reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wakacyjne mamy 2017

Poranna a powiedz mi ty bierzesz te witaminy co dla kobiet w ciąży? Bo je bierze się też podczas karmienia. Ja brałam od samego początku femibion. On jest do 12 t.c a potem Femibion 2! I brałam cały czas jak tylko Leona piersią karmiłam! Ten Femibion bardzo dużo pomógł! Ponoć odporność spada podczas karmienia piersią ale u mnie wszystko ok. Ja nawet kataru nie miałam. No i co wszystko z mlekiem przechodzi na małego u może też dlatego Leon nie choruje.
 
reklama
Dominik wygląda trochę lepiej. Zeszło całe zaczerwienienie i zostały same strupki. Dalej mu to smaruje jak śpi. A propo spania. Od poniedziałku małemu się przedstawiło i pierwszą drzemkę ma ok 12 przez godzinę a z drugiej całkiem zrezygnował.teraz ja muszę zmienić swój rytm dnia bo nie ogarniam wszystkiego. Dużo rzeczy robiłam jak on spał. Mam nadzieję, że nie będzie tak jak z Emilką. Ona jak miała ok.1,5 roku , to przestała spać w dzień. Potem był problem w przedszkolu podczas leżakowania bo za nic nie chciała się położyć ;).

Emol jak tam kupka?;)

Burza super, że małemu wrócił apetyt.to znaczy , że wraca do zdrowia.

Pati schodzi małej wysypka?

Veronika podziwiam Twoją organizację pracy :).
 
Dominik zaczął piszczec i bardzo jest z tego zadowolony. My trochę mniej ;).zaczął się też głaskać po główce i miziac pieluszka po buzi i szyi.wtedy podchodzę, przytulam go i głaszcze a on jest szczęśliwy :-D. Za to jak jest zły albo zmęczony to czasem bije się w głowę albo buzię. Czytałam, że dzieci nie umieją rozładować napięcia i tak robią. Biorę go wtedy na kolana,głaszcze i odwracam jego uwage.Emilka też tak robiła ale była starsza-chyba miała 2 lata.na forum też czytałam,że dziewczyna ma taki problem ale chłopczyk też trochę starszy.sporo osób się wypowiedziało ale problem był u dzieci 1,5-3 lat.Dominika takie zachowanie zaczęło się po urodzinach.od razu reaguje i już nie jest to codziennie. Może mu to szybko przejdzie.każdy mówi, że jest radosnym dzieckiem bo cały czas się uśmiecha i zaczepia ludzi.nie wiem skąd to napięcie. Nie przeszedł jeszcze pod niczyja opiekę więc mam 100% pewności,że nic złego mu się nie dzieje.
 
Veronika - biorę witaminy.

Kasieks - mój Tymek też uderza się w głowe. Czytalam właśnie, że najlepiej odwracać uwagę. Nie zakazywac. Mi się wydaje, że to też takie przebodzcowanie. Dziecko ma tyle wrażeń na codzień, że czasami nie radzi sobie z emocjami. W ten sposób je rozladowuje. Przeważnie całuję go w główkę jak zaczyna tak robić i zaczynam się z nim bawić. Nie robi tego codziennie, ale są takie dni, że nawet kilka razy.
 
Dziękuję. Uspokoiłas mnie bo myślałam że Dominik jest za mały na to i może być jakiś inny problem.wszędzie gdzie czytałam dzieci miały od 1,5 roku w górę. Jeden przypadek znalazłam 5-miesięcznego chłopca ale ktoś odpisał że dziecko jeszcze nie panuje nad rączkami co w naszym przypadku odpada.ja też staram się odwrócić jego uwagę i głaszcze go.zastanawiam się tylko czy mały nie nauczy się w ten sposób zwracania na siebie uwagi.
 
Hej! Leon też uderza się w główkę. Zaczął nie dawno. Zazwyczaj jak jest zmeczony. Albo ciągnie się za ucho. My wyjechaliśmy o 5 rano ale trochę się martwię bo Leon ma mega zawalony nos. W nocy złapał go katar. A wczoraj cały dzień kochał i 2 dni przed mega marudny. Gorączki na szczęście nie ma i mam nadzieję,że nie dostanie :(
 
reklama
Poranna jakoś idzie. Młoda już po godzinie zaczęła wymiotować mimo, iż wzięła tabletkę. Zjechaliśmy po 8 coś zjeść i od tego czasu póki co nie wymiotuje. A Leon więcej śpi.
 
Do góry