Dziewczynki...
a ja znowu mialam problemy....fakt, ze ponownie z przeforsowania...powtorka z tego co bylo 2 tyg temu...
ostatni tydzien mialam bardzo intensywny...na koniec wczoraj pojechalismy do berlina po moich rodzicow na lotnisko, dotarlismy do domu o 3 nad ranem...poszlam do lazienki ....a tam plamienie krwia:-(....normalnie myslalam ze zemdleje ze strachu (wzialam szybko no-spe...zasnac nie moglam poplakalam sie...a o 6 rano zadzwonil budzik i wracalismy do siebie, a M potem do pracy...w domku znowu no-spa i spac....rodzicom przyznalam sie przez telefon potem co sie dzialo.... i zadzwonilam do mojego gin, kazal natychmiast przyjechac....
dostalam taka zjeb..e od niego, ze glowa boli...tak mi nawtykal, ze nie porzadek w domu jest najwazniejszy...ze organizm daje mi sygnaly ostrzegawcze ....ze moge nawet poronic jak nie przestane...zbadal mnie bardzo dokladnie...na szczescie wszystko jest dobrze...troszke plamie nadal, ale lozysko sie trzyma, szyjka sie nie skraca, jest zamknieta, wody sa na miejscu, nie sacza sie....
a synek rosnie jak na drozdzach...ma juz 600 gram i ok. 20 cm od glowki do posladkow i kopie i wierci sie wszystko jest dobrze, ale mam lezec, brac nadal no-spe 3razy dziennie, 2 razy dziennie magnezB6 i teraz tez 2 razy dziennie po 2 luteiny dopochwowo...no i przez najblizszy miesiac koniec z seksem (
a ja znowu mialam problemy....fakt, ze ponownie z przeforsowania...powtorka z tego co bylo 2 tyg temu...
ostatni tydzien mialam bardzo intensywny...na koniec wczoraj pojechalismy do berlina po moich rodzicow na lotnisko, dotarlismy do domu o 3 nad ranem...poszlam do lazienki ....a tam plamienie krwia:-(....normalnie myslalam ze zemdleje ze strachu (wzialam szybko no-spe...zasnac nie moglam poplakalam sie...a o 6 rano zadzwonil budzik i wracalismy do siebie, a M potem do pracy...w domku znowu no-spa i spac....rodzicom przyznalam sie przez telefon potem co sie dzialo.... i zadzwonilam do mojego gin, kazal natychmiast przyjechac....
dostalam taka zjeb..e od niego, ze glowa boli...tak mi nawtykal, ze nie porzadek w domu jest najwazniejszy...ze organizm daje mi sygnaly ostrzegawcze ....ze moge nawet poronic jak nie przestane...zbadal mnie bardzo dokladnie...na szczescie wszystko jest dobrze...troszke plamie nadal, ale lozysko sie trzyma, szyjka sie nie skraca, jest zamknieta, wody sa na miejscu, nie sacza sie....
a synek rosnie jak na drozdzach...ma juz 600 gram i ok. 20 cm od glowki do posladkow i kopie i wierci sie wszystko jest dobrze, ale mam lezec, brac nadal no-spe 3razy dziennie, 2 razy dziennie magnezB6 i teraz tez 2 razy dziennie po 2 luteiny dopochwowo...no i przez najblizszy miesiac koniec z seksem (