reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wakacyjne mamy 2017

Foxy jak Alex się czuje? Dominik bez zmian. Teraz śpi ale wierci się przez sen. Emilka zdrowa ale my z mężem kiepsko.mieliśmy jechać w sobotę do siostry ale muszę odwołać bo nie chcę jej zarazić.
 
reklama
No właśnie tak to jest z nauczycielami mnie tez się obrywało cały czas dopiero jak skierowali mnie poraz nie wiem który do placówki z oświaty to już musieli to respektować bo były to mocne papiery . Denerwuje mnie jak ktoś mówi ze to są zmyślone rzeczy przez leniwych ludzi ... często można spotkać się z takimi opiniami szczególnie ludzi którzy nie maja z tym problemów :)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Kasieks pewnie i tak jest a pozatym matme tez trzeba zrozumieć i lubić ;0


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Foxy też wiedziałam co to dyskalkulia bo chyba po prostu teraz się już o niej mówi jak o dysgrafii. Powiedz mi bo nie zrozumiałam dlaczego bałas się powiedzieć w sprawie tych karmien i godzin?
 
Z matma jest chyba tak, ze trzeba duzo robic tych przykladow..

Przyznam, ze nie lubilam matematyki. Jedynie geometria szla mi jako tako. Wyladowalam w liceum w klasie matematyczno-geometrycznej. Nie wiem jakim cudem dokonalam takiego wyboru. Zacmienie jakies. Na szczescie moj maz jest niezly z matmy. Uczy nawet mojego brata. Czasami jak slucham to niby cos tam pamietam.

Foxy- teraz to juz sporo osob wie o takich problemach. Chociaz wiele nauczucieli to lekcewazy. U mnie w podstawowce mialam swietna nauczycielke od matmy, taka starej daty. Dla dzieci z problemami robila dodatkowa godzine w tygodniu i dawala latwiejsze sprawdziany. Nie potrzebowala orzeczenia. Po prostu widziala, kto sciemnia i sie nie uczy, a kto nie jest w stanie sie czegos nauczyc. Niestety nie ma juz takich nauczycieli.
 
Bo nie umiałam tego ogarnąć godzinowo np w sesie plan i odstępy . Wiem to głupie ale lubię jak ktoś mi rozpisuje tego typu rzeczy .


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Mi ciężko jest to sobie wyobrazić, bo ja ciągle coś planuje, kombinuje, liczę, sprawdzam. Może życie to głównie matematyka i plany. Ale rozumiem i wiem że są osoby które tak nie potrafią :)
 
No i dziewczyny zrobilam test, ale wyszedl negatywny. Szansa byla niewielka.
Jeszcze nie dostalam okresu po urodzeniu Tymka. Jak bylam ostatnio u ginekologa to powiedziala, ze moge niebawem dostac okres. Tym bardziej, ze ostatnio mnie pobolewa brzuch.
 
reklama
Do góry