On sie poprostu boi ze ONA go zostawi...
Chce zeby moje dziecko mialo i wmoim i w partnerce ojca przyjaciela... Ale w tej sytuacji, gdzie ona pala do nas nienawiscia poprostu to nie mozliwe....
Witaj Aine...., przykre jest to co opowiadasz. Wydaje mi się, że ewidentnie tatusiowi najmniej zależy na synku. Nie MA takich rzeczy które są ważniejsze od własnego dziecka - nawet jeśli miałyby mieć wpływ na fochy ze strony panienki !!
Wiem, że i tobie musi być z tym ciężko i faktycznie zachowanie tej panny nie daje wątpliwości co do tego, ze stara się wszystkimi możliwymi metodami odciągnąć ojca od dziecka.
Widać, że ona boi się, ze jak by się wam na nowo poukładało to ona zostanie z kwitkiem, albo jeśli ojciec umocniłby bardziej więź emocjonalną z dzieckiem to jej notowania spadną. Nie mniej jednak uważam, ze nie powinnaś błagać go o te kontakty. Miej swoją dumę...., zawalcz o alimenty !!! Prędzej czy później sam się przekona z kim się związał i komu zawdzięcza to co stracił. Ty układaj sobie życie i nie pokazuj dupkowi jak cię to boli, nie dawaj przede wszystkim jej tej satysfakcji.
Na pewno znajdziesz wartościowego człowieka, który pokocha Ciebie i dziecko, a potem jak ten niedojrzały ojciec otrząśnie sie z amoku i będzie chciał wrócić, Ty będziesz szczęśliwą żoną i matką )))))) TRZYMAM KCIUKI !!!!!!!!!
PS. Może w przyszłości staniesz się tak jak my dodatkowo wspaniałą macoszką J
Pozdrawiam
Słonko