reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wątek główny

reklama
mój tata miał jeszcze gorzej. Jak sie urodziłam to miałam zóltaczke wiec mu mnie nie pokazali, zobaczył mnie dopiero następnego dnia po południu, tylko na chwile przez szybke. Zaraz potem były komplikacje z moim zdrowiem i w 6 dobie wylądowałam w szpitalu w Krakowie na oddziale intensywnej terapii. Na początek nawet mamie nie pozwolili ze mną być. podobno jak mnie zobaczyła po 4 dniach to mało zawału nie dostała- sama skóra i kosteczki. Trzesące sie kosteczki. Gdyby nie fajna pielęgniarka i jedna lekarka które przemycały mame do środka zeby mogła mnie nakarmic przytulic itp to nie wiadomo jak by sie to skonczyło.

juz słyszałam ta opowiesc od 3 osób w tym od pielęgniarki która sie mną wtedy zajmowała. mówi ze cuda sie zdarzają. No to jak nie wierzyć w cuda:-)
A JA JAK SIE URODZILAM TO SKORA MI SCHODZILA









 
Anisen ja chce..tylko trochę za daleko od siebie mieszkamy..:sorry:a narobiłaś mi ochoty na pizzę..
pocztą wysłać???
No to sam zjem 2 kawałeczki , chlip chlip.
normalnie udusze tego mojego M, jak nic ukatrupie

to w takim razie za 6 dni bo mam w czwartek ale juz dzis sie nie liczy bo jest prawie sobota hihihi
To w czwartek trzymam mocno kciuki za wizytę , bardzo mocno:-)
 
Loree , ja skończyłam 23 tydzien i nie wiem jaka płeć ;) Bez nerwów . Poczekamy zobaczymy . Ponoć już w końcu 30 października sie dowiem .
 
Ja już po kąpieli zbieram się do spania. Oczywiście nie omieszkam opowiedzieć o swojej dzisiejszej wizycie...

Z małym wszystko super! Waży już 502g, termin jak zawsze się różni od terminu z okresu, ale to chyba normalne hehe. Płeć oczywiście została potwierdzona, będzie Adaś!
Jedynie co lekarza zaniepokoiło, to fakt, że mam już rozwarcie niewielkie! Dostałam luteinę i masę witamin, skierowanie na wszystkie badania wraz krzywą cukrową. Powiedział, że mam się nie niepokoić, że wszystko będzie dobrze i nic małemu nie grozi.
Kolejna wizyta 30.10 :)

P.S. Jutro do mnie przyjeżdża dobry kolega z czasów liceum, odwiedzi mnie w pracy bo będzie przejeżdżał w pobliżu... A mój mąż szaleje! Fakt, z kolegą byłam kiedyś blisko - nie byliśmy w sumie parą, lecz bardzo dobrymi przyjaciółmi, ale to było dawno temu... Ale mój mąż chodzi za mną: "po co przyjeżdża" "dlaczego przyjeżdża" "musi przyjechać?" .. hehe, eh ci faceci....

Laski....jutro będę nadrabiać..... mam nadzieję, że podołam :-)
 
pocztą wysłać???
No to sam zjem 2 kawałeczki , chlip chlip.
normalnie udusze tego mojego M, jak nic ukatrupie


To w czwartek trzymam mocno kciuki za wizytę , bardzo mocno:-)[/QUOT
JAKIS PRACOHOLIK Z NIEGO ALE WIESZ T6O DLA DZIDZI . DZIEKI BARDZO TRZYMAJ TRZYMAJ OBY BYLA PIPKA BO WSZYSCY WROZA MI CHLOPCA ALE JA JAKOS MYSLE ZE BEDZIE DZIEWCZYNKA I BARDZO BARDZO JEJ CHCE
 
reklama
Loree , ja skończyłam 23 tydzien i nie wiem jaka płeć ;) Bez nerwów . Poczekamy zobaczymy . Ponoć już w końcu 30 października sie dowiem .

Nie znasz płci bo nie było widac do tej pory czy rzadko masz usg?
Ja mam usg na każdej wizycie i nie potrzebnie się nastawiałam,że na pewno się dowiem w 20 tygodniu.
 
Do góry