Wątek główny

[_Pysia_]

Mamo Sówko to ja rezerwuję Bartusia dla Amelki ihihihih co do teściów to stwierdzam że po prostu ich oleje, po slubie nastąpi dłuuuuga cisza, sami beda dzwonić i sie pytać.... na początku im byłam wdzięczna bo rzeczywiście oni nam płacą za wesele jako prezent dla nas (ja i Maciej mieliśmy zamiar sami obie wysztsko zorg. ale na przyszły rok, ale pojawił się dzidziuś no i rodzice nam zaproponowali pomoc, żeby ślub odbył się przednarodzinami Amelii) ale teraz jak widze to pomiatanie i wypominanie przy kłótni to nie jestem im wcale wdzięczna... zrobie tak jak mówicie zachowam stoicki spokój skupie sie na Maćku, a potem ich oleję, oj dam im odczuć....narazie mykam bo muszę się wyszykować na miasto...potem wlecę i zdam relacje buziiii

Zuch Dziewczyna Będzie dobrze

Dziś mam lenia totalnego
jeszcze w piżamie chodzę:-) naprawdę niechce mi się nic
musiałabym troszkę w kuchni posprzątać, bo jeszcze nie mam mebli i wszystko tam robimy prowizorycznie. Więc każdy kubek i talerzyk robi bałagan:-( W zeszłym tygodniu miały być meble i nie ma. Ponoć mają być w tym. Już nie mam siły. Widzę tych wszystkich fachowców to... Do jednego wora zapakować i wyjazd z nimi na księżyc

jezu, ja od miesiaca w piżamie chodze . Przebieram sietylko jak musze wyjsc. masakra

Majsi Trzymam kciukasy i zdaj nam tu szybko relacje jak było

Kasiu (kasioorek) Masz rację, olej teściów, bo skoro są tacy za przeproszeniem tępi i nieczuli to może dłuższe milczenie coś da. A Twój Maciuś uwierz mi będzie miał dziś dużo do myślenia i coś czuję, że postąpi jak mężczyzna ze swoimi rodzicami


Najeli Kochana nie stresuj się tym bólem. Ja mam okropny ból podczas spania właśnie na boku. Nie wiem dlaczego, ale mnie boli w okolicy biodra i to nie ważne czy śpię na prawym czy lewym boku-strasznie to jest męczące bo ciągle się przez to budzę... A Adaś kopie i daje Ci znaki, że wszystko ok i masz się mamuśka nie stresować


Dziewczyny a powiedzcie mi ile się czeka na wyniki po glukozie? Bo ja mam w poniedziałek wizytę i nie wiem czy jutro robić to badanie czy w piątek...

Chciałam Ci napisać, zebyś tam zadzwoniła i isę dowiedziała, ale doczytaalm ,ze własnie tak zrobisz

Najeli odpocznij sobie. u mnie doktor mówi, że póki nei boli ciągle i z dwóch stron to nei ma się czym martwic, bo to musi pobolec

Wczoraj uświadomiłam mojego Miśka ze chce zakupy chce zrobić w listopadzie wszystkie, bo w grudniu będzie pełno ludzi wszędzie, no i swięta, w styczniu chyba już mi w końcu brzuch urośnie wiec nie bede sie kulać po sklepach a w lutym w każdej chwili mogę urodzić i isę chłopak ze mną zgodził o dziwo

 

[ggosia]

Losek - gratulacje - to wspaniale że mała sie świetnie rozwija. Ja chyba już sobie odpuszczę takie usg (fajna pamiątka to zdjęcie buzi, moze wkeję
na odp. wątku swojego synka z takiego usg). W 1 ciązy robiłam, a teraz dwa razy robilam takie po 200 zł (nie trójwymiarowe) i chyba mi to wystarczy, no chyba, że doktorka mnie znowu wyśle.

Najeli - współczuję bólu, ja w drugiej ciąży to juz nie panikuję szczerze mówiąc jak mnie coś pobolewa (no chyba że mam plamienia). Ale z drugiej strony nigdy nie miałam takich bólów, żebym musiała brać tabletki, więc widocznie Cię bardzo musi boleć. Chyba tylko odpoczynek + leżenie na lewym boczku pomoże.

