reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wakacyjne mamy 2017

Olisiaa słoneczko jak się czujesz? Już nie długo,głowa do góry :).dziewczyny miłego dnia i spokojnych dzieci;)
 
reklama
Kasieks myślę że jesteś bardzo przemęczona stąd ta utratą nastroju i dołek. Z małym zostajesz sama cały dzień i to dodatkowo wpływa na zły nastrój. Ja miałam tak ze starszą pomimo że mąż bardzo pomagał to moja mama wiecznie gadała daj Tomkowi odpocząć on wstaje do pracy i przychodzi zmęczony a ty go jeszcze ganiasz. Więc jej kiedyś powiedziałam że to że ja do pracy nie wychodzę nie znaczy że nie jestem zmęczona.

Jeśli chodzi o atrakcyjność to myślę że to jest normalne że przychodzi taki etap że kobieta patrzeć na siebie nile może a szczególnie po porodzie na ten zwisający i galaretowaty brzuch i do tego uda w celulicie.
Rodzice będą u was długo? Może on czuje się skrępowany ich obecnością w waszym pokoju.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kasieks czuję się średnio, jestem zmęczona ta cała sytuacja tym czekaniem i tym nękaniem telefonami SMS wiadomościami na fb i messengerze czy już urodziłam. Czyje presję ze wszystkich stron. Ile można odpowiadać że się nie urodziło a jak coś to dam znać. Ludzie nie rozumieją i codziennie piszą.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
KAsieks bidulko jestem z Tobą [emoji8][emoji8][emoji173]️ ja wyglądam jak połączenie morświna z tygrysem przez moje mega rozstępy na brzuchu [emoji15][emoji23]. Ogólnie moja cera się jakoś zmieniła na gorsze a włosy błagają o fryzjera ... tylko kuwa kiedy ?! [emoji22] mój tz tez mi pomaga ale jakoś tak wiecie jak mały grzeczny albo jak gada z mama na skype ... nie powiem mój mały dużo spi ale jak tylko zejdę na dół to odrazu ryk i pobudka wiec gnije w tej sypialni...nawet deskę do prasowania mam tutaj i inne rzeczy normalnie już nie mogę patrzeć na ten pokój


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Kasieks myślę że jesteś bardzo przemęczona stąd ta utratą nastroju i dołek. Z małym zostajesz sama cały dzień i to dodatkowo wpływa na zły nastrój. Ja miałam tak ze starszą pomimo że mąż bardzo pomagał to moja mama wiecznie gadała daj Tomkowi odpocząć on wstaje do pracy i przychodzi zmęczony a ty go jeszcze ganiasz. Więc jej kiedyś powiedziałam że to że ja do pracy nie wychodzę nie znaczy że nie jestem zmęczona.

Jeśli chodzi o atrakcyjność to myślę że to jest normalne że przychodzi taki etap że kobieta patrzeć na siebie nile może a szczególnie po porodzie na ten zwisający i galaretowaty brzuch i do tego uda w celulicie.
Rodzice będą u was długo? Może on czuje się skrępowany ich obecnością w waszym pokoju.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Myślę że masz rację i to wszystko wynika ze zmęczenia ale nie mam kiedy odpocząć.chciałabym się wyspać.mały ma już 6 tygodni i właśnie od tego czasu śpię po 6 godz.na dobę ale nie naraz więc jestem ciągle niewyspana i pije kawę żeby jakoś funkcjonować:(.mąż nie krepuje sie rodziców tylko chyba uwaza ze mama moze mi pomoc a ja nie chce jej wykorzystywac.rodzice wyjeżdżają w środę i zobaczymy jak będzie:oops:.
 
Kasieks czuję się średnio, jestem zmęczona ta cała sytuacja tym czekaniem i tym nękaniem telefonami SMS wiadomościami na fb i messengerze czy już urodziłam. Czyje presję ze wszystkich stron. Ile można odpowiadać że się nie urodziło a jak coś to dam znać. Ludzie nie rozumieją i codziennie piszą.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Wiem co czujesz. Ja miałam to samo.a jak byłam w szpitalu na podtrzymaniu to było jeszcze gorzej.l co chwile ktoś dzwonił lub pisał smsy.miałam odpoczywac i się nie denerwować a co chwile ktoś się o coś dopytywal.pomimo że powiedziałam że poinformuje jeśli coś się zmieni.wiem że wynika to z troski ale jednak byli bardzo nachalni.nie rozumieli że potrzebuje spokoju.to trzeba jakoś przetrwać.najlepiej to dać telefon mężowi i niech on odbiera i odpisuje wiadomosci:p.niestety po porodzie nie jest lepiej.piszą i dzwonia z gratulacjami,chcą zdjęcie i zaczynają się "pielgrzymki":dry:.nie ma jak odpocząć :no2:.
 
