reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wahania - czy próbować zachodzić w ciążę po poronieniu

Dziewczyny tak się zastanawiałam czy pisać. Ja mam długie cykle ok. 35 dniowe, ale czasem zdarzy się 32 a czasem 40. Jestem w trakcie urlopu i cały czas bałam się, że okres się przesunie i na urlopie mi się trafi. We wtorek miałam 36 DC, zrobiłam test i bialutko. W piątek dalej cisza a to już 39 dc a że w niedzielę wyjeżdżaliśmy, to poleciałam po jeszcze jeden test i w sobotę rano 40 dc i bingo są dwie kreski. Odrazu pobiegłam na betę i beta 62, zrobiłam też progesteron i wyszedł 24. Owulacja musiała być późno, skoro we wtorek test był biały, ale on w sumie był jakiś bio i miał czułość 20, ale tak średnio policzyłam, to wtedy mogło być 15. Cieszę się a zarazem się boję. W sumie jestem pozytywnie nastawiona. Tym razem musi się udać ❤. Myślę, że do 3 razy sztuka ❤.
Jeszcze termin porodu ciąży, którą poroniłam miałam w książeczce wpisany 25.07.2020r i test pozytywny wyszedł 25.07.2020- mam nadzieję, że to dobry znak ❤. Jeszcze dzień ostatniej miesiączki to 16.06.2020 r a to dzień urodzin mojego synka ❤.Zobacz załącznik 1154140
Dziewczyny czy progesteron na tym etapie 24 jest ok?
Jutro będę dopiero dzwonić do przychodni. Mam ewentualnie luteinę dopochwową, ale boję się na własną rękę.
Ale super! 🥰🥰🥰 i te daty... 🥺 oby to był dobry znak! ❤ umów się jak najszybciej na wizytę. Wiadomo ze tak szybko nic nie będzie widać ale po poronieniu chyba lepiej być od razu pod okiem lekarza 🙂
 
reklama
Dziewczyny, która z Was robiła d-dimery? Mama dzisiaj wdała się w dyskusje z Panią laborantką, użaliła jej się że puchną mi kostki, że lekarze to bagatelizują, a teraz jeszcze to poronienie i mama do niej z hasłem, że Pani tutaj dużo pacjentów spotyka i co by Pani radziła jeszcze zbadać. No a ona jej na to że właśnie D dimery dają też jakiś obraz skoro pojawiają się obrzęki itd 🤔 nie jest to drogie, 40zl a i tak musze jutro jechać skontrolować tsh i ft4 to od razu bym to sprawdziła 🤨 strasznie kusi mnie jeszcze białko c i s, ale jedno z nich kosztuje już 100zl.. Znowu blokują mnie ceny 😟
 
Dziewczyny, która z Was robiła d-dimery? Mama dzisiaj wdała się w dyskusje z Panią laborantką, użaliła jej się że puchną mi kostki, że lekarze to bagatelizują, a teraz jeszcze to poronienie i mama do niej z hasłem, że Pani tutaj dużo pacjentów spotyka i co by Pani radziła jeszcze zbadać. No a ona jej na to że właśnie D dimery dają też jakiś obraz skoro pojawiają się obrzęki itd 🤔 nie jest to drogie, 40zl a i tak musze jutro jechać skontrolować tsh i ft4 to od razu bym to sprawdziła 🤨 strasznie kusi mnie jeszcze białko c i s, ale jedno z nich kosztuje już 100zl.. Znowu blokują mnie ceny 😟

Ja robiłam i ddimery i oba białka. 🙈🙉
 
Ostatnia edycja:
Nie. U mnie z wyników nic nie wyszło. Gin powiedziała, że da profilaktycznie, zobaczymy. Dziś będę dzwonić.

To fakt, ale on przeżył bardzo pierwsze poronienie jeśli chodzi o mnie. To wszystko przebiegło dość tragicznie i boi się o mnie.
Z drugiej strony to on podchodzi do dziecka że jak będzie to ok jak nie to też ok, choć pewnie w głębi serca chce.
Oby teraz wszystko było dobrze ❤.

Musi być dobrze!! I nawet nie myśl inaczej! Zabraniam :angry::rofl2:
Rozumiem doskonale Twojego mąża bo mój też był przerażony po poronieniu i po tym jak nie wiadomo było czy się porządnie wszystko oczyściło..... A u Ciebie faktycznie to pierwsze poronienie było przerażające z opowieści....
Pamiętam doskonale jak do mnie napisałaś na początku tego wątku 😘
Musisz dać mu czas, pewnie jest zdystansowany, żeby też nie zapeszyć....
Trzymajcie się dzielnie 🍀
Ja robiłam i ddimery i oba białka. 🙈🙉

A czego się dowiedziałaś po zrobieniu tych badań?
 
Musi być dobrze!! I nawet nie myśl inaczej! Zabraniam :angry::rofl2:
Rozumiem doskonale Twojego mąża bo mój też był przerażony po poronieniu i po tym jak nie wiadomo było czy się porządnie wszystko oczyściło..... A u Ciebie faktycznie to pierwsze poronienie było przerażające z opowieści....
Pamiętam doskonale jak do mnie napisałaś na początku tego wątku 😘
Musisz dać mu czas, pewnie jest zdystansowany, żeby też nie zapeszyć....
Trzymajcie się dzielnie 🍀


A czego się dowiedziałaś po zrobieniu tych badań?

Ddimery robiłam jako diagnostykę zespołu antyfosfolipidowego razem z przeciwciałami antykardiolipidowymi i przeciwciałami beta glikoproteinowymi, antykoagulantem tocznia i czasem krzepnięcia. Po poronienia przeciwciała antykardiolipididowe miałam w igm podwyższone i stąd reszta badań.
Oba białka i C i S chyba też odpowiadają za procesy krzepnięcia krwi tu wyniki miałam w normie.
 
Kochane miałam zacząć starania ale prolaktyna w styczniu wyniosła 30 a teraz 69 a norma do 25... Czy możliwe jest ze aż tak podskoczyła ze stresu albo z innych przyczyn? Jestem załamana :( myślałam że w lipcu już będziemy mogli zacząć... Odliczałam do tego czasu.. W grudniu poroniłam w 16 tygodniu ciąży
 
Kochane miałam zacząć starania ale prolaktyna w styczniu wyniosła 30 a teraz 69 a norma do 25... Czy możliwe jest ze aż tak podskoczyła ze stresu albo z innych przyczyn? Jestem załamana :( myślałam że w lipcu już będziemy mogli zacząć... Odliczałam do tego czasu.. W grudniu poroniłam w 16 tygodniu ciąży
Ja niestety nie pomogę. Za co w ogóle odpowiada prolaktyna? 🤔 jejku, 16 tydzień to już tak daleko.. Znasz przyczynę? 😕😔
 
Kochane miałam zacząć starania ale prolaktyna w styczniu wyniosła 30 a teraz 69 a norma do 25... Czy możliwe jest ze aż tak podskoczyła ze stresu albo z innych przyczyn? Jestem załamana :( myślałam że w lipcu już będziemy mogli zacząć... Odliczałam do tego czasu.. W grudniu poroniłam w 16 tygodniu ciąży

Robiłaś badanie między 2 a 5dc?
 
reklama
Do góry