reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Witam wieczorowo!
Ależ Wy produkujecie tych postów, nie nadążam:-D
W takim tempie to do lutego Was nie doczytam:cool2:
Ale z drugiej strony aż miło jak tu taki ruch:tak:

Ja w pierwszej ciąży też miałam problem z cukrem, nie była to czysta cukrzyca ale nietolerancja glukozy. Skończyło się na diecie i badaniu poziomu cukru 3-4 razy dziennie. Sama kupiłam sobie glukometr, ginka wypisywała mi recepty na paski i było ok.
Boję sie tylko, że sytuacja może sie powtórzyć. Za jakieś dwa tygodnie robię obciążenie glukozą i zobaczymy.

Postraszyłyście mnie z tym kredytem. Ja w przyszłym tygodniu chcę składać wniosek i nawet nie pomyślałam, że ciąża może być przeszkodą:sorry:Muszę bardziej w to wniknąć. A co jeśli nie powiem o ciąży (nie mam dużego brzucha, przy luźniejszej bluzce nie byłoby widać:huh:)

i narobiłyście mi smaka na frytki, jutro sobie zrobię:-D
 
reklama
tak w polsce , wczesniej chodziłam w holandii i tam zawsze dostawałam zdjęcie, tutaj dostałam tylko raz.. Spojżę jeszcze w kartę ciąży ale wątpie żeby coś było..
w uk jak chodze na usg to pani w recepcji pyta czy chce fotki jesli tak to musz placic - 6funtow za jedna , 10 za 2 itp ,. Ale stazysta lub polozna zalezy kto robi nie patrza nie raz na te kwitki i daja wiecej .na koniec daja opis bardzo dokladny i kaza umowic sie na kolejna wizyte - wiec nie jest tak zle...
 
MUSZE PRZYZNAC ZE DOSC ORYGINALNY UTWOR - ALE NIE MOJ STYL - BO JA TO TROCHE STARA JESTEM I CUS LZEJSZEGO LUBIE










No tak myślałam ;) z moich znajomych tylko mnie się ten utwór podoba;)

LadyMocca tak jak mówiłam nie ma żadnej informacji na temat wagi czy wzrostu.
ostatnio w 21 tc przy połówkowym Jaś ważył 440g. więcej informacji nie mam.
 
LadyMocca tak jak mówiłam nie ma żadnej informacji na temat wagi czy wzrostu.
ostatnio w 21 tc przy połówkowym Jaś ważył 440g. więcej informacji nie mam.
no to taka informacja jest okej:tak:do tego pewnie masz opis o prawidłowej ruchliwości dzieciątka , że serduszko jest dobrze zbudowane i takietam?
 
w uk jak chodze na usg to pani w recepcji pyta czy chce fotki jesli tak to musz placic - 6funtow za jedna , 10 za 2 itp ,. Ale stazysta lub polozna zalezy kto robi nie patrza nie raz na te kwitki i daja wiecej .na koniec daja opis bardzo dokladny i kaza umowic sie na kolejna wizyte - wiec nie jest tak zle...

nie to w Holandii i tutaj za darmo dają , z tym że dziwne w Holandii chodziłam do położnej państwowej bo tam nikt prywatnie nie przyjmuje..
a tutaj chodzę prywatnie i nie dostaję nic.. ale na każdej wizycie ginka bardzo skupia się na oglądaniu organów i biciu serduszka i robi to powoli i dokładnie także jestem pewna ,że niczego nie powinna przeoczyć..
może powinnam ją pytać o zdjęcia.. nie wiem .
 
reklama
Do góry