reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
a propo ostatnich tematów "teściowe, szwagierki", to mojego męża bratowa (czyli dla mnie kto??) planuje chrzciny jakoś na styczeń, luty w jakimś lokalu... i mąż się cieszy, bo nie lubi spędów rodzinnych, że nie pójdziemy i mamy super wymówkę, w którą wszyscy uwierzą, bo jest "namacalna":-D i tak jest szczęśliwy, że nie będzie chrzestnym, bo już takie były plany, a on nie chciał... jego brat to niby żartem, ale i tak wszyscy wiedzieli, że o to mu chodzi, że mój mąż i drugi brat mają pokazać zaświadczenie o zarobkach i on wybierze chrzestnego:no:

to jest teraz chyba szwagierka dla ciebie ,bo żona szwagra twojego. ja tam lubie raz na jakiś czas spęd rodzinny, jeszcze jak jest dobre żarcie :)

Rechocik, a w końcu nie powiedzialaś co sie dzieje
 
to jest teraz chyba szwagierka dla ciebie ,bo żona szwagra twojego. ja tam lubie raz na jakiś czas spęd rodzinny, jeszcze jak jest dobre żarcie :)

aa to może i szwagierka:tak: ja z moją rodzinką lubię spędy, bo jest wesoło (nawet na stypie było:zawstydzona/y:) a i żarcie zawsze pierwsza klasa:tak: ze stroną męża trochę gorzej:-p

A czyli zaś on. Kurde na to to nei ma rady, albo albo, niech się chłop decyduje czy chce byc ojcem ,czy dalej dupkiem

eksaktly (siet muszę się podciągnąć w ingliszu, zwłaszcza w pisowni!!) nie ma innej rady jak Pysia mówi:tak:

on potrafi byc tylko dupkiem....a ja sama nie dam sobie rady i nie dam rady też dłużej tego znosić.....

dasz radę sama, bo tak naprawdę nie będziesz sama! facet nie jest Ci do niczego potrzebny, a jeszcze znajdziesz takiego, który na Ciebie będzie zasługiwał:tak:
 
pandorko - ja jestem wlasnie po wizycie i zaskoczylo mnie bo pisalas ostatni ze to twoje ostatnie usg - musisz sie zapytac bi mi wyznaczyli jeszcze jeden termin w 32 tyg . Mam pyt kiedy zaczynasz sie starac o healt pregnancy grant . Mam wizyte 2.11 z polozna to juz bedzie 25tydz wiec jej przypomne o tym a co 190 funtow na ulicy nie lezy.


Jak miałam scan w środę, to specjalnie się pytałam , czy to już koniec, czy jeszcze jakiś scan będę miała. Pani radiograf powiedziała, że jeśli ciąża będzie przebiegałą bez zastrzeżeń, to się już nie spotkamy.

Tak wiem o tym grand-cie, ale o niego można się starac po 25tc.

"Women will be able to submit claims for the Health in Pregnancy Grant from the 25th week of pregnancy. This coincides with the guideline recommended 25th week antenatal appointment for women having their first pregnancy and 28th week appointment for subsequent pregnancies. This ensures that the burden on health professionals is kept to a minimum and arrangements for the Health in Pregnancy Grant are aligned with already established antenatal care."


ja to sie boje ze bede nieprzyjemna delikatnie mowiac dle tych poloznych ... Po polsku . A one oczywiscie ni w zab ... Chociaz ostatnio trafila mi sie polka i szczerze to bym chciala wiadomo to moj jezyk - nie mam problemu jakiegos z jezykim ale wiadomo ...bariery sa


Zacznij już teraz rozmawiać z midwife- z tą w szpitalu, że będziesz potrzebowała tłumacza. Muszą ci zapewnić takiego pełną gębą!

Hej Dziewczyny :-)

Jestem to "nowa" i próbowałam poczytać o czym tak zawzięcie piszecie, ale te ponad 1350 stron jest nie do przeczytania ;-)

Witamy wśród nas! Przyzwyaczjaj się do nadrabiania 30 stron dziennie. Ja już czasem wymiękam!


Ej, mój suwaczek! Widzicie? Widzicie?!!


Najeli brawo!!! Jeszcze kilka dni i ja też wskocze w 6 miesiąc :-p

ooh yeah.... to już dziś, to już dziś :-D (a ja myślałam, że w piątek:sorry:dzięki za przypomnienie)



Eeeee.... Yyyyy... Hhhmmm.... piątek jest już dziś!:laugh2::-D

Kochane, jadę do Oświęcimia bo mam jedną sprawę do załatwienia. Mam nadzieję, że raz dwa uda mi się wrócić....
Buziaki i do później...

P.S. Nie piszcie za dużo! :-):-)


A mogę zapytać po co tam jedziesz? Rezerwujesz miejsce teściowej ? :sorry::eek::cool2::laugh2:;-):-D
 
no niestety dla synka musisz być dzielna i dasz sobie radę. Finansowo bedzie musial Cię wesprzeć, a inną pomoć napewno rodzice zapewnią.
Kurde czemu nie ma sie szklanej kuli, człowiek by sobie tyle łez oszczędził.
 
reklama
Do góry