Podobne tematy
- Zamknięty
- Myszaaaa
- Ciąża, poród, połóg
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Najważniejsze, że choć przez chwilę możecie być razem. Chciałabym, by wydarzył się cud i tego Wam całym serduchem życzę [emoji3590][emoji178][emoji307]To tak jakby wszystko w niej przestawało funkcjonować, tylko leki ja napędzają, a tak to niewydolność wielonarządowa...
Tyle zabiegów na jedno maleństwoDalej stan ciężki, jeszcze niezbyt ładny płyn w opłucnej i miała nakuwany, poszedł do analizy, jelita dalej nie reagują i będzie miec jakiś lek żeby ruszyć te jelita bo nie toleruje karmienia, reszta leków zostaje..
Mimo wszystko... To smutne . Niegrozumiem tego tak bardzo zla jestemTo tak jakby wszystko w niej przestawało funkcjonować, tylko leki ja napędzają, a tak to niewydolność wielonarządowa...
Kochanie, jeżeli chodzi o jelita.. Oski miał infekcje i jelita wysiadły. Profesor Mikołaj spodaryk naprawdę dobry lekarz od żywienia pozajelitowego walczył o jego jelitka.. Ale to baardzo ciężkie je naprawić.. Oj bardzo.. Tyle że jeżeli jelita nie działają to dzieci np z tą wada żyją normalnie. W tedy jest zakładany cewnik do głównej żyły serca i tak odżywia się dzieci i to się właśnie nazywa karmienie pozajelitowe.Dalej stan zły, wlewy doodbytnicze na problemy z jelitami ale i tak narazie nic nie działa a muszą ją wypłukać bo jej zalegają masy kałowe...czyli wszystko przestaje funkcjonować....
Kochanie, jeżeli chodzi o jelita.. Oski miał infekcje i jelita wysiadły. Profesor Mikołaj spodaryk naprawdę dobry lekarz od żywienia pozajelitowego walczył o jego jelitka.. Ale to baardzo ciężkie je naprawić.. Oj bardzo.. Tyle że jeżeli jelita nie działają to dzieci np z tą wada żyją normalnie. W tedy jest zakładany cewnik do głównej żyły serca i tak odżywia się dzieci i to się właśnie nazywa karmienie pozajelitowe.
Leki ktoś przyjmuje malutka mają zły wpływ na wszysko.. Łapanie wody, nie sikanie, powiększona wątroba. Nerki.. Te leki co wymieniasz i to wszysko to się dzieje to samo co u nas.. Tylko u nas były chore płuca.. A serce zdrowe wmiare. Widać że malutka chce żyć.. Ale jej chore ciałko odmawia posłuszeństwa