reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wakacyjne mamy 2017

A tak wgl Emol bede w Warszawie w wakacje albo w grudniu wiec możemy się spotkać :p jeśli oczywiście będziemy miały wolny czas;p


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
A podobno przyjechała ci pomóc przy dziecku. Co za hipokrytka. Już widzę jak sama zapierdzielala. Pewnie miała kogoś do pomocy, niech nie gada ze nie. Poza tym jak można być u kogoś i mu po prostu nie pomoc, tak z grzeczności, tym bardziej że poprosilas.
A jak jeszcze powie że matce nie wypada leżeć i odpoczywać to powiedz ze jej syn leży chory i niech zapierd@la mu uslugiwac w takim razie.
 
Święta racja Emol ...jej dzieci wychowywała matka i babka :) dziadek i mąż bo ona zrezygnowała z macierzyńskiego .


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
To ja bym ją uświadomiła że ona się dzieckiem w życiu nie zajmowała i będzie ostatnia osoba która ma cokolwiek mowic na ten temat.
 
Oj Foxy ta tesciowa jakas niepowazna poprostu,stara baba a zycia nie zna...brak slow
Veronika my mamy dwa, bo ja mialam na rozne godziny do pracy a i nie chcialam zeby moj mnie wozil jak miałam na 6;) mogl sobie chociaz pospac,poza tym w przrciwne kierunki mamy prace, no i przyznam sie ze ze mnie taki kierowca ze szkoda gadac wiec w automacie wzielismy i wtedy jezdzilam sobie spokojnie:cool2:
 
Mały śpi niespokojnie. Z poniedziałku na wtorek obudził się o 1 rano i usypialam go do 3:30.obudził się przez komputer bo mąż grał, Dominik zaczął się bawić i koniec spania. Zrobiłam awanturę i od wczoraj spokój. Za to dziś Emilka dała czadu i 3 godziny odrabiala 1 zadanie.nie miała z nim kłopotu tylko ważniejsze były koleżanki. Dostała szlaban na kompa i telefon. Później była afera o pokój. Sprzatala go do 21 bo syf totalny.oczywiście się popłakała i obraziła ale mam to gdzieś bo nie mam siły powtarzać po 100 razy tego samego.idę pod prysznic bo pęka mi głowa. Muszę wcześnie wstać bo przyjedzie siostra.ma wizytę u endokrynologa więc zagladnie. Miłych snów :)
 
Kasiek i bardzo dobrze jest na tyle duża ze musi znać swoje obowiązki i prawa :) mnie przeraża wizja dzisiejszego społeczeństwa :p ciagle telefony w ręce i internet :p sama to robie [emoji23] ale pamiętam jeszcze czasy jak nie miałam neta a nawet telefonu :p do kawiarenki internetowej się chodziło hehe a no i wydaje mi się ze ludzie byli inni :p randki w ciemno z chłopakami np kolega kolegi albo poznany chłopak w autobusie czy na koloniach,obozach :p a. Teraz wszystko takie łatwe klik w neta i odrazu masz przyjaciół [emoji23][emoji23].


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Kasieks bardzo dobrze ze kazesz jej sprzatac bo teraz te bezstresowe wychowanie ze dzieci na glowe wchodza dla rodzicow i wychodza takie lebiegi,ja pracuje w sklepie i jak przychodza takie mlode do pracy to az glowa boli:/ i cycki opadaja,przykladowo byla dziewczyna nowo zatrudniona mowie jej zeby pomopowala sklep ale nie caly bo maszyna srodkiem jezdzi a przy polkach itd a ona ze ona nie umie bo nigdy nie uzywala mopa:dry: no mnie zamurowalo szczerze powiem
 
Do góry