reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Waga lutówek i lutowych maluszków

reklama
eh waga - niby do stanu przed ciążą zostało 1,5 kg, ale muszę zrzucić o wiele więcej....od dwóch dni znalazłam siły i motywację żeby ćwiczyć więc może znowu coś drgnie
 
a co cwiczycie? jak? Gdzie?
Nigdy nie cwiczyłam sama w domu, nie wiem jak sie za to zabrac (pewnie się nie zabiorę).
Ech, czy przyjdzie jeszcze czas że będę szaleć jak dawniej w fitness clubie?
 
a co cwiczycie? jak? Gdzie?
Nigdy nie cwiczyłam sama w domu, nie wiem jak sie za to zabrac (pewnie się nie zabiorę).
Ech, czy przyjdzie jeszcze czas że będę szaleć jak dawniej w fitness clubie?

ćwiczę w domu przed tv - włączam you tube z programem "skalpel" Ewy Chodakowskiej i się męczę

ja nigdy nie szalałam w fitness clubie więc taka forma ćwiczeń jest dla mnie nowością:-p
 
patik ja też ćwiczę z chodakowską ;) nie lubię tak sama w domu, zawsze wolałam aerobik i siłownię, ale póki co na siłownię się nie wybieram, a co do chodakowskiej to chyba jakaś moda na nią nastała ;)
 
reklama
Ja też z chęcią już bym zaczęła ćwiczyć, ale boję się trochę. Chciałam wytrzymać minimum 10 tygodni po cesarce. Co do Chodakowskiej to kiedyś z nią ćwiczyłam powiem krótko hardcore:baffled:
 
Do góry