reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wakacje!:D

reklama
Kamcia ja lecialam na dowod. Zreszta mozna sprawdzic to w necie Wyspy Kanaryjskie | Wstępna formalność - INVIA.SK
Kamcia-zmieniło się-juz od dwóch bodajże lat lata się tam na dowód(albo i szybciej?)przynajmniej my lecieliśmy i nikt nawet o paszport nie zapytał:)))
Dzięki :tak::tak:
A ja już taka wydygana byłam że muszę paszport wyrabiać :eek: już kombinowałam skąd 106e wytrzasnąć, choć nie to spędzało mi sen z powiek - nie mam pojęcia gdzie mogę zrobić zdjęcia (i za ile) :confused2::confused2:


Ewelcia, to będą nasze pierwsze (nie licząc podróży poślubnej) wakacje... Zawsze coś innego było "ważniejsze". W naszym przypadku to całe wolne, czas, energię, zaangażowanie poświęcaliśmy na wyjazd do Polski :nerd:
W tym roku się zawzięłam i powiedziałam basta! Jeśli mojemu eM zależy na spotkaniu z mamusią (dżołk taki ;-)) to albo lecimy na tydzień albo on leci sam. Stanęło na tym że lecimy na tydzień. Na szczęście mężowy poszedł po rozum do głowy i sam po paru dniach stwierdził że szkoda kasy na wyjazd do Pl :tak: i woli jechać na 2tyg na Teneryfę :tak::-):-) Skłamałabym gdybym powiedziała że nie jestem zadowolona z takiego obrotu sprawy :-D:-D


Margarita, czy jest "coś" z czym chciałabyś się z nami - forumkami, podzielić? ;-):tak::-)


Jedynie co mnie martwi, to to że w tym okresie co chciałabym lecieć (po 15-tym, 20-tym kwietnia) są strasznie wysokie ceny w Ryaniar :baffled::baffled: zapomniało mi się że Wielkanoc jest w tym czasie :zawstydzona/y::-:)-(
 
Barmanka-mam ten sam problem...zanim kasę na zabookowanie biletów bedę miała to pewnie ceny jeszcze podskocza:/Ale po cichu liczę na jakąś promocje:)))
 
Odswieze troche wakayjny watek:-)
Otoz jak nam sie uda to planujemy w maju jakies krotkie wakacje.Myslimy nad Teneryfa lub Portugalia.Moj K jest bardziej za Portugalia,bo krotszy lot a on nie bardzo lubi takie podroze no i boi sie czy Tobis wytrzyma podroz w samolocie.Tak wiec mam do Was pytanie,czy macie jakies sprawdzone hotele,chodzi mi zeby mialy atrakcje dla dzieci.No i w jakie rejony udac sie jesli chodzi o te 2 kraje.Ja myslalm nad Playa de las americas na Teneryfie lub Algarve w Portugali.Wiem,ze sa strony na ktorych moge poczytac opinie,ale chodzi mo o takie info z pierwszej reki.Teraz lecimy z dzieckiem,wiec zalezy mi wszystko bylo jak ma byc:tak:
 
witam.
mam pytanie do mam, ktore lecialy ze swoimi dziecmi na zagraniczne wakacje.
chodzi mi glownie o to, co dawalyscie do jedzenia swoim maluszkom?
mamy leciec do Hiszpanii, ale nie mam pojecia co zabrac do jedzenia dla dziecka (prawie 2 lata). w domu gotuje mu obiadki, no ale na wczasach raczej nie bede stac przy garach ;) mam zabrac zapas sloiczkow? boje sie, ze restauracyjne jedzenie moze nie smakowac maluchowi...
pozdrawiam!
 
kemaya jak ja byłam w Hiszpanii moja mała miała 2.5 roczku. Mielismy wykupione zywienie w hotelu - ale było wszytsko- dosłownie- takze mała zawsze znalazła coś dla siebie. Na sniadanka tosty albo bułeczki swiezutkie z masełkiem wedlinką czy dzemikiem. Jogurtów mnóstwo ! Na obiadzio zawsze mogłam coś dla małej wybrac- jak nie drugie danie to zupka jakas łagodniejsza zawsze była :tak: nie wiem- zalezy to chyba od hotelu co mają w ofercie. W kazdym razie ja ani jednego "sloiczka" ze sobą nie tachalam;-)
Udanego wypoczynku. A i dodam,ze nic małej po "tamtym" jedzeniu nie było.
 
reklama
co do Hiszpanii... my latamy tam do kolezanki i nigdy nic nie biore po pierwsze tanie wszystko a owoce slodziutkie i warzywka cudowne ...sloiczkow masa wyboru..ale jesli nie chcesz nic tam gotowac to jak pisze Margaritta... napewno w htelach zawsze cos znajdzie sie na 2 latka pysznego
 
Do góry