zrobię coś gorszego - odwiedzę Cię
a ja jestem taka głodna że zjadłam trzydniowego pączka
a co do zachcianek miałam ochotę na placki ziemniaczane, no i dzisiaj babcia zrobiła, a jutro teściowa przywiezie
jeszcze będę miała ich dosyć.. placków nie babć i teściów
a mam pytanie idziecie 1 listopada na groby? ja swoje mam daleko, a to co się dzieje w Poznaniu w okolicach cmentarzy tego dnia to przechodzi ludzki pojęcie
i dlatego mężuś nie chce iść ze swoimi (bo łącznie z wyjazdem i powrotem do domu to zajmie mu to co najmniej 4 godziny, a i to przy dobrych wiatrach..), bo się boi że za dlugo zostawi mnie samą i w razie czego szybko nie dojedzie.. za to chce zrobić mały spacerek tydzień później...