 

[Hamaczek]

Witam Sniezynki !
Losek Gratuluje krolewny . Tak sie zastanawialam nad tym ze Twoj maluch wazy juz kilogram ale spojzalam na Twoj suwaczek i jest 3tyg miedzy Toba a mna - moja miala 520gram tydz temu . Jejjjjjjjuuuu to znaczy ze w najblizszych tyg przybedzie 2krotnie na wadze...
Mamo Bartusia-Sowki u mnie bylo podobnie na USG ja widzialam sisiorka a moj pipke , ale ja przeczuwalam ze bedzie krolewna , a moj ze bedzie krolewicz . Ale razem chcielismy Milenke i tak moja intuicja wygrala
Majsi-trzymam kciuki juz od wczoraj bo myslalam ze mialas wczoraj badanie.

 

[Majsii]

Chathamka miałam badanie w poniedziałek ale prywatnie na 3d i dziś poraz kolejny stwierdzam, że jak do tej pory były to najlepiej wydane pieniądze Dowiedziałam się płeć mam filmik dzidzia została szczegółowo zbadana i wymierzona.
Dziś natomiast miałam normalne USG ze skierowania mojego ginka i trwało może z 5 minut pomierzyła wydrukowała mi jedno zdjęcie na którym ja nic nie widzę nic się w sumie nie dowiedziałam bo mi powiedziała, że płci nie idzie określić bo ułożenie nie pozwala i oprócz "wszystko jest dobrze" nic innego nie wiem Więc jak bym nie pojechała na tamto usg to bym była teraz nadal zielona jak ta emotka wyżej
I dzięki dziewczyny za kciuki :*

 

[Hamaczek]

Najeli - kochana lec do lekarza i nie czekaj - lepiej dmuchac na zimne.
A ja musze sie wyzalic i zapyac Was o rade - chce zebyscie opowiedzialy sie za mna albo za moja mama. Mam okropnego dola , rycze od rana i nic mi sie nie chce ...
Moja mama sama zadeklarowala ze kupi wozek dla wnusi jak tylko sie dowiedziala ze bedzie babcia , oczywiscie to super prezent . Powiedziala ze mam wybrac model , kolor itp . odpowiedzialam ze model nie gra roli - chcialam 3w1 zielony , pompowane kolka . A dzis zadzwonilam -dzwonie prawi#e codziennie - a mama mowi do mnieze : Paaaaaaani w sklepie to powiedziala ze 3w1 to niepraktyczne bo zima , bo to tylko do 3m-cy , bo cos tam cos tam ... ale jesli sie orientuje to fotelik jest do 11kg(moze sie myle ) ...
Oczywiscie rozryczalam sie jak rozkapryszone dziecko , wiecie co ja juz nie wiem ciagle sie sklada wine na te hormony , ale moze ze mna jest cos nie tak? Mam juz dosc tego wszystkiego , chce sie cieszyc ale czasami nie potrafie ...

 

[meganne]

hej kochane:-)
Dawno mnie tu nie było. Mam dl Was takie małe ogłoszenie parafialne:
Dla wszystkich forumowych mam z Warszawy zainteresowanych tipsami żelowymi, ozdabianiem pazurków, wzmacnianiem naturalnej płytki paznokciowej - mega promocja 50% cen. zainteresowane proszę o kontakt na priva.
Pozdrawiam Was ciepło
​

 

[Tygrynka]

Kejt82 cieszę się, że masz uruchomiony kredyt i załatwione urzędy - super

Kasiorku nie będę pisać o pożyczaniu podwiązki, bo się już zesemesowałyśmy (jest takie słowo??) czekamy na wieści po lataniu po mieście i rozmowie z Maćkiem!!

Nie wiem czy oglądalyście DDTVN ale Zawitkowski byl i mówiła co jest lepsze chusta czy nosidełko dla dziecka, oczywiście wyszło na moje (Tygrynko to do Ciebie) że nosidełko można używać ale bardzo rzadko bo powoduje wady postawy u dziecka i szkodzi też rodzicowi...natomiast chusta jest całkowicie naturalna i nie powoduje nic przykrego...więc guru się wypoiwedziało ihihih to ja już żadnych wątpliwości nie mam i kupuję chustę;-)

spadaj ja tam nie będę sobie 5 czy więcej kilowego dzieciaka związywać na sobie a nosidełko to i tak raz na jakiś czas, np na zakupy czy coś jak wyskoczę...

