reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wakacyjne mamy 2017

Dzisiaj przyjechała moja chrzestna więc cały dzień z nia spędziłam.
Z rana był fizjoterapeuta. Artur ładnie się obraca ale zauważyła ze Artur jest niespokojny jeśli jest noszony na prawej ręce, jak na lewej to spokojny więc kazała nam go nosić tylko po prawej stronie aby mięśnie wzmocnić. Ma trochę słabe rączki, pokazała ćwiczenie na nie, Artur od razu robił żabę z nogami więc dała go na klek podparty, ładnie stoi więc mamy go motytowac.
Stwierdziła również ze Artur ma niespokojny sen bo przez obroty się bardzo bodźcuje i aby przed snem go ponosić i pobujac na rękach aby się uspokoił. I zauważyła ze Artur uwielbia walić zabawkami o podłogę więc aby go tak "zaciekawiac" i zabawiac. (nie na sama noc) ogólnie jest dobrze ale widać że Artur bardzo się ćwierci i chce "wiecej" ale nie ma wiedzy jak.
Po dzisiejszych ćwiczeniach juz Artur 2 razy podniósł się na klek podparty więc jak u nas ćwiczenia dają efekt. Dobrze jest morywowany.
Jutro idę na ściągnięcie szwów. Śledzie cały dzień z chrzestna. I mój ojciec przyjeżdża (choć wiedział że mamy gości, ale wolał się wpierniczyc bo jak to on nie przyjedzie na urodziny córki, ale każdy wie że przyjedzie aby tylko się pokazać ze pamięta, a w grudniu się jej pytał kiedy ma urodziny, w sumie jak co roku, zawsze kogoś pyta, bo nie pamieta)
A wiecie jaka jest największą hipokryzja. Jak moja siostra miała 11 lat i gadała z ojcem przez tel i pyta się kiedy dokładnie ma urodziny bo nie pamięta, a on się obraził ze jak może nie wiedzieć kiedy jej ojciec ma urodziny. Serio. Tym bardziej ze siostra była wtedy dzieckiem to może dokładnie nie kojarzyć.
 
reklama
Super że rehabilitacja przyosi efekty :).Ja też myślę że ważna jest motywacja dziecka. Jak Dominik coś robi nowego to się cieszymy,chwalimy go i klaszczemy. On jest wtedy szczęśliwy, aż promienieje i znów powtarza tą czynność. Jak Arturka tak roznosi energia i jest wszystkiego ciekaw to błyskawicznie nadgoni:-D.
 
Artur dzisiaj pięknie śpi. Nie jeczy przez sen. To co ja mądra, ubudzilam się o 3 i zasnąć nie mogę od 2h. Boję się ściągania szwów. Bo jak mi po porodzie sciagali to tak mnie to bolało :(
 
Veronika tak nie do końca :p wstaje na czworaka ale woli się czołgać [emoji23] i podnosi się o wszystko co ma po drodze by wstać na nóżki albo chociaż uklęknąć :p


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Dominik trochę raczkuje, trochę się czołga ale w wybranym przez siebie kierunku ;).jak ma się o co oprzeć to kleczy albo siada pupa na nogach.wstaje tylko w tym miejscu w którym mu się to udało ale czasem ma kilka podejść zanim stanie na stopach :).w innych miejscach nie zauważyłam żeby próbował wstawać.
 
Niedziela i poniedziałek to dzień babci i dziadka. Planujecie coś? My jutro jedziemy do babci męża (moi już nie żyją), a w niedziele tradycyjnie do tesciow. Emilka da bombonierki i tyle.do moich rodziców zadzwoni z życzeniami. Mały ma jeszcze wszystko głęboko w pampersie:p
 
reklama
Do góry