooo ja jak bym mogła to też bym polazła w kąt i się wyryczała wpizd*...ale nie chce bo wiem, jak moje nerwy wpływają na Oskarka , muszę myśleć o nim, w dupie ze mną. Ale powiem tyle...źle mi.
 
reklama
Kochana ale ty się uspokój Nam tutaj przecież jesteś śliczną ciężaróweczką!!!!! A to, że uważasz, że ważysz za dużo to wiesz...za bardzo sobie wkręcasz Kochana! No masz taką przemianę materii i co t dużo gadać, urodzisz i będzie lepiej:tak::tak::tak:
nooo jasne! Gucha ma rację!
Ja dziś zauważyłam KOLEJNE rozstępy na biodrach i udach wysoko...
i też do szczupaków nie należę - Kejt popatrz na NK :tak:
 
NO ALE CO SIĘ STAŁO????????
:szok:


Już piszę ... chora sytuacja... :wściekła/y: więc tak : "mieszkam" z tatą , niedawno z jego kobietą pogadałam na gg i mnie troszkę wkurzyła ( miałyśmy dobre relacje ) i napisałam jak to się mówi "o jedno słowo za dużo" , ale to nie znaczy, że ona ma się na mnie obrażać... ile ona ma lat ... z resztą to ona przychodzi do mojego i taty mieszkania, a nie ja do niej i to nie ja powinnam się "starać o względy" tylko ona... tak zazwyczaj jest :confused: chyba,że ja coś nie teges... ale ludzie , którzy słyszą o tej sytuacji załamują ręce... .
Jest tak, że na początku szłam na rękę, bo tata mówił, że chce z nią pobyć sam na sam itp. więc "usuwałam" im się z widoku i mieli chatę wolną... ale ile można? ja nie będę chodzić po ludziach i nocować jak jestem w ciąży i mam swój dom i nie jestem bezdomna prawda... i miarka się przebrała po prostu i wróciłam do domu dzisiaj , choć prosił mnie, żebym ostatni raz "poszła mu na rękę" (ale tych "ostatnich razów" już dużo było... :dry: ) po prostu wiedziałam, że muszę na swoim postawić i postawiłam... . Weszłam do domu i on ze swoją kobietą siedzi ( a mój partner mój A. mnie odprowadził do domu ... bo tata przez tel . nie zgodził się na mojego A. żeby u Nas nocował... ) szczerze Wam powiem, że mam 18 lat i ma g*wno do gadania kto u mnie nocuje, jak on zaprasza swoją kobietę, ale myślę, że to przez nią i ona nim kieruje... i to mnie wk*rwia :wściekła/y: że taka manówa może popier*olić wszystko... teraz widzę, że nie znam mojego taty do końca i go nie poznam, zmienił się strasznie... kiedyś stał za mną murem, a teraz tylko ,żeby jej słuchać i "wykonywać" tak jak ona sądzi ... ja tak myślę , że tak jest ... po prostu jestem załamana jak nie wiem!!!!!!!!!!!!!!
:-:)-:)-:)angry::no2::sad:
 
Hmm bardziej mam wrażenie że ciężko mi się tu jakoś przebić... i nikogo nie interesuje co pisze...

O, ja też tak mam :-(
Pracuję w tygodniu, w weekendy też nie za bardzo mam czas na dłuższe pogaduchy - jestem na forum kiedy mam czas. Poza tym jestem z Wami od niedawna. I odnoszę wrażenie, że Śnieżynki, które znają się dłużej, rozmawiają w większości tylko w swoim gronie.
Troszkę mi dziwnie, jak odpowiem na jakieś pytanie, czy napiszę coś na BB i nikt nie odpowiada, nikt nie reaguje... :-(


No, a poza tym to co ślychać Dziewczynki? :-)
Ja zrobiłam sobie maraton po sklepach dzisiaj. Kupiłam nawet strój kąpielowy, bo ze swojego to już "wyrosłam", a na basen nago niestety nie wpuszczają ;-)
Ugotowałam na jutro pyszny gulasz, upiekłam ciacho babanowe... :blink:

A teraz zmykam obejrzeć parodię Foresterów :-)
 
reklama
Ech... pewnie tak...

Ale dołka łapię... czuję się jak tłusta krowa a nie fajna ciężarówka :( Zawsze byłam BIG GIRL ale teraz...przegiecie.... jeszcze dwa miesiące i dobij e do setki :/
Chyba rozumiem o co ci chodzi dzisiaj obcinałam sobie paznokcie u stóp i brzuch mi przeszkadzał czuję się coraz mniej atrakcyjnie a jeszcze ponad 3 miesiące zostały co to będzie później.
 
Do góry