A tak apropo tesciow moja tesciowa ta niedziele pierwszy raz odkad jestem w ciazy zapytala jak sie czuje wrescie jakies zainteresowanie- jestem z niej dumna :-):-);-)

dopiero teraz???? ale ma refleks kobieta;-)

jezu, ja od miesiaca w piżamie chodze . Przebieram sietylko jak musze wyjsc. masakra

heheh to tak jak ja, ale dzisiaj przychodzi mama, więc zmykam pod prysznic

chciałam tylko napisać, ze promotora wczoraj nie było, więc nie wiem, czy mam dobrze czy źle I rozdział, ale posiedziałam 2 godziny w bibliotece i w nagrodę dostałam od męża super kolację - wielkie kanapki ze świeżego chrupiącego chlebka z nutellą i coca-colę do promotora wybieram się jeszcze jutro, zwłaszcza, że po wczorajszym lataniu poza zmęczeniem nic mi nie było i nawet zmniejszył się ból od tej rwy kulszowej!! co potwierdzałoby że ćwiczenia pomagają i teraz mam wielką nadzieję, że za tydzień lekarz pozwoli mi normalnie chodzić

 

[Tygrynka]

Najeli - kochana lec do lekarza i nie czekaj - lepiej dmuchac na zimne.
A ja musze sie wyzalic i zapyac Was o rade - chce zebyscie opowiedzialy sie za mna albo za moja mama. Mam okropnego dola , rycze od rana i nic mi sie nie chce ...
Moja mama sama zadeklarowala ze kupi wozek dla wnusi jak tylko sie dowiedziala ze bedzie babcia , oczywiscie to super prezent . Powiedziala ze mam wybrac model , kolor itp . odpowiedzialam ze model nie gra roli - chcialam 3w1 zielony , pompowane kolka . A dzis zadzwonilam -dzwonie prawi#e codziennie - a mama mowi do mnieze : Paaaaaaani w sklepie to powiedziala ze 3w1 to niepraktyczne bo zima , bo to tylko do 3m-cy , bo cos tam cos tam ... ale jesli sie orientuje to fotelik jest do 11kg(moze sie myle ) ...
Oczywiscie rozryczalam sie jak rozkapryszone dziecko , wiecie co ja juz nie wiem ciagle sie sklada wine na te hormony , ale moze ze mna jest cos nie tak? Mam juz dosc tego wszystkiego , chce sie cieszyc ale czasami nie potrafie ...

chathamanko po pierwsze nie doluj się bo nie ma sensu!! nie wiem czy dobrze zrozumialam - Ty chcesz 3w1 a mamie doradzono żeby nie tak?? to wytłumacz na spokojnie że Ty tak wolisz, przedstaw argumenty... co do fotelika to chyba zależy od fotelika, ale ja akurat mam od 0 do 12 kg... nie smutaj się kochana i porozmawiaj na spokojnie z mamą!!!

 

[ggosia]

Najeli - kochana lec do lekarza i nie czekaj - lepiej dmuchac na zimne.
A ja musze sie wyzalic i zapyac Was o rade - chce zebyscie opowiedzialy sie za mna albo za moja mama. Mam okropnego dola , rycze od rana i nic mi sie nie chce ...
Moja mama sama zadeklarowala ze kupi wozek dla wnusi jak tylko sie dowiedziala ze bedzie babcia , oczywiscie to super prezent . Powiedziala ze mam wybrac model , kolor itp . odpowiedzialam ze model nie gra roli - chcialam 3w1 zielony , pompowane kolka . A dzis zadzwonilam -dzwonie prawi#e codziennie - a mama mowi do mnieze : Paaaaaaani w sklepie to powiedziala ze 3w1 to niepraktyczne bo zima , bo to tylko do 3m-cy , bo cos tam cos tam ... ale jesli sie orientuje to fotelik jest do 11kg(moze sie myle ) ...
Oczywiscie rozryczalam sie jak rozkapryszone dziecko , wiecie co ja juz nie wiem ciagle sie sklada wine na te hormony , ale moze ze mna jest cos nie tak? Mam juz dosc tego wszystkiego , chce sie cieszyc ale czasami nie potrafie ...

Ja tam nie wiem czy praktyczny czy nie, ale u mnie też tak było, że moi rodzice kupowali wózek (w praktyce się to odbyło tak, że my kupiliśmy, a oni nam dali pieniądze). W żaden sposób sie nie wtrącali, a później mama była u mnie - pomagała mi przez jakieś 2 tyg po urodzeniu małego i ten wózek jej się źle prowadzało, zwlaszcza chyba przy skrętach (ale nie narzekała). My wybraliśmy trójkołowy na pompowanych kołach i też mieliśmy gondolę, spacerówkę i fotelik. Fakt, mój synek sie urodził w sierpniu, ale ja na to nie patrzylam - jaka jest pora roku itd.
Ja staje po Twojej stronie, to Ty jesteś matką i Ty powinnas zdecydować, a nie pani w sklepie czy mama. Fakt, to miłe, jak rodzice pomagają, ja miałam to szczęście, że moi mieli zdrowe podejście i sie nie wtącali. Ja bym się postawiła, że chcę taki i już.

