Cześć dziewczyny.
Muszę Wam powiedzieć że jestem w niezłym stresie.Własnie się okazało że ja z mężem mamy inną grupę krwi tzn ja mam (0RhD-) a mój m (ARhD+).Własnie czytalam na necie że może to prowadzić do konfliktu serologicznego gdy dziecko odziedziczy dodatnią grupę krwi po tatusiu.I nie wiem co teraz mam dalej robić.Szczerze to bardzo się zdenerwowałam.Wczoraj byłam u lekarza ale się o to nie pytałam bo wynik męża odebralam dopiero dziś,a kolejna wizyta dopiero za miesiąc.Może któraś z Was ma podobnie i wie co powinnam w takiej sytuacji zrobić??? ??????????
Muszę Wam powiedzieć że jestem w niezłym stresie.Własnie się okazało że ja z mężem mamy inną grupę krwi tzn ja mam (0RhD-) a mój m (ARhD+).Własnie czytalam na necie że może to prowadzić do konfliktu serologicznego gdy dziecko odziedziczy dodatnią grupę krwi po tatusiu.I nie wiem co teraz mam dalej robić.Szczerze to bardzo się zdenerwowałam.Wczoraj byłam u lekarza ale się o to nie pytałam bo wynik męża odebralam dopiero dziś,a kolejna wizyta dopiero za miesiąc.Może któraś z Was ma podobnie i wie co powinnam w takiej sytuacji zrobić??? ??????????