reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wahania - czy próbować zachodzić w ciążę po poronieniu

Też jestem z lutego - 26:) skończyłam 31lat.

Dziewczyny, a jak poznać czy jesteśmy "oczyszczone"? Sorry, za pytanie, ale się zastanawiam, a wizyta dopiero za 2 tyg.
Teoretycznie jak przestaniesz krwawić, ale to też niewiadomo do końca. Bo u mnie nic już nie leci A Coś tam zostało. Tylko usg pewnie pomoże.
 
reklama
No i za dwa tygodnie to już możesz mieć miesiączke i weź tu bądź mądry .🤔
W wypisie mam kontrolę po miesiącu zalecana... póki co jeszcze plamię. Dziś mija tydzień. U mnie sporo w nocy się zadzialo, bez leków. Zabieg miałam rano. Po zabiegu jak z kranu, a potem już znacznie mniej i tak trwa. Nic nie boli, temperatury nie mam...
 
Niestety znowu się nie udało...
Kolejne poronienie. Dwa zatrzymane w 8 tygodniu ( ja dowiaduję się późnie na USG) i 1 ciąża biochemiczna.
Postanowiłam szukać przyczyny. Zrobiłam badania na zespół antyfosfolipidowy i mam za wysoki antykoagulant tocznia. Zapewne to jest przyczyna.
W następnej ciąży dostanę zastrzyki?? Od kiedy je się bierze ??
Gdybym zrobiła te badania wcześniej....
Przytulam... co tu więcej zrobić. ;(
Trzymaj się kochana.
 
Wiecie co
W wypisie mam kontrolę po miesiącu zalecana... póki co jeszcze plamię. Dziś mija tydzień. U mnie sporo w nocy się zadzialo, bez leków. Zabieg miałam rano. Po zabiegu jak z kranu, a potem już znacznie mniej i tak trwa. Nic nie boli, temperatury nie mam...
Ja plamiłam do 2 tygodni po zabiegu .Także już niedługo się wszystko unormuje. Nie martw się będzie dobrze.A wynik histopatologiczny ?
 
Nie robili mi badania. Tyle co po zabiegu od razu miałam usg i było "wszystko dobrze".
Aha ja po miesiącu miałam przyjść po wynik histopatologiczny niestety z niego wynikało, że ciąża była przenoszona bo pojechałam w 11 tc a ciąża obumarła w 7tc i komórki rakowe byly niestety. Ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło tylko ,że przez rok się staraliśmy przez to 😟
 
Niestety znowu się nie udało...
Kolejne poronienie. Dwa zatrzymane w 8 tygodniu ( ja dowiaduję się późnie na USG) i 1 ciąża biochemiczna.
Postanowiłam szukać przyczyny. Zrobiłam badania na zespół antyfosfolipidowy i mam za wysoki antykoagulant tocznia. Zapewne to jest przyczyna.
W następnej ciąży dostanę zastrzyki?? Od kiedy je się bierze ??
Gdybym zrobiła te badania wcześniej....
Najpierw musisz dojść do siebie, aby antykoagulant wrócił do normy. Musisz iść do immunologa chyba... Tak mi się wydaje. Zastrzyki, jeśli chodzi Ci o heparynę, to na problemy z krzepliwością krwi... Jest wątek na tym forum o chorobach immunologicznych i sposobach ich leczenia, a tak naprawdę oszukiwania organizmu, żeby nie odrzucał ciąży. Niestety nie pamiętam nazwy wątku.
Wiesz co, z jednej strony ok, możesz mieć rację, że mogłaś zrobić wcześniej badania. Ale z drugiej? Moim zdaniem gdyby lekarze nie podchodzili do poronień na zasadzie "to się zdarza" i zalecali wykonanie badań zaraz po pierwszym poronieniu to i nasza świadomość byłaby inna, inne dziewczyny mogłyby się przed tym uchronić... Przeżyłam dwie straty, trzeciej nie mam zamiaru a wszystkie badania wykonałam na własną rękę prywatnie, żeby zaoszczędzić sobie czasu i nerw. Niestety, w naszym kraju, nie ma żadnej profilaktyki wczesnych ciąż i edukacji jakie badania wykonać przed planowana ciążą. I tu jest problem. A tak to my same się obwiniamy i bierzemy wszystko do siebie
Niepotrzebnie, bo w większości przypadków nie mamy na to żadnego wpływu
 
reklama
Niestety tylko przez USG...
Ja prawie nie krwawilam, lekko plamilam, przez 3 tygodnie (nie miałam zabiegu). W ciągu tych 3 tygodni miałam dwa-trzy dni z takim krwotokiem, że krew z prędkością światła lądowała w butach. Wystarczylo, że wstałam z fotela. Za chwilę cisza, czysto. Krwawienie lub jego brak nie jest wyznacznikiem oczyszczenia. Przy pierwszym poronieniu, w niedzielę byłam na IP gdzie lekarz stwierdził, że wystąpiło poronienie zagrażające i że ciąża nie rokuje dobrze. 24h później byłam na USG, inny lekarz powiedział, że bardzo ładnie się oczyscilam a po ciąży nie ma śladu. Krwawilam jeszcze przez 5 dni.
Też jestem z lutego - 26:) skończyłam 31lat.

Dziewczyny, a jak poznać czy jesteśmy "oczyszczone"? Sorry, za pytanie, ale się zastanawiam, a wizyta dopiero za 2 tyg.
 
Do góry