Wątek dla macoch: Jak Wam się układa z Waszymi pasierbami?

[KINDZIA100]

A co MAGDALENKAfirme mozemy zawsze otworzyc.Wchodzisz w uklad??Krakow by mi bardzo pasowal i zawsze by miala do nas tak daleko............ 8)
Moze otworzymy poradnie dla zranionych i oburzonych tatusiow i nazwiemy tata_art ?? ;D

 

[Magdalenka]

Tak tylk ja internetowo, bo w Warszawie stacjonuję, ale Kraków super miejsce.
Tą firme to proponowałam raczej Tobie i Twojej połowie, bo skoro tak sie do tych teściów wyrywa, to może by te Holandie zostawil, co?
My mamy męża rodzine w Holandii i szczerze to za bardzo mi się tam nie podobało - rodzina jest cudna i bardzo gościnna, ale chodzilo mi o atmosferę i relacje ogólnie przyjęte za normalne - to odejście do dzieci, rodziców itp.

 

[natalya]

kindzia! podpowiedz mi co warto zobaczyc w krakowie albo podaj jakas fajna knajpke czy restauracyjke gdzie warto podejsc

 

[KINDZIA100]

wieza Mariacka

Zwiedzanie: wtorek, czwartek i sobotę w godzinach: 9.00-11.30 i 13.00-17.30 Bilety do nabycia w kasie Bazyliki Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny - wejście od strony Placu Mariackiego. Ceny biletów: 5 zł - bilet normalny, 3 zł - bilet ulgowy (dzieci
i młodzież do lat 15-tu).
Place Krakowa



Rynek Główny
Jeden z trzech największych rynków w Europie. Żelazne punkty zwiedzania to: Sukiennice, kościół Mariacki, Wieża Ratuszowa, pomnik Adama Mickiewicza, kościół św. Wojciecha. Jednak Rynek to nie tylko zabytki. W kamienicach otaczających plac mieszczą się ekskluzywne restauracje, kawiarnie i sklepy, a wiosną na płycie Rynku wyrastają dziesiątki kawiarnianych ogródków, w których można przyjemnie spędzić cały dzień.

Mały Rynek
Położony w sąsiedztwie Rynku Głównego, na wschód od kościoła Mariackiego, ograniczony od południa ul. Sienną, zaś od północy ul. Mikołajską. Dawniej służył jako plac targowy, dziś znajduje się tutaj parking, a latem ogródki kawiarniane.

Plac Mariacki
Uroczy zakątek pomiędzy kościołem Mariackim i Małym Rynkiem. W środku oryginalna fontanna.

Plac Wszystkich Świętych
Położony między kościołem Franciszkanów a ul. Grodzką. Obok reprezentacyjny gmach pałacu Wielopolskich - siedziba Urzędu Miasta Krakowa.

Plac św. Marii Magdaleny
Urokliwe miejsce pomiędzy ulicami Grodzką i Kanoniczą, na przeciwko kościoła śś. Piotra i Pawła.

zarelko

Cafe Camelot
31-022 Kraków, ul. św. Tomasza 17
tel./fax 012 421 01 23
e-mail: camelot@camelotcafe.pl
otwarte: 9.00-23.00
kuchnia: europejska

Kawiarnia pod Basztą
31-001 Kraków, Wzgórze Wawelskie 9
tel./fax 012 422 75 28
e-mail: wawel@arta-studio.pl
otwarte: 9.00-17.00
kuchnia: europejska
(to jest na samym Wawelu!)

Restauracja Bohema
31-007 Kraków, ul. Gołębia 2
tel.: 012 430 26 83
fax: 012 422 84 23
www.bohema.cracow.pl
e-mail: biuro@bohema.cracow.pl
otwarte: 12.00-22.00
kuchnia: polska

Restauracja C. K. Browar
31-118 Kraków, ul. Podwale 6-7
tel.: 012 429 25 05
fax: 012 428 26 52
www.ckbrowar.krakow.pl
e-mail: info@ckbrowar.krakow.pl
otwarte: 12.00-do ostatniego klienta
kuchnia: polska, austriacka

to jest fajne miejsce,ciekawe


Restauracja "U Szkota"
31-027 Kraków, ul. Mikołajska 4
tel.: 012 422 15 70
fax: 012 423 00 18
www.gastronomika.pl
e-mail: szkot@gastropol.pl
otwarte: 12.00-24.00
kuchnia: szkocka, europejska, polska
(moje ulubione miejsce i kelnerzy szkoci chodza bez majtek pytalam o to )

