reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
a czy mój suwaczek nie powinien wskazywać 6 miesiąca skoro jestem już prawie w 24 tygodniu, a inne mają 6 już w 22??:eek:
a w ogóle pojawiły się nowe mamusie, których nie przywitałam, wychodzi na jaw moja kultura:zawstydzona/y: ekhm... jak jakąś spotkam to ją powitam:tak:
 
aa to może i szwagierka:tak: ja z moją rodzinką lubię spędy, bo jest wesoło (nawet na stypie było:zawstydzona/y:) a i żarcie zawsze pierwsza klasa:tak: ze stroną męża trochę gorzej:-p



eksaktly (siet muszę się podciągnąć w ingliszu, zwłaszcza w pisowni!!) nie ma innej rady jak Pysia mówi:tak:



dasz radę sama, bo tak naprawdę nie będziesz sama! facet nie jest Ci do niczego potrzebny, a jeszcze znajdziesz takiego, który na Ciebie będzie zasługiwał:tak:

no niestety dla synka musisz być dzielna i dasz sobie radę. Finansowo bedzie musial Cię wesprzeć, a inną pomoć napewno rodzice zapewnią.
Kurde czemu nie ma sie szklanej kuli, człowiek by sobie tyle łez oszczędził.


sama finansowo nie dam rady, na bank, nie wynajmę mieszkania nie zrobię opłat ....masakra...nie dam rady...nie mam już siły trzymam sie zawsze ale dlaczego mam zawsze byc dzielna????kiedy już nie ma na to sił.....
 
sama finansowo nie dam rady, na bank, nie wynajmę mieszkania nie zrobię opłat ....masakra...nie dam rady...nie mam już siły trzymam sie zawsze ale dlaczego mam zawsze byc dzielna????kiedy już nie ma na to sił.....

Nie no alimenty musi Ci płacić i tpo bez dwóch zdań. A nie możesz teraz z rodzicami pomieszkać trochę. W ogóle jak on tłumaczy swoje zachowanie? Bo chyba musi mieć jakiś "powód" takiego debilizmu.
A co do bycia dzielnąto jasne ze każda z nas ma prawo do załania się ,ale tylko na chwilę ,bo teraz mamy się o kogo troszczyć, nie tylko o nas.
 
Tygrynka szklankę mleczka np?

tylko??? chyba że jako popitkę:-p

podpowiem ci: exactly ;-)

w razie co ja jestem chętna do pogaduszek na gadulcu po angielsku ;-)

oł maj darling! myślę, że to się jednak pisze: eksaktly :-p trzeba zapytać Najeli ona jest najlepsza w "ingliszu":-p
a co do prawdziwego angielskiego.. szok jak ja po 3 latach posługiwania się tym językiem na codzień w związku teraz ledwo dukam:szok: ale to wszystko tamtego wina:tak::wściekła/y:

sama finansowo nie dam rady, na bank, nie wynajmę mieszkania nie zrobię opłat ....masakra...nie dam rady...nie mam już siły trzymam sie zawsze ale dlaczego mam zawsze byc dzielna????kiedy już nie ma na to sił.....

on musi Ci pomagać czy tego chce czy nie, myślę że na jakąś pomoc od rodzinki też możesz liczyć, dojdzie jeszcze pomoc z ops czy coś... masz być dzielna bo jesteś mamą i nawet nie wiesz ile jeszcze dasz radę przeżyć!! a to że czasem nie masz sił lub się załamiesz to jest ludzkie i do tego masz jak najbardziej prawo!!
 
Nie no alimenty musi Ci płacić i tpo bez dwóch zdań. A nie możesz teraz z rodzicami pomieszkać trochę. W ogóle jak on tłumaczy swoje zachowanie? Bo chyba musi mieć jakiś "powód" takiego debilizmu.


że ja się zmieniłam jestem dla niego niedobra i źle go traktuje jak mu nie jeb....zdziwiony czemu nerwowa jestem...


....nie moge wrócic do rodziców jak się wyprowadzałam już miałam powiedziane ze na zawsze....zresztą tam nie ma juz dla mnie miejsca....





 
sama finansowo nie dam rady, na bank, nie wynajmę mieszkania nie zrobię opłat ....masakra...nie dam rady...nie mam już siły trzymam sie zawsze ale dlaczego mam zawsze byc dzielna????kiedy już nie ma na to sił.....
rechot - jestem w podobnej sytuacji . Czuje sie tak niestabilnie nie wem co bedzie jutro , sama juz nie wiem moze ze mna jest cos nie tak . Rozowo nie jest ... Dzis jest super jutro nie wiem co bedzie ale to strasznie meczy .
 
reklama
co mi da pare groszy jak wyszarpne alimętów jak teraz jestem sama i nie jestem niezależna bo musze go prosić o kase a co dopiero jak bedzie dziecko??????????
 
Do góry