reklama
Veronika_k
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2016
- Postów
- 5 024
Emol niby za bardzo się nie cieszyłam z wiadomości,że mogę być w ciąży ale potem tak jakoś się w głowie poukładało i trochę byłam zawiedziona jak okres przyszedł. A dziś to już w ogóle do dupy! Mąż mnie rano wkurwił,pokłóciliśmy się,oczywiście byłam spokojna ale on zaczął być głośniejszy więc znając życie powiedziałam dużo za dużo. Później jak wyszedł to się zryczałam i dalej jak o tym myślę to mi się chce płakać! Jednym słowem jestem nie szczęśliwa jeszcze później jak ochłonęłam to mu napisałam czego oczekuje,żeby się nad sobą zastanowił,jego odp okay. Ale wiem,że i tak w tym kierunku nic nie zrobi. Julia zapytała go czy pójdzie z nią do kina w sobotę powiedział,że w sobotę nie może,no to w niedzielę to powiedział,że się zastanowi. Rano oczywiście nie spodobało mu się jak Julia coś o zeszyt się pytała to naburczał na nią. Właśnie o to w sumie się pokłóciliśmy. Mówię mu,że nie mam ochoty dalej o dzieci się kłócić (zazwyczaj o Jule i Szymona) a jak się to nie zmieni to bycie razem nie ma sensu
Veronika_k
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2016
- Postów
- 5 024
Właśnie Emol mówię mu to ale on prosto w twarz powie,że tak nie jest. A nawet nie tylko ja tak twierdzę bo teście też to widzą. Mam ich wszystkich 3,Julia najstarsza w sierpniu będzie miała 9 lat. Ja jestem tylko jedną osobą,nie potroję się tłumaczę jej,że Leon jest najmłodszy i najwięcej wymaga opieki,później Szymon bo też wszystkiego sam nie zrobi a ty jesteś duza,samodzielna. Wiadomo,że ona też by chciała chociaż pół dnia tylko ze mną spędzić ale tak nie dam rady. Nawet w sobotę czy niedzielę jak ja mam to zrobić jak on siedzi przed kompem i gra? Szymek i Leon chodzą spać zazwyczaj po 18. Więc jak ich już położę to mam wtedy czas dla Julii ale to i też taki łatany bo muszę też poogarniać wszystko. Posprzątać po kolacji,zrobić na następny dzień śniadania itp. a i ona w tym czasie robi np.matmę czy szykuje się w piżamę już. Później mamy chwilkę na przytulanie i ot tyle to tego czasu Idzie spać bo zmęczona i rano musi też wcześnie wstać. Mówię mu ,że Julia chciała też by co jakiś czas mnie mieć tylko dla siebie ale wtedy on by musiał zostać z chłopakami. Nie chodzi też tylko o mnie bo Julki i Szymona biologiczny ojciec też się nimi nie interesuje. Dzwoni raz na kilka miesięcy. Ostatnio widział się z dziećmi koniec września. Dlatego Julia chciała by z Björnem też raz na jakiś czas coś razem zrobić ale on się zawsze wykręca i nigdy nie ma czasu. A przecież ona widzi,że w weekendy gra wieczorami. Nie wiem jak rozwiązać ten problem bo jak rozmawiam z mężem to zaraz,że on też chce chwilę spokoju bo przecież pracuje. No i ja to rozumiem bo sama jestem praktycznie z dziećmi i też czasami potrzebuje od nich chwili spokoju. Ale jak się ma rodzinie to nie liczy już się własne ego.
Veronika_k
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2016
- Postów
- 5 024
A dodam jeszcze,że niby rano "przeprosił",że naskoczył na Julię a ja mu powiedzialam,że zwyczajne przepraszam tym razem nie wystarczy,po za tym nie było szczere i niech pomyśli jak może przeprosić bo tym razem nie przyjmuje to mi powiedział,że jak mi to nie starczy to on już nic więcej zrobić nie może
Veronika_k
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2016
- Postów
- 5 024
A po za tym nie mnie powinien przepraszać! A dodam jeszcze,że jak mu mówiłam ,że inaczej traktuje dzieci to powiedział,że nie prawda,przesadzam,Leon jest po prostu malutki.
Foxy_mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2017
- Postów
- 1 133
Veronika jest to przykre bo tak jak mówisz dzieciaki potrzebują jego uwagi . Wiadomo ze pracuje ale jeśli chce się mieć rodzine to niestety nie ma odpoczynku od niej ... zobacz gdy kobieta powiedzmy pracuje to musi ogarnąć dom,dzieciaki + męża i iść do pracy. Nie może przyjść po pracy i sobie poleżeć ... albo nawet jak siedzi w domu kiedy ma wolne ? Nigdy bo zawsze jest coś do zrobienia ... ale takie są chłopy właśnie . Mój ma dziś wolne i wiecie co mi powiedział ? Będę odpoczywać traktuj ten dzień jakby mnie nie było ... i wiecie co ? Wolałabym jakby był w pracy bo wtedy sobie lepiej radzę a nie patrze jak ku.rwa sobie leży i ma wszystko w dupie
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
reklama
Veronika_k
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2016
- Postów
- 5 024
Foxy jak masz go traktować tak jak by go nie było,to go traktuj. Nie gotuj nic! Zgadzam się z Tobą,że jak kobieta pracuje to po pracy ma jeszcze dom! A chłop po pracy przychodzi na gotowe i nic nie musi robić! Chyba zacznę go traktować tak jak on dzieci. Zobaczymy czy mu się to spodoba.
Podziel się: