marika
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2006
- Postów
- 4 006
ciekawy temat
ja w pierwszej ciąży przytyłam bardzo dużo bo prawie 30 kg!
i powiem tak :słodycze nie są moim przysmakiem ale rzuciłam palenie, na śniadanie był pączuś i herbatka, często jeździliśmy na "zapiekaneczkę" i mało ruchu, fakt jakieś 3 mce po porodzie zleciałam 20 kg ale te niecałe 10 są utrapieniem.Uważam że gdybym mniej jadła-rozsądniej(ciemne pieczywo, owoce, zero zapiekanek) to na pewno po porodzie bym wróciła do dawnej wagi-chociaż niepowiedziane. Więc obżarstwo powoduje dodatkowe kg, będąc w ciąży sobie pozwalałam na wszystko bez umiaru
Teraz jestem w 4 miesiącu ciąży i na razie przytyłam może z kg? najgorsze są ostatnie 3 miesiące-tak się mówi ale czemu?
ja w pierwszej ciąży przytyłam bardzo dużo bo prawie 30 kg!
i powiem tak :słodycze nie są moim przysmakiem ale rzuciłam palenie, na śniadanie był pączuś i herbatka, często jeździliśmy na "zapiekaneczkę" i mało ruchu, fakt jakieś 3 mce po porodzie zleciałam 20 kg ale te niecałe 10 są utrapieniem.Uważam że gdybym mniej jadła-rozsądniej(ciemne pieczywo, owoce, zero zapiekanek) to na pewno po porodzie bym wróciła do dawnej wagi-chociaż niepowiedziane. Więc obżarstwo powoduje dodatkowe kg, będąc w ciąży sobie pozwalałam na wszystko bez umiaru
Teraz jestem w 4 miesiącu ciąży i na razie przytyłam może z kg? najgorsze są ostatnie 3 miesiące-tak się mówi ale czemu?