TACO MEXICANO
Kuchnia:
mexico

31-002 Kraków
ul. Poselska 20
tel. 421 54 41


Godziny otwarcia:
Pon-Pt: 12.00-23.30; pt. 12.00-24.00
Sobota: 12.00-24.00
Niedziela: 12.00-23.30


Najlepsza meksykańska restauracja w mieście. Przestronny lokal na 200 miejsc siedzących, o ładnym wystroju wnętrza. Smaczna kuchnia meksykańska, miła obsługa.
TO MOJA FAWORYTKA UWIEEEEELLLLLBIAM!!!!!!!!!!
aaaa wszystkie te miejsca sa w obrebie Rynku.Sami zobaczycie ile jest swietnych restauracji,na kazdym kroku.Co do przytulnej knajpki to najlepiej jak zobaczycie szyld i zagldaniecie do srodka,raczej w dol bo wiekszosc lokali jest w piwnicach

 

[KINDZIA100]

Kopiec Kościuszki

Usypany został na Wzgórzu św. Bronisławy (dojście ul. św. Bronisławy i al. Waszyngtona). Prace rozpoczęto 19 października 1820 r., a zakończono 25 października 1823. Kopiec mierzy 34,1 m wysokości i zawiera ziemię z pól bitewnych Powstania Kościuszkowskiego (Racławice, Maciejowice i Dubienka) oraz amerykańskiej wojny niepodległościowej. W połowie XIX wieku Austriacy otoczyli kopiec fortyfikacjami, w których w 1977 r. urządzono hotel. W pogodne dni z tarasu na szczycie kopca roztacza się wspaniała panorama Krakowa
tam jest siedziba RMF hotel i restauracja,super widok na caly krakow

Krakowski Kazimierz
Krakowski Kazimierz jest miejscem szczególnym, został bowiem uksztaltowany przez bliskie, kilka wieków trwające sąsiedztwo chrześcijansko-żydowskie. Żydzi, którzy pojawili się na Kazimierzu w 2 połowie XIV w., do pierwszych lat XIX w. mieszkali tam na terenie odrębnego "żydowskiego miasta", którego granice przebiegały z grubsza wzdłuż dzisiejszych ulic Miodowej, św. Wawrzyńca, Wąskiej, Józefa i Bożego Ciała. Było ono autonomiczną enklawą rządzoną przez rabinów i obieralną starszyznę, mającą nad sobą tylko władzę króla, sprawowaną w jego imieniu przez wojewodę krakowskiego.

Dopiero w ciągu XIX w. i pierwszych dekad XX w. ludność żydowska stopniowo zdominowała cały Kazimierz, podobnie zresztą jak i sąsiednią dzielnicę Stradom. W 2 połowie XIX w. Żydzi wzięli szeroki udział w rozbudowie dzielnicy jako inwestorzy, przedsiębiorcy budowlani i architekci. Ich aktywność społeczna i ekonomiczna została w pełni wyzwolona dzięki przyznaniu im w 1867 r. równych praw obywatelskich. Asymilująca się kulturowo inteligencja żydowska, coraz częściej decydowała się na zamieszkanie poza Kazimierzem.

Przed wybuchem II wojny światowej w Krakowie mieszkało ponad 64 tysiące Żydów, tj. ok. 25 % ogółu jego ludności. Do 1939 r. Żydzi stworzyli w mieście dobrze rozwiniętą infrastrukturę społeczną, służącą realizacji interesów i aspiracji mniejszości. Powstawała ona głównie na Kazimierzu, który do końca okresu międzywojennego pozostał wybitnie żydowską dzielnicą Krakowa i naturalną bazą społeczną większości żydowskich organizacji i instytucji. Działały tam partie polityczne wszelkich odcieni, reprezentujące ludność żydowską w polskim parlamencie, organizacje oświatowe, charytatywne, kulturalne, artystyczne i sportowe. Na Kazimierzu koncentrowało się wreszcie życie religijne krakowskich Żydów. Modlili się oni w sześciu dużych synagogach ortodoksyjnych (Starej, Remu, Wysokiej, Izaaka, Poppera i Kupa) i w synagodze postępowej, czyli w tzw. Templu na Podbrzeziu, które utrzymywała Gmina, a także w wielu domach modlitwy należących do rozmaitych stowarzyszeń religijnych i osób prywatnych.

