reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Waga w ciąży ta "prawidłowa" i rzeczywista

ja na początku chudłam...wymioty... teraz aktywnie nadrabiam-słodkie mnie gubi ale jak miałam awersje to zdaje mi się że też dzięki temu chudłam... i wiecej ruchu wprowadzic :-)
 
reklama
tak, tak słodyczy już od tygodnia nie jem no i czarne pieczywo;-)nie chce żeby coś się mojemu synusiowi przez moje zuchwalstwo coś stalo :tak:bo palenie tez juz od samego poczatku rzuciłam ;-)





 
ja też rzuciłam papieroski od razu jak się dowiedziałam o ciązy i stąd tez moze byc troszke szybszy przyrost wagi. Najważniejsze to zdrowo się odżywiać, ale tez nie dac sie zwariować- małe grzeszki od czasu do czasu na pewno nie zaszkodzą. No i troche ruchu tez by się przydało- wczoraj pożyczyłam nawet rowerek stacjonarny i tak sobie na razie na niego zerkam bo jak juz sie zbieram zeby pojeździć to zawsze jest coś pilniejszego do zrobienia:)))
 
ja też rzuciłam papieroski od razu jak się dowiedziałam o ciązy i stąd tez moze byc troszke szybszy przyrost wagi. Najważniejsze to zdrowo się odżywiać, ale tez nie dac sie zwariować- małe grzeszki od czasu do czasu na pewno nie zaszkodzą. No i troche ruchu tez by się przydało- wczoraj pożyczyłam nawet rowerek stacjonarny i tak sobie na razie na niego zerkam bo jak juz sie zbieram zeby pojeździć to zawsze jest coś pilniejszego do zrobienia:)))
martulka1982 widze ze tez nie umiesz spac:)uwazaj z tym rowerkiem, ja kupilam sobie cross trener ale za szybko mialam duze cisnienie no i oczywiscie lekarz zabronil:( moj lekarz to chyba jakis nadopiekunczy:)
 
no z tym spaniem to kiepsko- wieczorem mam najwięcej energii, za to jak trzeba wstać rano to jest tragedia:))) Pytałam lekarkę o ten rowerek i jeszcze o steper- mówiła ze lepszy rowerek, i oczywiście w granicach rozsądku. Pewnie na początku nie będzie ta jazda trwała zbyt długo bo po wejściu po schodach mam zadyszkę a co dopiero będzie na rowerku:-D
 
ja tez bede pewnie jutro do 10 spala :)a z ta slaba kondycja to tez wiem jak to jest:)ale jestem spokojna bo podobno to w naszym stanie normalne:)
 
można na rowerku stacjonarnym jezdzic nie wolno:
-zwykły rower-możliwosc upadku
- orbitrek -mocno wyczerpujące ciwczenia i obciażające miesnie brzucha
ja sama na stacjonarnym rowerku lubie po 15 min sobie popedałowac super mnie to relaksuje :-)
 
reklama
Do góry