reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Ale Wam fajnie, ze sie spotykacie... Ja tu niestey na dupsku musze siedziec i pilnowac brzucha. (z malutkim wyjatkiem na kilkudniowa wizyte w Polsce juz za tydzien:))
Bede sie jednak z Wami laczyc sercem i przez neta oczywiscie:)
 
reklama
eh ja na śląsk często jeździłam i przez to wydaje mi sie że to bliziutko, trasa szybka i przyjemna hihihihi w listopadzie planowaliśmy odwiedzić mojego dziadka z Mackiem w Chorzowie, ale nie wiem czy go wciągnę w pociąg...co do kwiatów Tygrynko to nie da rady, to stara wredna raszpla, kwiaty kosztują 200 zł ale dla siebie chce drugie tyle, zna naszą sytuację,ale ma to gdzieś, nie mogę jej pominąć bo ma monopol na wszystko w tym kościele, wszystko łaącznie z wazonami trzyma w swojej kanciapce, nawet jak swoje przywioze to nie umiem tego rozłożyć i nie będe miała w co je włożyć, na szczęście robi ładną dekorację więc mamy wszystko z głowy
o Chorzów to faktycznie rzut beretem, dzisiaj to tam nawet dwa razy byłam :)
A z kwiatkami to faktycznie dupa. Moja Ciocia tez stroi kościoły. Chyba nawet w Poznaniu, ale nie bierze za to grosza, tylko trzeba za kwiaty zapłacić. Bo ona to robi w imię pomocy młodym parom. To jest taka działaczka kościelno społeczna ;)Ale nie wszyscy tak działają.
 
No nie wszyscy niestety. To masz super Ciocię szok że takie osoby są jeszcze na świecie. Ja płaciłam 600zl za ubranie kościoła ale składałam się z inna parą więc wyszło po 300. Troche smuta sprawa bo ta dziewczyna po roku zginęła w wypadku tzn nawet rocznicy nie doczekała...
 
Dziewczyny ... coś dziwnego mi się dzieje ... oprócz tego że mam zgagę ( to akurat normalne) jak mi się odbija to czuje zapach jakby ... chrupek serowych ... A dziwne jest to dlatego że ja od jakichś 2 tyg nie miałam kawałka jakiegokolwiek sera w ustach !!! Czy to żółtego czy to topionego nic ... Czy to może być efekt antybiotyków ?:eek:
 
Pysia masz ciocię w Poznaniu i nie chcesz tu przyjechać???
a i koncercik się jakiś znajdzie:-p
Mam nawet dwie ;) ale to dziwna odnoga rodziny jest. Oni sa święci, a ja taka jawnogrzeszica, nie pasujemy do siebie:eek::eek::eek:
_milena_ niesety takie rzeczy się zdarzają i nigdy nei wiadomo na kogo padnie

Znachorka, wydaje Ci się .Pewnie kwas tak Ci ise odbija. Kiedyś jak się zatrułam to jak mi się odbijało to miałam wrażenie, że to gazowane jajka . Coś strasznego:-D:-D:-D
 
Mam nawet dwie ;) ale to dziwna odnoga rodziny jest. Oni sa święci, a ja taka jawnogrzeszica, nie pasujemy do siebie:eek::eek::eek:
_milena_ niesety takie rzeczy się zdarzają i nigdy nei wiadomo na kogo padnie

Znachorka, wydaje Ci się .Pewnie kwas tak Ci ise odbija. Kiedyś jak się zatrułam to jak mi się odbijało to miałam wrażenie, że to gazowane jajka . Coś strasznego:-D:-D:-D

to tym bardziej musisz je odwiedzić, a co mniej świętych to wpadnij do mnie:tak:
o mój Boże, nawet nie chcę sobie wyobrażać jak smakują gazowane jajka!!!
 
Dobry wieczór Lutóweczki:-) ja cały dzień dzisiaj latałam,szukałam prezentu dla koleżanki,bo zaraz idę na urodzinki..i tak nie bardzo miałam chwilę by do Was zajrzec..
próbuje teraz Was choc troszkę "podczytac"..;-)
..ale z Was normalnie maszyny do pisania;-)hehe;p:-D
 
No wałsnie myślałam że to takie wrażenie .... ale nie ! Ewidentnie ! Tak jak bym zjadła kilo czosnku i bekała potem , tylko że paskudnym chrupkowym serem czuje beki .... Maaaasaaaakraaaa :eek::wściekła/y::eek::wściekła/y::eek:
 
reklama
No wałsnie myślałam że to takie wrażenie .... ale nie ! Ewidentnie ! Tak jak bym zjadła kilo czosnku i bekała potem , tylko że paskudnym chrupkowym serem czuje beki .... Maaaasaaaakraaaa :eek::wściekła/y::eek::wściekła/y::eek:

heh;-)w ciąży to dziwne smaki są..ja np na początku ciązy wogle nie miałam smaku,a guma do żucia smakowała mi jak "kuweta dla kota":eek:
nigdy nie próbowałam "kuwety dla kota"..więc nie wiem czemu mi sie tak skojarzyło:-Dhehe:-D;-)
 
Do góry