Przypominamy warte upamietnienia miejsca związane z przeszłością żydowskiej społeczności naszego miasta.


Ulica Berka Joselewicza

Dom Mordechaja Gebirtiga


Ulica Bocheńska

Dom modlitwy Szejrit Bne Emuna
Teatr Żydowski


Ulica Brzozowa

Dom modlitwy Salomona Deichesa


Ulica Estery

Talmud Tora


Ulica Józefa

Synagoga Wysoka
Dom modlitwy Koba Itim l'Tora


Ulica Krakowska

Gmach Zarządu Gminy Żydowskiej Wyznaniowej w Krakowie


Ulica Kupa

Synagoga Izaaka Jakubowicza - Projekt Synagoga Izaaka


Ulica Meiselsa

Dom modlitwy Bne Emuna - Centrum Kultury Żydowskiej
Dom modlitwy Bractwa Psalmowego


Ulica Miodowa

Synagoga Postępowa
Nowy cmentarz
Szkoła ludowa Cheder Iwri i gimnazjum Tachkemoni


Plac Nowy

Okrąglak


Ulica Podbrzezie

Szkoła Rzemiosł
Gimnazjum Hebrajskie


Ulica Przemyska

Żydowski Dom Akademicki


Ulica Skawińska

Szpital żydowski


Ulica Szeroka

Synagoga Stara - Muzeum Historyczne m. Krakowa
Synagoga Remu
Stary cmentarz przy synagodze Remu
Synagoga Poppera
Mykwa


Ulica Warszauera

Synagoga Kupa

to wszystko jest niedaleko rynku.
Powiedz gdzie bedziecie spac i czy wybieracie sie autem to wtedy pokaze ci inne miejsca ktore fajne jest zobaczyc
Jedziecie sami czy z dziecmi??

 

[KINDZIA100]

widok z Wiezy Mariackiej

 

[KINDZIA100]

Kopiec
aaa Warto przespacerowac sie ul Kanonicza od Rynku przez Grodzka na Kanonicza i ta juz was doprowadzi na Wzgorze Wawelskie

 

[KINDZIA100]

MAGDALENKA tak na dluzsza mete to bym nie chciala juz mieszkac w Polsce,tu jest jednak znacznie latwiej.Mnie tez sie nie podobaja pewne holenderskie relacje rodzinne,ale coz przyzwyczailam sie.Poza tym nie mamy czestego kontaktu z rodzinka.Ale na przyszla tesciowa nie moge powiedziec zlego slowa.Nigdy sie nie wtraca,nie nadskakuje,ale zawsze pomoze jak ja poprosimy.To ja ja zapraszam bez okazji na obiadek bo tu raczej takiej tradycji nie ma
Co do firmy to mozemy to mozemy poprowadzic POLSKO-HOLENDERSKA S z. o.o.
Moze byc?

 

[natalya]

kndzia moj wlasnie otworzyl polko holenderska zoo...dzieki ze sie tak wystaralas ale dzisiaj rano jak wstalismy to moja mam oznajmila ze nie zajmnie sie malym bo sie zle czuje i musielismy zrezygonowac z wyjazdu...wlasciwie to nawet sie ucieszylam bo szkoda mi bylo malego zostawic....ale twoje informacje na pewno sie przydadza bo to miasto to cel naszej najblizszej wycieczki

 

[KINDZIA100]

NATALAYA tak mi przykro ze wyjazd sie nie udal Ale nic straconego,nadrobicie pozniej.Proponuje wam zebyscie udali sie do Krakowa wiosna albo latem.jest wtedy duzo ladniejszy.
Milego weekendu i niech mam wszybko wraca do zdrowia.
paaaaa