reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Waga w czasie ciąży oraz powrót do formy po niej :-)

pepsi77 u mnie taki sam system warzenia się od początku ciąży zawsze rana w koszuli, po wizycie w toalecie i na czczo od początku ciąży +12kg
 
reklama
U mnie dziś +21kg z rana 2 tygodnie przed TP czyli od tygodnia taka sama waga...mam nadzieję że już nie podskoczy a raczej mała szybciej wyskoczy....:-D
 
pepsi77 ja też nie lubiłam się na wizycie ważyć specjalnie kupiłam sobie wagę żeby w domu się samemu ważyć zawsze w dniu wizyty rano się ważyłam i wagę podawałam pielęgniarkom :tak:
 
onanana i jak tam z Twoją wagą? Przekroczyłaś magiczną 20 czy mnie opuściłaś?;-) Ja przez ten szpital i obrzęki przekroczyłam i to sporo:zawstydzona/y:
 
Margana moja siostra przed samym porodem miała 32 na plusie i nic jej z tego nie zostało, po około pół roku po porodzie wyglądała już w porządku!!! Nie martw się! Będziemy razem zrzucać, bo ja chcę po porodzie wrócić do wagi, którą miałam przed chorobą, czyli muszę zrzucić ok 25 kg!
 
Margana jutro Ci powiem ile mi przyszło bo będę u gina więc się tam zważę. Moja waga w domu trochę przekłamuje i nie ważyłam się na niej od początku więc wolę do jutra poczekać:-) Ale nie martw się kochana, więcej jak 20 mam na pewno:tak:
 
onanana to czekam! U mnie 24 :-(

cocca ja też bym chciała dojść do wagi ze ślubu, czyli jeszcze 8 kilo oprócz tych ciążowych:szok:Nie wiem jak ja to zrobię! Ale bede sie starać z całych sił. Mam nadzieję, ze jednak sporo z tych ciążowych kg to obrzęki, bo ja sie wcale tak strasznie nie objadam.
 
Kasiente, u diabetologa, w butach zimowych, swetrze itp wyszło mi 3 kg więcej niż w domu na czczo, więc to raczej mało wiarygodne, zresztą chyba im się waga zepsuła i mają taką starą z przesuwanymi odważnikami:-)
no wlasnie dokladnie dzis stanelam na tej szalkowej analogowej wadze:D i ze niby mi w ciagu dwoch tygodni +3kg:D obie sie z pania doktor usmialysmy ze to klam;)

No i cukry sa ok, kontrolowac, zarcie ze soba zabrac do szpitala szczegolnie warzywa bo p doktor sama mowila ze liche to szpitalne zarlo;)no i mam w pompie dalej oby sie mlody udal nam:)
 
reklama
Kasiente, z moich doświadczeń z patologii to z jedzeniem jest tak. Dają chleb razowy, który starcza na drugie śniadanie (ten ze śniadania, bo są 4 kromki) i na kolację przed snem (są 4 kromki na pierwszą kolację). Warzyw jesł mało więc warto mieć pomidora, ogórki itp. Owoców brak więc warto mieć. Są 3 posiłki plus czasem podwieczorek. Na obiad dojadać nie trzeba, bo jest na 6 wymienników. Na śniadanie i kolację trzeba coś dojeść, bo zwykle są na 2 wymienniki. Podwieczorek na 1ww. Ja miałam jogurty, serki, owoce, warzywa i soki i tym dojadałam. Poza tym razowe krakersy. Lodówka jest dostępna.
 
Do góry