Waga w ciąży ta "prawidłowa" i rzeczywista

[Dyziolek2007]

Witam was :-)
Ciekawy temat heh no coz ja przytyłam 20 kg. cieżko mi wrocic do dawnej wagi. Damianek ma juz prawie 10 miesiecy a mi sie wydaje ze caly czas jestem tak samo gruba. Pewnie troszka schudłam ale nie odczuwam tego :-( Jakie macie sposoby? Dieta, ćwiczenia?

 

[iza&marcin]

Dziuba jak Ci sie to udalo?

 

[dziuba127]

Iza nie wiem jak, po prostu! już w szpitalu mi mówili wszyscy że nie wyglądam w ogóle jak bym dziecko urodziła (a miałam naprawdę duży brzuchol!!), zresztą Martyna ważyła 4,5kg, więc tyle mi samo dziecko zabrało, a potem... opieka nad Maluszkiem, brak czasu na cokolwiek, sesja egzaminacyjna na studiach, stres, ciągle coś biegam załatwiam gdy Mała śpi... i jakoś poszło ale jeszcze muszę ok.6kg schudnać-wtedy będę napawdę szczęśliwa! mam nadzieję że zdążę przed wakacjami!!

 

[iza&marcin]

no to swietnie sobie poradzilas ! i te 6 kg to zgubisz pewnie do wiosny jak tak dalej pojdzie :-) gratuluje !!
ja juz mam 14kg na plusie i jeszcze z 4 tyg przed soba wiec powoli zaczynam sie nastawiac i dowiadywac jak wrocic do formy, latwo nie bedzie, ale dam rade.

 

[Fitusia]

A ja dumnie melduję, że przez ostatni miesiac przytyłam tylko 1 kg. Zostały mi jeszcze dwa miesiace ciązy, jak dobrze pojdzie to przybiorę nie wiecej niz 3 kg, wtedy łacznie przybrałabym 14 kg, a to jestem w stanie ścierpiec

Zobaczymy

Mam nadzieje, że okres karmienia i biegania przy dziecku przyspieszy powrót do formy A jak nie.. bede musiała wziac się za siebie.

Mój mąz dzis zmierzył mnie z góry na dół i z aprobatą rzekł: 'kochanie, ale masz zderzaki!' "No i ci się uda jakos tak rozeszły".. "moja brzuchatka kochana"

 

[RENIFER_24]

ja przytyłam w ciązy 24 kg, a schudłam juz 25 kg, z czego 20 kg przez 2 pierwsze miesiace....
nie ćwiczyłam; wszystko zawdzieczam mojemu cudownemu synkowi, którego non stop musialam bujac na rekach bo miał straszne kolki.....

a marzy mi sie schudnąc jeszcz 5 kg i wtedy bede niezła laska.... tylko ze juz tak waga nie spada, a odchudzac sie nie moge bo karmie....

 

[natunia]

A ja jestem w 22 tyg i sie nie wazylam i nie planuje.Po co mam sobie humor psuc.Zwaze sie po porodzie i zaczne cos dzialac w tym temacie :-)

 

[Fitusia]

A ja jestem w 22 tyg i sie nie wazylam i nie planuje.Po co mam sobie humor psuc.Zwaze sie po porodzie i zaczne cos dzialac w tym temacie :-)

Natunia.. ja tez pocztakowo tak to traktowałam, ale ginka waży mnie obowiązkowo na każdej wizycie. Na dodatek kazde mi wchodzic na wage w ciuchach i zwykle jest to godzina 19-20, a wiec po całym dniu, gdy mam obrzęki. Po czym stwierdza-"oj martusia, cos tyjemy, pilnuj się' Ja w żalu, że przeciez rano waze 2-3 kg mniej, a ona- oo.. juz wpisalam, trudno.

 

[dziuba127]

dziewczyny nie przejmujcie się wagą, ja też założyłam sobie że przytyję w ciąży 12kg, a miałam 17kg na + i mimo to już dużo udało mi się zrzucić... odejmijcie sobie wagę dziecka (ok.3,5kg), łożysko 0,7kg, wody płodowe też prawie 1kg i juz jest ponad 5kg z powrotem mniej pierwszego dnia!
a opiekując sie Maluszkiem i karmiąc piersią NAPRAWDĘ sporo daje, ja chodzę ciągle głodna i co gorsze wciągam co chwile kanapkę zamiast jakiś owoc czy normalny obiad i mimo to ciągle chudnę!!

 

[natunia]

Natunia.. ja tez pocztakowo tak to traktowałam, ale ginka waży mnie obowiązkowo na każdej wizycie. Na dodatek kazde mi wchodzic na wage w ciuchach i zwykle jest to godzina 19-20, a wiec po całym dniu, gdy mam obrzęki. Po czym stwierdza-"oj martusia, cos tyjemy, pilnuj się' Ja w żalu, że przeciez rano waze 2-3 kg mniej, a ona- oo.. juz wpisalam, trudno.

w anglii nie ma obowiazku wazenia ciezarnych i dobrze.
a ja nawet ja bede widziec ze duzo tyje to znajac siebie i tak sie nie powstrzymam od jedzenia wiec na co mi to