Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wahania - czy próbować zachodzić w ciążę po poronieniu

CiemnaMasa pisze:
Wieczny strach 🤦 człowiek zaczyna podchodzić do wszystkiego zupełnie inaczej. Długo już na zwolnieniu jesteś? Jak się czujesz? Możesz wyłączyć ten strach w głowie będąc w domu?
Kliknij żeby rozwinąć...
4 tydzień mi się kończy na zwolnieniu. Poszłam równo w 9tc. Stwierdziłam, że tym razem nie będę ryzykować. Powiem tak w domu całkiem ok. Jak idę do toalety to czasem strach, że coś będzie. Za to jak szłam na USG to stres. U mnie jest tak, że na przeciwko jest monitor i jak leżę, to wszystko widzę i na początku w ogóle nie patrzę. Jak powie, że wszystko ok, to dopiero zaczynam patrzeć. Mam nadzieję, że teraz już trochę mi odpuści.
Właśnie jestem w laboratorium, dziś robię krzywą. Masakra jest tyle ludzi.....
 
reklama
CiemnaMasa pisze:
Dziękuję Wam bardzo za możliwość rozmowy, wyżalenia się. ❤ Nie każdy rozumie obawy i moje negatywno-neutralne nastawienie. Wiele znajomych dookoła jest w ciąży. Każdy chwali się od samego początku, mówi o tym, planuje.. ja milczę. Duszę w sobie, bo boje się.. że będzie jak ostatnio. Widziałam to współczucie, łzy bliskich.
Kliknij żeby rozwinąć...

U mnie nikt nie wie oprócz mojego P.
I tak jest lepiej....
Ale też pomijając straty, które są bolesne nie tylko dla nas bo jak rodzina wie to im też przykro.
Zależy to dzielenie się odmiennym stanem, moim zdaniem, też od charakteru.
Mam w Rodzinie zone Kuzyna P. Vo to wzzystkie USG wrzucała i relacjonowała ciążę na kazdym etapie. Jak urodziła dokladny opis, waga i długość Dziecka.
Na fejsie :)
Ja jestem bardziej skryta i pomyśl w ten sam sposób, że radość Twoja niech rośnie wprost proporcjonalnie do Twojego brzuszka.
W Tobie.
I to będzie najpiękniejsze dla Ciebie i Męża :)
A Rodzina nie będzie miała za złe.
Wiedząc o stracie, zrozumieją.
Ciesz się w środeczku.
A my cieszymy się razem z Tobą.
Bać się też będziemy razem z Tobą.
I po to jestesmy żeby się wesprzeć.
Rośnij zdrowo :)
 
Ostatnia edycja:
Pierwsze pobranie za mną. Teraz muszę czekać ok. 45 min na samo wypicie i dopiero kolejne pobranie po 1h i następne po 2h.
Jest tyle ludzi, takie zamieszanie, bo jest trochę osób na krzywą i wchodzą na przemiennie Ci z numerkami i Ci na krzywą. W międzyczasie dziecko bez kolejki i niedługo pozabijają się w tej kolejce 😁.
 
Zabulinka_86 pisze:
Pierwsze pobranie za mną. Teraz muszę czekać ok. 45 min na samo wypicie i dopiero kolejne pobranie po 1h i następne po 2h.
Jest tyle ludzi, takie zamieszanie, bo jest trochę osób na krzywą i wchodzą na przemiennie Ci z numerkami i Ci na krzywą. W międzyczasie dziecko bez kolejki i niedługo pozabijają się w tej kolejce 😁.
Kliknij żeby rozwinąć...

O to będzie wesoło :)
Mam nadzieję że dobrze zniesiesz badanie i co najważniejsze wynik będzie dobry.
Glukoza już krąży to pewnie Maluch fika :)
Aaaaa dopiero pobrali krew ?
I wypicie glukozy za jakis czas ?
 
CiemnaMasa pisze:
Hej, hej.
A więc jednak jestem w ciąży. W niedzielę zacznę 6 tydzień, więc póki co 5t 5 dni.
TSH, T3,T4, HCG sprawdzone. Wszystko w normie. Mam czekać do 8 tygodnia i zgłosić się do lekarza na wywiad. Zapisałam się prywatnie na USG pod pod koniec 7 tygodnia.
Mam jednak obawy po styczniowym poronieniu. Co jakiś czas boli mnie brzuch jak przed miesiączką lub tak jak w trakcie. Śluz ok, bez krwi, żadnych skurczy, ale jednak się martwię trochę..
Kliknij żeby rozwinąć...


Ja tez mam chwile paniki.
Wtedy slucham Norah Jones.
Nie wiem czemu ta babka mnie uspokaja.
:-D
 
Już wypite. Nie było tak źle. Wiem już tylko, że wynik na czczo mam 90 z przecinkiem, więc wynik w normie. Cieszę się bardzo, bo zazwyczaj ten wynik na czczo miałam podwyższony a reszta była ok. Zobaczymy teraz jak będzie.
 
reklama
Do góry