 

[_Pysia_]

Najeli - kochana lec do lekarza i nie czekaj - lepiej dmuchac na zimne.
A ja musze sie wyzalic i zapyac Was o rade - chce zebyscie opowiedzialy sie za mna albo za moja mama. Mam okropnego dola , rycze od rana i nic mi sie nie chce ...
Moja mama sama zadeklarowala ze kupi wozek dla wnusi jak tylko sie dowiedziala ze bedzie babcia , oczywiscie to super prezent . Powiedziala ze mam wybrac model , kolor itp . odpowiedzialam ze model nie gra roli - chcialam 3w1 zielony , pompowane kolka . A dzis zadzwonilam -dzwonie prawi#e codziennie - a mama mowi do mnieze : Paaaaaaani w sklepie to powiedziala ze 3w1 to niepraktyczne bo zima , bo to tylko do 3m-cy , bo cos tam cos tam ... ale jesli sie orientuje to fotelik jest do 11kg(moze sie myle ) ...
Oczywiscie rozryczalam sie jak rozkapryszone dziecko , wiecie co ja juz nie wiem ciagle sie sklada wine na te hormony , ale moze ze mna jest cos nie tak? Mam juz dosc tego wszystkiego , chce sie cieszyc ale czasami nie potrafie ...

Jestem za tobą. Też kupuję 3 w jednym. Gondola na zimę jest super, mam taką z podnoszoną podloga, także starczy na dłuzej. Fotelik musi być!!!! bo jak dziecko ze szpitala odbierzesz, a takie małe spacerowki sa dla starczych dzieciaków bo to żadnej amortyzacji nei ma, także na jakieś dwa latka. Wiec 3 w 1 jest super rozwiązaniem .lepiej wybierz model konkretny i powiedz mamie ze jednak na taki się zdecydowałaś i mama nei bedzie miała nic do gadania . Moi tez powiedzieli że zastanawiająsie czy nam kupić, to im powiedizłąm ,że nawet jak sie dożuca 500 zł to dla nas bedzie dużo ,ale sama sboie wybrałam jaki chce!

Kejt82 cieszę się, że masz uruchomiony kredyt i załatwione urzędy - super

Kasiorku nie będę pisać o pożyczaniu podwiązki, bo się już zesemesowałyśmy (jest takie słowo??) czekamy na wieści po lataniu po mieście i rozmowie z Maćkiem!!



spadaj ja tam nie będę sobie 5 czy więcej kilowego dzieciaka związywać na sobie a nosidełko to i tak raz na jakiś czas, np na zakupy czy coś jak wyskoczę...



dopiero teraz???? ale ma refleks kobieta;-)



heheh to tak jak ja, ale dzisiaj przychodzi mama, więc zmykam pod prysznic

chciałam tylko napisać, ze promotora wczoraj nie było, więc nie wiem, czy mam dobrze czy źle I rozdział, ale posiedziałam 2 godziny w bibliotece i w nagrodę dostałam od męża super kolację - wielkie kanapki ze świeżego chrupiącego chlebka z nutellą i coca-colę do promotora wybieram się jeszcze jutro, zwłaszcza, że po wczorajszym lataniu poza zmęczeniem nic mi nie było i nawet zmniejszył się ból od tej rwy kulszowej!! co potwierdzałoby że ćwiczenia pomagają i teraz mam wielką nadzieję, że za tydzień lekarz pozwoli mi normalnie chodzić

Super że lepiej ,ale nei szalej . Starczy Ci stres z magisterki . A swojądrogą podziwiam, że tak szybko amsz zamiar to napisac, jak się męczyłam starsznie długo z magisterką. Chociaz w sumei jak siadałam to ciągiem pisałam ze 30 stron, ale iel isęnamęczyłam żeby siąść . No i oczywiście jak ją wydrukowałam to była 6 rano i trzeba było jechać na uczelnie oddać , ale co tam miałam na to 2,5 roku i oczywiście konczyłam w ostatni dzień.