Wątek główny

[Sowinka]

Witam Was po dłuższej nie obecności... Ja wczoraj byłam na wizycie u ginki, robiła mi usg,bo w 8tyg fasolka wyglądała na 6,5 tyg.. ,ale to wina złego pomiaru na wczorajszym usg był już 10 tygodniowy dzidziuś , ale niestety miał w nosie wizytę więc odwrócił się plecami do mamy i pani doktor ale pomachał małą rączką (tak mówiła pani doktor) serduszko pięknie biło..a mnie zatkało z tego wzruszenia, że nie mogłam nic mówić.. :-) może za miesiąc już maluch pokaże więcej i się dowiemy kto tam siedzi

Anka to super, że z Dzidzią wszystko w porządku:-)

Ja jestem padnięta, bo na dworze jest upał masakra nic mi się już nie chce, a muszę tu siedzieć do 18

 

[Moni_ka]

U mnie tez nie ma czym oddychać, jest okropnie, a ja dzisiaj wymysliłam wypad na jakis deser lodowy, muszę mężulka namówić

 

[Sowinka]

U mnie tez nie ma czym oddychać, jest okropnie, a ja dzisiaj wymysliłam wypad na jakis deser lodowy, muszę mężulka namówić

Mojego nie ma, bo wyjechał na parę dni do Łodzi:-( ale dziś na noc jadę do sióstr, bo rodzice mają na noc, a jedna siostra dostała się do liceum, a druga obroniła dziś licencjat, więc oblewamy (ja oczywiście soczkiem):-)

 

[Moni_ka]

Ze mną wczoraj u lekarza czekała taka dziewczyna młoda, która przyszła na pierwszą wizyte bo jest w ciąży, i chciała zaswiadczenie do pracy czy zwolnienie bo jest ciężarna, wiec pytam jej w którym jest miesiącu? ona na to ze w pierwszym wiec ja nic, ona mowi ze ok 3 tygodnie jest w ciąży, wiec ja pytam czy 3 tygodnie po terminie miesiączki? myslałam ze moze dziewczyna nie wie ze to liczy sie od pierwszego dnia ostatniej, na to dziewczyna mowi ze 3 tygodnie po zapłodnieniu ;-) wiec nie dyskutowałam z nią, ona sie upierała ze nasz lekarz ma dobre usg i napewno bedzie widac dziecko hahahaha nie wiem czego się dowiedziała bo była za mną ale tak mi sie z niej smiac chciało pozniej, a ja sie obawiałam ze w 6 poszłam za wczesnie

 

[shingle]

Kobitki zauważyłyście że to już 100 strona ?? Ładnie bazgrzemy

Mama Sówka złóż gratulacje swoim siostrom Brawoo ;-)

Dormark mam nadzieję, że teraz już tylko pozytywnie będziesz myśleć, bo jak nie... to lanie dostaniesz

Moni_ka ja jak zaszłam w ciążę z Lolkiem to dzień po teście wylądowałam u ginka Zobaczyłam pęcherzyk ale i uwierzyłam że to jednak ciąża Teraz byłam na początku 7 tygodnia (dokładnie 6t1d;-)). i już widziałam Fasolinkę :-)

 

[Sowinka]

Dziewczyny gdzies przeczytałam, że morele są dobre w ciąży i teraz się nimi objadam:-) a poza tym je lubię, więc przyjemne z pożytecznym:-) ehhh u nas zaś mega burza i ulewa powiedzcie kiedy to się skończy aha no i dowiedziałam się, że Mężuś w Łodzi zostaje nie do środy, a do piątku

 

[kejt82]

Dziewczyni poczytałam! i znalazłam info,

Szczególnie do Dagi - żebyś się kochana nie martwiła!!

Otóż kształt pęcherzyka ciążowego może być różny i nic nie znaczy ksztalt płaski łezkowaty itp.

Natomiast ieregularny kształt oraz nadmierny wzrost pęcherzyka żółtkowego prowadzi do niepowodzeń w I trymestrze ciąży.

Więc dopóki z pęcherzykiem żółtkowym jest ok - nie macie sie co martwić!

 

[dormark]

Obiecuje ze teraz bede myslala pozytywnie , moja coreczka zrobila mi dzisiaj psikusa i nie spal , mam nadzieje ze dzieki temu szybciej dzisiaj zasnie , pozatym moje nerwy daly dzisiaj znac i oberwalo sie Nicolce musialm niestety wziasc krople kiedy ten 1 trymest sie skaczy bo jest najgorszy mam dosc tych moich chustawek.

 

[Losek]

Heejj
Ja dzisiaj caly dzien, latam u nas dzisiaj goraco 30 stopni i straszna duchota! ale odpoczelam sobie nad jeziorkiem.

Ja na rozstepy stosuje MUSTELE , kupuje w apteec tylko jest dosyc droga ale ponoc skuteczna.

Mi jakby objawy troche ucichly, az tez sie zaczynam zastanawiac, mdli mnie tylko minimalnie jak mam pusty zoladek - ja sie ciesze ale mam nadzieje,ze to zaden zly znak... na normach bety hcg BETA wzrasta do 12 tyg wiec na logike po 12tygodniu powinny juz ustepowac objawy bo stezenie hormony sie zmiejsza i role przejmuje lozysko.. no zobaczymy..
Troche mnie tylko martwi to,ze dopiero 13 lipca ide do lekarza, troche pozno..

Ja od stycznia odstawilam tabletki... ale nie bylo jakis wyuczonych prob, raczej poprostu dla przyjemnosci ;-)

 

[daga.p.]

Losek- z Janem używałam Mustelę i faktycznie na brzuchu mam 0 rozstepów (szkoda tylko, że są na piersiach, posladkach i udach ;-)).

Faktycznie w szkole rodzenia położna też mówiła, że to genetyczne. Moja mama ma, jej siostra ma, babcia miała więc ja tez mam. Ale moje kobietki w rodzinie strasznie tyją w ciąży - jak na razie byłam najszczuplejsza.;-)...A i Mustelę mozna używać od 1 dni ciąży. Teraz mam Mama Perfecta ale niedoczytałam że to jest od 4 mca.