reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wakacyjne mamy 2017

Wszystkie dwupaki głowa do góry.niedługo będziecie tulić swoje dzieciaczki :-D.Mój miał dziś pierwszą wizytę u pediatry. Wszystko ok.rośnie jak na drożdżach. Ze spaniem różnie.czasem 5 godzin a czasem 2.ciekawe ile czasu potrzeba żeby to się jakoś uregulowalo:confused:.1-2 razy na dobę marudzi a ja nie wiem o co mu chodzi :oo:.mąż mówi że przydałaby się instrukcja albo żeby mały miał jakiś wyświetlacz na którym byłoby narysowane co jest potrzebne dziecku;):D
Haha a to dobre ;) niestety nie mamy tak łatwo .. trzeba sobie radzić bez instrukcji i zgadywać co im nie pasuje :)
 
reklama
Kasieks jak po wizycie?
Ja nadal w dwupaku. Od połowy czerwca miałam się oszczędzać aby dotrwać do 37 tyg a tu czuję że chyba przenoszę....bo nic się nie dzieje nawet skurczykow najmniejszych

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Haha zgadzam się w 100% ze taki wyświetlacz ułatwił by sprawę :D


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Kasieks jak po wizycie?
Ja nadal w dwupaku. Od połowy czerwca miałam się oszczędzać aby dotrwać do 37 tyg a tu czuję że chyba przenoszę....bo nic się nie dzieje nawet skurczykow najmniejszych

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Dopiero początek lipca a Ty się martwisz,że przenosisz? Ja też tak miałam,że w 36 miałam tempo zwolnić i zwolniłam. I co? Potem cudowałam z oknami,sprzątanie i nic nie pomogło! Nie zamartwiaj się na zapas,nie myśl o tym,że pewnie przenosisz!
 
A tak w ogóle dziewczyny jak tam u was? U mnie nie za wesoło. Ogólnie nie chodzi o małego. Zdrowy,rośnie,wszystko tak jak trzeba tylko coś z moim nie mogę się dogadać ostatnio. W sumie to od czasu kiedy mały się pojawił,dwa dni i coś jakby prysło :( A ja przez to łapię chyba doła ;( Non stop mi się chce ryczeć z byle powodu! Już nie wiem co robić!
 
Veronika nie martw się ja mam podobnie z tz [emoji8] minie im zobaczysz . Ale ja tez łapie dola z tego powodu


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Mnie tez lekarz postraszyl w 35 tygodniu ze skraca mi sie szyjka a teraz co tydzień po terminie i nic... Jutro mam sie zgłosić do szpitala co mnie tam czeka zostawia mnie czy puszcza do domu?
 
Kasieks jak po wizycie?
Ja nadal w dwupaku. Od połowy czerwca miałam się oszczędzać aby dotrwać do 37 tyg a tu czuję że chyba przenoszę....bo nic się nie dzieje nawet skurczykow najmniejszych

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Na wizycie wszystko ok.mały zdrowy.na buzi ma tylko trądzik noworodkowy ale lekarz mówił że niewielki i sam zejdzie.do terminu masz jeszcze trochę czasu wiec nie martw się na zapas.może dzidzia cie jeszcze zaskoczyć ;)
 
Dziewczyny nie martwcie się płaczem bo to normalne.to wina hormonów.ja tez ciągle ryczałam.albo mi było smutno,pytania jak sobie poradzę albo ze szczęścia że już mam małego i jest taki cudny.totalna huśtawka nastrojów:errr:.dopiero od tego tygodnia jest lepiej.z mężem tez spięcia bo ciągle mnie wkurzal pytaniami co mi znowu jest a ja sama nie wiedziałam :oo:.na wizycie położnej tez się rozkleilam i ona tłumaczyła mężowi że to normalne i powinien okazywać wsparcie. Na codzień z mężem w miarę ok.dużo mi pomaga ale też chciałby gdzieś wyjść a na razie jest to mocno ograniczone :oops:.i wkurza mnie bo nie ma cierpliwości do małego jak płacze.koplabym go za to w 4 litery:wściekła/y:
 
reklama
Mnie tez lekarz postraszyl w 35 tygodniu ze skraca mi sie szyjka a teraz co tydzień po terminie i nic... Jutro mam sie zgłosić do szpitala co mnie tam czeka zostawia mnie czy puszcza do domu?
To zależy od badania jak wszystko jest tam przygotowane do porodu.jeśli nie ma skurczy na ktg to niektóre szpitale odsyłają i każą przyjść np.za dwa dni lub ustalają datę wywołania. Tak by było w szpitalu w którym rodziłam.tam jest bardzo dużo porodów i nie trzymają niepotrzebnie bo potrzebują łóżek ;)
 
Do góry