agaB
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2009
- Postów
- 753
Hello popołudniowo :-)
wróciłam z zakupów, dla maleństw kupiłam 10 pieluszek tetrowych zwykłych 2 tetrowe z nadrukiem i 4 flanelowe- super po 2 żółte w owieczki i 2 różowo-niebieskie w misie, fajne :-) jeszcze będę musiała dokupić ale to był 1 wypad zakupowy-piekuchowy więc jestem zadowolona
zjadłam już pomidorówkę ale z ryżem ugotowanym oddzielnie i teraz sobie czytałam co tam u moich koleżanek forumowiczek, zrobiłam sobie nawet ściągę i już miałam odpisywać ale teśicowa przyszła "porozmawiać" no i tak zleciało prawie 1,5h dobrze,że już w sobotę jadą do siebie,,,,
jestem HAPPY!!!
do mnie już też dotarły promocyjne pampersy
)
Kasiorek trzymam kciuki, napisz co tam na wizycie :-)
Julisia Gratuluje) jakby nie było teraz każdy grosz się przyda super
Poziomeczka to przynajmniej jesteś wyspana) ale teraz myśle,że już po śniadanku ?? ;-)
Marga82 walcz o zwolnienie jakby nie było należy Ci się :-) ja to ze swoim ginkiem przez 2 miechy musiałam się kłócić,żeby mi jeszcze nie dawał zwolnienia a on cały czas należy się pani to po co ma pani pracować itd, ale wkońcu powiedziałam sobie dość wkońcu kiedy jak nie teraz mam siedzieć na L4 :-) trzymam kciuki
Chatamka jak po wizycie?? czekamy na relację
Gucha trzymaj się ciepło i NIE DAJ SIĘ!! wysyłam pozytywne wibracje :-)wkońcu to Wasz dzień i nikt i nic nie może tego zmienić wtedy to miałam ubaw
a propo pyskowania to ja zawsze potrafiłam się odezwać ale teraz w ciąży to jakoś nie potrafię się powstrzymać od komentarza, np. wczoraj chcę zaparkować a widzę,jakaś sierota w wyznaczonym miejscu parkingowym stoi jednym kołem na lini ale myśle sobie co tam, ja staję na kolejnym miejscu dokładnie w wytyczonym polu, zaparkowałam i pech chciał nadeszła damulka i do mnie z pyskiem jak ona ma do samochodu wejść?? ja jej na to,że jak dla mnie to może i kominem a jak nie posiada to przez rurę wydechową bo jakby nie było to ona źle zaparkowała a nie ja i jeszcze poczekałam aż wsiądzie i będzie odjeżdzać co by mój samochód został w nienaruszonym stanie no i tam coś jeszcze kur,,,,, wała... ale mam to gdzieś ale szkoda,że nie widziałyście jej miny jak wsiadała od strony pasażera HAHAHA
a jeszcze musze napisać o moim dzisiejszym śnie, budzę sie jest mi tak jakoś smutno i mąż pyta co mi jest a ja mówię,że śniło mi się,że nas zostawiasz on na to przytulił mnie jeszcze mocniej i mówi,no bo właśnie zaraz Was zostawie, przecież musze iść do pracy,,, no i dostał "kuksańca" bo wcale to dla mnie żart nie był no ale co innego teraz :-) heh
Pozdrawiam i przyjemnego popołudnia życzę :-) ja chyba się drzemnę,,,
wróciłam z zakupów, dla maleństw kupiłam 10 pieluszek tetrowych zwykłych 2 tetrowe z nadrukiem i 4 flanelowe- super po 2 żółte w owieczki i 2 różowo-niebieskie w misie, fajne :-) jeszcze będę musiała dokupić ale to był 1 wypad zakupowy-piekuchowy więc jestem zadowolona
zjadłam już pomidorówkę ale z ryżem ugotowanym oddzielnie i teraz sobie czytałam co tam u moich koleżanek forumowiczek, zrobiłam sobie nawet ściągę i już miałam odpisywać ale teśicowa przyszła "porozmawiać" no i tak zleciało prawie 1,5h dobrze,że już w sobotę jadą do siebie,,,,
jestem HAPPY!!!do mnie już też dotarły promocyjne pampersy
)Kasiorek trzymam kciuki, napisz co tam na wizycie :-)
Julisia Gratuluje
) jakby nie było teraz każdy grosz się przyda super Poziomeczka to przynajmniej jesteś wyspana
) ale teraz myśle,że już po śniadanku ?? ;-)Marga82 walcz o zwolnienie jakby nie było należy Ci się :-) ja to ze swoim ginkiem przez 2 miechy musiałam się kłócić,żeby mi jeszcze nie dawał zwolnienia a on cały czas należy się pani to po co ma pani pracować itd, ale wkońcu powiedziałam sobie dość wkońcu kiedy jak nie teraz mam siedzieć na L4 :-) trzymam kciuki
Chatamka jak po wizycie?? czekamy na relację
Gucha trzymaj się ciepło i NIE DAJ SIĘ!! wysyłam pozytywne wibracje :-)
wkońcu to Wasz dzień i nikt i nic nie może tego zmienić wtedy to miałam ubaw a propo pyskowania to ja zawsze potrafiłam się odezwać ale teraz w ciąży to jakoś nie potrafię się powstrzymać od komentarza, np. wczoraj chcę zaparkować a widzę,jakaś sierota w wyznaczonym miejscu parkingowym stoi jednym kołem na lini ale myśle sobie co tam, ja staję na kolejnym miejscu dokładnie w wytyczonym polu, zaparkowałam i pech chciał nadeszła damulka i do mnie z pyskiem jak ona ma do samochodu wejść?? ja jej na to,że jak dla mnie to może i kominem a jak nie posiada to przez rurę wydechową bo jakby nie było to ona źle zaparkowała a nie ja i jeszcze poczekałam aż wsiądzie i będzie odjeżdzać co by mój samochód został w nienaruszonym stanie no i tam coś jeszcze kur,,,,, wała... ale mam to gdzieś ale szkoda,że nie widziałyście jej miny jak wsiadała od strony pasażera HAHAHA
a jeszcze musze napisać o moim dzisiejszym śnie, budzę sie jest mi tak jakoś smutno i mąż pyta co mi jest a ja mówię,że śniło mi się,że nas zostawiasz on na to przytulił mnie jeszcze mocniej i mówi,no bo właśnie zaraz Was zostawie, przecież musze iść do pracy,,, no i dostał "kuksańca" bo wcale to dla mnie żart nie był no ale co innego teraz :-) heh
Pozdrawiam i przyjemnego popołudnia życzę :-) ja chyba się drzemnę,,,
i dlatego mężuś nie chce iść ze swoimi (bo łącznie z wyjazdem i powrotem do domu to zajmie mu to co najmniej 4 godziny, a i to przy dobrych wiatrach..), bo się boi że za dlugo zostawi mnie samą i w razie czego szybko nie dojedzie.. za to chce zrobić mały spacerek tydzień później...
tak czy inaczej we wtorek tam ide ten pierwszy bezpłatny raz i mogę zdac relację
