reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wakacyjne mamy 2017

Veronika bo taka moda :) moja siostra też tak się ubiera ale tylko jak jest ciepłej, Nie do szkoły no i ma za 2 miesiące 15 lat.

Z małym byłam u lekarza, trochę rzeczy mu przepisał. I jeszcze dalej walczymy z okiem. Za 10 dni mamy szczepienie i powiedział że to co nam przepisał nie działa to da skierowanie do okulisty dziecięcego
Artur jest lekko przeziebiony ale nie w płucach tylko gardło i nos. Inhalacje, witaminy i jedna rzecz na baktaryjne zakażenie.
Może pomoże. Na razie pyszczek śpi i nic nie jadł od 11.30 ale pytałam się lekarza to kazał go nie wybudzac bo jak śpi to on się leczy. Większość osób gdy chorą jest to nie ma apetytu.
 
reklama
Ostatnio o tym czytałam. Bardzo współczuję. Mam nadzieję że leki szybko zadziałaja żebyś mogła wrócić do formy i normalnie funkcjonować :)
 
Cholestaza to zastój żółci w wątrobie i drogach żółciowych. Taki zastój powoduje problemy z trawieniem (żółć odpowiada za trawienie tluszczy) ale jest też toksyczny i uszkadza komórki w wątrobie. Jednym z objawów jest silne swędzenie skóry.
 
Ciekawe co tam słychać u Kawoszki. Mam nadzieję że daje rade z kręgosłupem i malutką. Ja już ledwo noszę Dominika. W środę mamy szczepienie to napiszę ile waży ale myślę że przekroczył 8kg ;)
 
reklama
Jasiek 8 bo czerwiec, ja ponad 7 bo lipiec, patiemma 6 bo sierpień. Niby 2 miesiące tozicy i 2 kg.
Mam do uzupełnienia książeczkę po urodzeniu arturka i było pytanie kto sławny urodził się danego dnia. U nas Tesla :)
Poklocilam się z mężem, spał na kanapie. O to co zwykle, czyli że nie potrafi odkładać rzeczy na miejsce i po sobie nie ogarnia. Mówię spokojnie to on ma w poważaniu a jak głos podniose to znowu się czepiam. Ale gdyby po prostu umyl po sobie gar z którego jadł mięso to mógłby umyć. Doskonale wie że mnie męki od zapachu miesagotowanego. Zostawilbgar na cały dzień. Zlew mały, a dookoła pozostawił rzeczy po śniadaniu. Więc część pomylam. Ale gara po mięsie nie. Wkurzylam się no po obiedzie też trzeba posprzątać a nie mam gdzie. Ze patelnie plukalam w kabinie prysznicowej. Doskonale wie że mami mikro zlew ze chwilą to nie masz już gdzie położyć rzeczy do mycia.I wie że takie rzeczy mnie denerwują ale zostawi i dziwi się ze wkurxona chodzę.
 
Do góry