Weronique - ty musiałaś mieć naprawdę ciężkie dzieciństwo skoro piszesz takie bzdury- że niby tylko matka jest rodzicem dziecka a ojciec to tylko bankomat- biedni ci faceci co się z tobą zwiążą- jakaś feministka chyba...No i biedne te twoje dzieci- żadnego męskiego wzorca dla nich, bo ty jako matka jesteś przecież i najlepszym ojcem:-(Są dobrzy ojcowie i złe matki- !
Miałam izyda bardzo dobre dzieciństwo na pewno o wiele lepsze od ciebie. Ja nie zadaję się z facetami po przejściach rozwodnikami czy wdowcami,mam empatie w stosunku do dzieci której ty pewnie nie masz. Dla mnie dziecko nie jest konkurencją ,Ja nie muszę walczyć o miłośc jakiegoś faceta ,nie wchodzę w toksyczne sytuacje po to tylko aby mieć faceta w domu.Tak bardzo ci nie odpowiada bycie macocha pewnie nie potrafisz zrezygnować z tego co ci nie odpowiada,tkwisz dlej w tej znajomosci i będzies tkwiła co kolwiek sie zdarzy Współczuję. Porównam ci faceta do samochodu Nie lubie jeździć uzywanymi samochodami. Dziwne jest dla mnie to że kobiety które maja 20-35 lat (w tym przedzale wikowych)tworząc swój pierwszy poważny związek biorą faceta po przejścich widocznie żeden bezdzietny facet ich nie chciał.