reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Waga w ciąży ta "prawidłowa" i rzeczywista

moja lekarka mówi, że rower stacjonarny też się nadaje- nie chodzi o uszkodzenia, tylko że się szyjka skraca:tak:
 
reklama
Też właśnie załatwiłam sobie rowerek stacjonarny. Wczesniej chodziłam na szybkie spacery ale jest juz zimno i ciemno. Lekarz pozwolił bez problemu na rowerkowanie, więc hulam codziennie po 1 godzinie i czuję sie świetnie :-D
 
Witam Was dziewczyny. Ja zaczynałam ciąże z wagą 62 przy 164 cm wzrostu(do wątłych nigdy nie nalezałam), a w tej chwili, w 24tyg ważę więcej o 5,5 kg. Ciekawa jestem ile jeszcze przytyje i w którym miesiącu najwięcej. Najważniejsze jednak to to by mój synek był zdrowy. Pozdrawiam wszystkie obecne i przyszłe mamuśki.
 
Hehe to ładnie ja w 18 tygodniu już 5,5 kg na plusie mam :-).Ale narazie się tym aż tak bardzo nie przejmuje,po porodzie będę o tym myśleć ;-)
 
Witam wszystkich!
Niektórzy twierdzą, że przyrost wagi w ciąży zależy od ilości jedzenia. Ja jestem obecnie w 31 tygodniu ciąży i przytyłam już 14kg (zaczynałam ciążę z wagą 63k g). Jestem załamana. Najgorsze jest to, że nie moge tego zwalić na siebie, na to, że sie obżeram, bo tak właśnie nie jest. Jem normalnie, unikam słodyczy, ograniczam owoce (z owoców jem tylko jabłka, kiwi, unikam bananów i tych owoców, które mają dużo cukru). Jem śniadanie (płatki owsiane z mlekiem albo kanapka, jogurt iszklanka mleka), obiad (mięso, czasem ziemniaki czy makaron, warzywa) i kolację (zazwyczaj jakiś owoc lub kanapkę). Między posiłkami jem jogurt, owoc. Staram sie nie odchudzać, bo to nie jest czas na to, najważniejsze jest, żeby dziecko było zdrowe. Ale martwię się tym moim przyrostem wagi, właściwie to jestem trochę załamana, nie chcę przytyc jak moja babcia w pierwszej ciąży- 30kg :((
Czy jest to spowodowane hormonami i skłonnościami mojego organizmu do tycia??
I jeszcze jedno pytanie: czy jeśli jem tyle ile jem, moje dziecko i tak zabiera sobie wszystkie substancje odzywcze, których potrzebuje, czy może jem za mało??
 
kobieto! nie panikuj! nawet jak przytyjesz 20 kg to szybko to stracisz karmiac piersia! nawet nie wiesz jak taki maly mlekopij moze byc pomocny w zrzuceniu kilogramow!
jesli lekarz nic Ci nie mowi, ze dziecko na hipotrofie to znaczy ze odzywiasz sie dobrze, a maluch zabierze co bedzie chcial... Jak mi to kiedys powiedziala doktorka "nawet w obozie w Oswiecimiu rodzily sie 3 kilogramowe dzieci"

glowa do gory i wywal wage ;-)
 
niemartw sie ja tez sie nieobrzeralam i przytylam to magiczne 30 kg w pierwszej ciazy ale zgubilam prawie wszystko, teraz jestem w drugiej ciazy obzeram sie doslownie jem wszystko na co mam ochote i przytylam 5kg, tak wiec niemartw sie zrzucisz szybko kg
 
Ja pierwszej ciązy przytyłam 22 kg, a teraz, na razie nic. Ani wtedy ani teraz jedzenia sobie nie ograniczam.

Ja myślę, że to tycie siedzi w twojej psychice, skoro tak panikujesz włączają się mechanizmy obronne i organizm odkłada na później, ale nie koniecznie kosztem dziecka. Jedz normalnie i się nie przejmuj. Przy porodzie spadnie od razu ok 7 kg, przez nastepny tydziń, ok 4, a reszta przxy karmieniu piersią.. :-)
 
Tez już przytyłam 16kg, nie objadam się, staram się odżywiać jak najlepiej, ale nie zawsze wychodzi :) wydaje mi się, że u mnie szybki przyrost wagi jest spowodowany brakiem regularności w spożywaniu posiłków. Może Ty też jesz nieregularnie?
 
reklama
Do góry