reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek dla macoch: Jak Wam się układa z Waszymi pasierbami?

Na macoche nastolatka raczej za mloda jestem ;)...

Moja przyjaciolka spotyka sie z facetem ktory ma synka - o dziwo ona sie zakochala w malym chyba bardziej niz w tatusiu ;)...
Tam zawistna mamuska nic nie miesza, nie ma nic przeciwko zeby maly spedzal z nimi czas :-)... A maly sam sie dopytuje kiedy spacer z Ciocia Kasia :-)
 
reklama
No Netgirl ma młodszą Despinkę od nicole o 1 dzień:-D. Ja na razie żyję w miarę szczęśliwym związku,i nie muszę wychowywać tak jak Wy cudzych dzieci. I bardzo Was podziwiam za to:tak:. Kurde muszę ruszyć moje tłuste dupsko i iść do pracy:baffled::baffled::baffled:,a tak mi się nie chce :dry:
Pozdrawiam Was dzielne mamusie;-)
 
firancia zawsze wiedzialam ze urodzilysmy podobnie ale ze tylko jeden dzien roznicy to juz nie, oferma ze mnie , przez tyle czasu na suwaczek nie spojrzalam...

co do przeznaczenia.. mysle ze czase jest przeznaczone za drugim albo kolejnym razem wiec glowa do gory ;)
 
Na macoche nastolatka raczej za mloda jestem ;)...

Moja przyjaciolka spotyka sie z facetem ktory ma synka - o dziwo ona sie zakochala w malym chyba bardziej niz w tatusiu ;)...
Tam zawistna mamuska nic nie miesza, nie ma nic przeciwko zeby maly spedzal z nimi czas :-)... A maly sam sie dopytuje kiedy spacer z Ciocia Kasia :-)


Aine.... Nigdy nie mów nigdy ...:) Takie przypadki też sie zdarzają chocby wtedy kiedy uczucie zakwitnie z duzą róznicą wieku. okazuje się , że pasierby są dwa trzy lata młodsze , albo i starsze :)))) ozywiście nie jest to regułą
Moje pasierbice są młodsze ode mnie 26 i 22 lata . Nikomu nie zyczę życia na codzień z tak trudną młodzieżą.:szok:
Kindzia ma racje, trzeba sobie odpuscić walkę z wiatrakami , bo można skończyc na lekach i depresją. Na szczęście zaczęło po mnie spływać.....)

.... niektórzy lubia gady , ja nie........
 
firanka ja i Słonko mamy dzieci na co dzień... jesteśmy dla nich matkami i bardzo często też ojcami ale one są tak cudowne-dzieci że mam ich serdecznie dość! a w noim przypadku dla Konrada nie ma znaczenia czy jest ojciec czy nie...:baffled:
 
Słonko....naprawdę aż tak ciężko bywa??? Przy ojcu też są nie mili?


Są okropne, a zwłaszcza starsza, która skończyla niestety 18 lat i udaje dorosłą. Nie rozmawiamy z soba juz prawie rok, epitety jakie uzywa pod moim adresem są nie do powórzenia i wiem to od młodszej która dzieli z nią pokój i donosi mi co starsza mówi na mnie , natomiast starszej o czym rozmawia ze mną i z ojcem. Nie kłócimy się, bo nie wymieniamy z sobą żadnych słów. Ona chodzi gdzie chce , wraca kiedy chce, nie uczy się i nie pracuje, bo przecież jest u siebie - istny koszmar :wściekła/y: Opisałam wszystko w swoich postach .....

Tak naprawdę z prawdziwej na początku sympati i serca do nich, wierząc, ze uda mi się z nimi zaprzyjażnić i być dla nich kimś komu mogą zaufać -nie wyszło absolutnie NIC - JEDNA WIELKA PORAŻKA One myslały ,ze beda mnie doić wykorzystywać i traktować jak służącą. Na poczatku nawet tak było. :-:)zawstydzona/y: Wspólczułam im szczerze, bo przecież zmarla ich mama. Dbałam o nie bardziej niż o własne dziecko. Jednak po czasie okazało się, ze te dzieci to wychodowane wredne żmije ! A przecież nie buntuje ich ex bo jej nie ma !!!!!! Co to jest ? Ich zazdrość o ojca ? (chyba ) A może i nie o niego, sama już nie wiem co jest przyczyną takiego zachowania - poprostu uswiadomiłam sobie, że najwyraźniej dałam się nabrać !!!!!

Na poczatku rozpaczałam, włosy darłam z głowy walcząc o nie - tłumaczyłam sobie, że ich zachowanie wynika z sytuacji - z tego jak musi być im strasznie ciężko. A one smiały się z tego i dalej robiły co chciały, więc chyba nie o strate tu chodzi tylko o to co napisała jedna z dziewczyn cyt... wykorzystuja nas, udają "biedne sierotki" wydaje im się, że mają prawo zachowywac sie chamsko wobec innych i sa bezkarne, uważają że im się nalezy wiecej? Tylko jakim prawem ....???!!!! NO WŁAŚNIE jakim ?

A więc takim oto sposobem wyrachowane pasierby, doprowadzają do tego, ze z łagodnej macochy która serce oddałaby temu bednemu dziecku, po jakimś czasie robi się wredna macocha. Wredna dlatego, ze mówi DOŚĆ , MAM DOŚĆ !
 
slonko jesli panna skonczyla 18 lat i sie nie uczy nniech idzie do roboty, ja sama jestem mloda ale gdyby tak sie zachowywala moja rodzona corka to bym wygnala, niech idzie do roboty i fora ze dwora, jak jest dorosla niech sama o siebie zadba, zarabia pieniadze na siebie , niech sobie znajdzie mieszkanie pokoj i do widzenia, w ogole nie rozumiem czemu jej pozwalacie w domu mieszkac??? gdyby sie uczyla to jeszcze jakos.. a tak? rozumiem ze nie tylko ja utrzymujecie ale i kieszonkowe od was musi miec... ja sama pracowalam od 18 roku zycia.. gdybym chciala to bym nie pracowala ale nie chcialam zerowac na rodzinie i wzielam zycie w swoje rece... "u siebie" konczy sie z 18 rokiem zycia...
ludzie tak maja ciezko, dziewczyny studiuja i pracuja zeby tylko utrzymac sie na studiach, nie raz juz maja dzieci, bo w niewielu rodzinach sie przelewa... pogadaj z tatusiem i ja poinformujcie ze sie skonczyl okres ochronny ze ma znalezc prace i sie wyprowadzic i wtedy moze do was przyjsc w odwiedziny i zjesc ciasteczko i napic sie herbaty i na tym koniec..............
szczerze? nie rozumiem czemu ja trzymacie... jesli sie nie uczy dziennie to jej nawet alimenty od was nie przysluguja w razie czego..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Netgirl wystarczy,że zaocznie się uczy...może nawet pracować,ale na umowę zlecenie,i alimenty będzie dostawać...
Słonko to współczuję Tobie...tak samo i reszcie...
 
Do góry