reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Waga w ciąży ta "prawidłowa" i rzeczywista

Dzięki za odpowiedź.

Już jestem po badaniach i się okazało , że wszystko OK. Ma miesiąc , żeby przytyć :)

malygosiak spadek wagi tak do 3 miesiąca to normalna sprawa, jak się potem tarci to gorzej...
 
reklama
Dziewczyny, a ja schudlam przez mdlosci 4 kg! nie naleze do najszczuplejszych, moze to dlatego. jestem w 15tyg. czy ktoras tez tak miala? i czy to normalne? i tak sie zastanawiam kiedy zaczne tyc?
jak cos wiecie na ten temat to piszcie. dzieki
Marta
 
chciałabym tylko tyle przytyć! w I ciąży przytyłam 22 kg. Po 8 msc ważyłam 3 kg mniej niż przed ciążą yj.51kg). Teraz jestem w 14 tc i mam +4 kg. Taka uroda i leżąca ciąza robia swoje. nic sie nie martw, twój mały ssak wyciagnie wszystko. Poza tym spacerki z dzieciaczkiem też zobia swoje. pozdrawiam
 
Nie martw się ja na koniec ciąży miałam 22 kg do przodu :dry:obecnie ważę tyle co przed ciążą:-). U mnie skok duży nastąpił w wyniku zatrzymania wody w organizmie i do porodu szłam opuchnięta. Teraz jedz to na co masz ochotę i dostarczaj wszystko maluchowi:tak:.
 
Hej kobieto!
W ciąży przytyłam 27,5kg i idąc do porodu ważyłam 92,5... hehehehe...Młody ma 10 mcy a mnie juz nic nie zostało... Junior ważył tylko 4200, a reszta wlazła we mnie...Nie przejmuj się. Nawet niebędziesz wiedziała kiedy to stracisz.:-). Życzę bezbolesnego porodu.:laugh2:
 
Jak ja wam zazdroszczę powrotu do dawnej figury! Wszyscy mi mówili, że jak będę karmić piersią to szybko schudnę. Jestem 2 lata po porodzie, karmiłam 17 miesięcy i ciągle zostało mi 10 kg do zrzucenia. Nawet siłownia nie pomogła. Kiedyś słyszałam teorię, że jeśli kobieta przed ciążą miała dużą niedowagę to przytyje więcej niż kobieta, która ważyła tyle, ile powinna. To były słowa lekarza, ale nie wiem ile w tym prawdy...


Eee..ja też mam zawsze niedowagę, po przybraniu 24 kg w ciąży, po kilku miesiącach od porodu wazyłam 2 kg mniej niż przed ciążą.
 
Ja nie napisałam,że jak ktoś ma niedowagę przed ciążą to później nie zgubi zbędnych kg. tylko że jest wtedy szansa ,że przytyje więcej niż kobiety, które przed ciążą miały normalną wagę. A to jak długo pozbywamy się kg to już inna bajka. Ja zawsze byłam chuda a teraz nie potrafię wrócić do swojej wagi.
 
Każda z nas jest inna, każda ma inną przemianę materii.
W pierwszej ciąży przytyłam 22 kg (wyglądałam jak kluska, i przyznaję, że się obżerałam, ale niestety na kuchni teściowej, w której górują ziemniaki i smażone to nic dziwnego).
Po 6 miesiącach ważyłam o 11 kg mniej, ale wciąż miałam 11 kg więcej niż przed ciążą.
Teraz w drugiej ciąży przytyłam już 7 kg, zatem mam 18 kg łącznie na plusie, a jeszcze 3 miesiące do rozwiązania, nie wiem jak to wytrzymam, na dodatek w tej ciązy już tyle nie jem, w sumie to prawie wcale, łykam prenatal, wyniki mam w normie, ale ta waga mnie przeraża, nie wiem jak zgubię ją po porodzie, ale dam radę, wierzę w swoją silną wolę, tym razem chcę karmić dłużej piersią, może to coś da :zawstydzona/y:
 
Cześć :-)!
Chciałabym powiedzieć wszystkim mamą spodziewającym się dziecka, żeby nie przejmowały się zbytnio swoją wagą.
Ja przed zajściem w ciążę ważyłam 47 i pół przy wzroście 161 cm. Potem cały czas tyłam. Mimo, że na początku prawie nic nie jadłam i wymiotowałam 3 razy dziennie. Natomiast później miałam taki sam apetyt jak przed i żadnych zachcianek. W dniu porodu ważyłam 70 i pół, ale szybko to zżuciłam.
4 tygodnie po porodzie ważyłam już 53 i pół, a 8 tygodni po mieściłam się w swoje jeansy (rozmiar 36 - w ciąży nosiłam 38). W 12 tygodniu wróciłam do swojej wcześniejszej wagi bez żadnych ćwiczeń (poza schodzeniem raz dziennie z 5 piętra i wchodzeniem na nie - w naszym bloku nie ma windy). Jem tyle samo, co zwykle i karmię piersią.
Mój synek w dniu urodzin ważył 3860 i mierzył 59 cm. Teraz ma 5 miesięcy, nosi ubranka na 80 cm i waży ponad 8 kg (7.01.08 - 8.050)
Pozdrawiam i życzę szczęśliwego rozwiązania :-)!
 
reklama
cześć ja tez trace na wadze,co prawda mam spora nadwage i moze dlatego ,ale jak do tej pory schudłam 15 kg jestem teraz w 17 tygodniu ciąży.badania wyszły mi dobrze i moja gin powiedziała,zebym sie nie martwiła bo dzidzia ma skad czerpac.mierze 172 cm i waze 75 kg .wczesniej przez bardzo długi czas wazylam 60 kg,Wczesniej waga spadała mi bardzo szybko,ale miałąm straszna zgage i nic nie mogłam jesc,teraz jem normalnie i od tygodnia waga stoi w miejscu,wiec pewnie teraz zaczne przybierac
 
Do góry