Dzięki dziewczyny
Szukam jeszcze memoli przez Facebooka, może ktoś taniej zechce odsprzedać....
Jeszcze nie wiem jaki sprzęt bym chciała, potrzebowała....
Na razie planuje worek sako, huśtawkę. Jakieś zabawki sensoryczne, - grające
no w końcu będą porządne aparaty, więc muszą być melodyjki
Szukam interesujących zabawek, kiedy Tosia leży na brzuszku, żeby miała motywację.
Nie tak łatwo kupić zabawkę, która ma sens, a nie tylko zawali mieszkanie
A z jedzeniem , cały czas się denerwowalam, że słabo nam idzie. I neurologopeda mnie uspokoiła, że TAK TO WYGLĄDA u małych dzieci
że Tosia i tak super sobie radzi
nie mam doświadczenia, wszystko robię na oko..... Ale jak widać nieźle nam idzie
Podawalyscie same kaszki? Nie wiem czy już z tym wchodzić, czy na razie warzywa i owoce....
@Destino pokazesz zdjęcie maty??
A za aparaty na razie zapłacimy większość sami. Dzwoniłam do PFRONu zapytać ile będę czekać na rozpatrzenie wniosku i dofinansowanie na aparaty. Odpowiedź tak mnie zaskoczyła, za popłakałam się kobiecie w słuchawkę...... Teraz rozpatruje wnioski z grudnia, kończa się pieniądze, więc nasz gdzieś styczeń, luty......
I jakie wyjście mieliśmy? Te pożyczone co chwilę jej trzeszczą, piszcza... Wiec zbiórka po rodzinie i na dniach będą nowki
pozdrawiamy za tym miała we wtorek badanie uszu i wyszło, że jest dużo gorzej niż było
70-80 dcb niedosłuchu.... Czekamy też na wizytę u lekarza.
Rehabilitantka poleciła kupić kołnierz baby swimmer chyba, do pływania dla niemowląt. Napuscimy Tosi wody i będzie plywac w wannie
podobno to bardzo pomaga w rehabilitacji, dziecko może uczyć się nowych ruchów - a zależy nam na tym, żeby zaczęła się obracać na boki