A i zapomniałam dodać ze moja pipka nie dość ze wyglada jak frankenstein to jeszcze mogłabym w niej przemycić emigranta [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] i co się schylę to słyszę jak powietrze wylatuje jakbym bąka puściła [emoji33][emoji15][emoji23] wybaczcie za bezpośredniość


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
KAsieks bidulko jestem z Tobą [emoji8][emoji8][emoji173]️ ja wyglądam jak połączenie morświna z tygrysem przez moje mega rozstępy na brzuchu [emoji15][emoji23]. Ogólnie moja cera się jakoś zmieniła na gorsze a włosy błagają o fryzjera ... tylko kuwa kiedy ?! [emoji22] mój tz tez mi pomaga ale jakoś tak wiecie jak mały grzeczny albo jak gada z mama na skype ... nie powiem mój mały dużo spi ale jak tylko zejdę na dół to odrazu ryk i pobudka wiec gnije w tej sypialni...nawet deskę do prasowania mam tutaj i inne rzeczy normalnie już nie mogę patrzeć na ten pokój


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Moja skóra też gorzej wygląda a o włosach lepiej nie mówić :unsure:.wiążę w kucyk żeby nie przeszkadzały a o makijażu to nawet nie mysle:oo2:.rozstępy na szczęście mnie ominęły ale sporo kilogramów zostało :hmm:.u mnie też wszystko kręci się głównie w pokoju.cieszę się jak dłużej jestem w kuchni a jak wyszłam na zakupy to byłam mega szczęśliwa;). Nie wiem jak inne dziewczyny wszystko ogarniaja o_O.jak rodzice wyjadą to spróbuje wprowadzic jakiś rytm do naszego planu dnia
 
A i zapomniałam dodać ze moja pipka nie dość ze wyglada jak frankenstein to jeszcze mogłabym w niej przemycić emigranta
emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png
i co się schylę to słyszę jak powietrze wylatuje jakbym bąka puściła
emoji33.png
emoji15.png
emoji23.png
wybaczcie za bezpośredniość


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Z tym powietrzem to ci przejdzie :).też to przeszłam plus nie trzymanie moczu.jak tylko poczulam potrzebe to musiałam szybko biec do kibelka żeby zdążyć.teraz jest ok i wszystko wróciło do normy.we wtorek byłam na badaniu po okresie połogu.szwy zniknęły ale okazało się że 1 pękł za szybko i w jednym miejscu się źle zroslo:(.lekarz mówił że raczej nie powinno to w niczym przeszkadzać ale gdyby coś bolało podczas stosunku to żeby się zgłosić.nie wiem kiedy będę się stosunkowac bo na razie nie mam ochoty.to pewnie też przez zmęczenie albo hormony:confused:
 
reklama
Kasieks to dobrze ze to mija :p oj biedna :(( te szwy to masakra jakaś ze tak puszczają ... mnie nikt nie sprawdzi mam zrobić to sama a ja nie mam pojęcia co jest dobre a co nie :/ . Wgl jestem wściekła mały bardzo mi płakał zrobił 3 kupy i poszedł właśnie spać a mój tz się najebał( sorry za wyrażenie ale inaczej tego nazwać się nie da) i oczywiście wszystko na mojej głowie i boje się iść nawet wykąpać ze mały wstanie a ten głupek zrobi mu przypadkiem krzywdę .... jak mnie wkurza to ze on zaczyna od 1 piwa i kończy na zgonie ... fakt pije rzadko ale w momentach kiedy go potrzebuje najbardziej ! A co gorsza w ostatni dzień urlopu gdzie mogłam się ten ostani raz wyspać chociaż trochę ... faceci są naprawdę dziwni


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry