jestesaniolkiem
Nikodemowa mama '10
no moze - mowie mnie prawie wogole nie ciagnie do slodkiego..... baaaaardzo rzadko mam ochote na czekolade czy cos .... wiec jak juz mam ochote to se odmawiam, czasami niuplne sobie jakiegos cukiereczka i tyle ....mi by to odebrało całą radośc, gdybym musiala oczekiwac miesiąc jak zjem cos słodkiego
wole kwasne niz slodkie mniami ... wiec mi jest naprawde latwo sobie odmowic !!!