reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wada letalna mojej córeczki....

Jest piękna [emoji7] wyjątkowa!
@Agatucca
Przypomniałaś mi w skrócie te wszystkie miesiące.... To było tak niedawno, a jakbym o tym zapomniała.... Tyle mam roboty przy CÓRCE :)

Wiecie jak fajnie jest napisać, że MAM TYYLE PRACY PRZY TOSI, ŻE NIE MAM CZASU TUTAJ ZAGLĄDAĆ ;)
A fajnie dlatego, bo JĄ MAM.
Bo właśnie leży 30 cm ode mnie i pochrapuje :)
To tak troche z przymrużeniem oka, bo lubię to forum :) jesteście wszystkie niesamowicie wspierające dla mnie. Czytam też wiadomości od Was dla taty Tosi. Macie moc.

Na co dzień nie ma takiego wsparcia. Chyba trochę tego mi brakuje. Może jakiegoś zrozumienia?
Najlepsza w tym byłaby druga mama, która robi wszystko dla swojego chorego dziecka.

Na co dzień, w natłoku spraw, przebija się gdzieś samotność w tym wszystkim.

**********************
Wczoraj był 08.04. - takie 6 miesięcy minęło jak każdy liczy :)

A za tydzień w poniedziałek 15.04 Antosia będzie miała dopełnienie chrztu.
Sukienkę ma, sweterek, czapeczke i opaskę z koronki :) buciki :) śliczny tort zamówiony....
Tak się cieszę, że będzie miała swoją uroczystość, gości.... Oby pogoda była słoneczna :)))
*****
Cały czas mamy rehabilitację. Ćwiczymy kontrole główki, uczy się obracać na brzuszek. Jeszce dużo pracy, ale robi postępy. Zaczęła chwytać zabawki!! Wyciąga nieśmiało rączki. Usłyszałam pierwsze "Ga Ga" - dużo gada, ale to wszystko takie głużenie chyba... Ale zaczyna już to zmieniać :) stopki ma ładnie rozciaganie te, wkładamy je w specjalne butli prostujące. Rośnie powoli, waży ok 5200 :)
To taki skrót co u nas. :)
 
reklama
@Agatucca
Przypomniałaś mi w skrócie te wszystkie miesiące.... To było tak niedawno, a jakbym o tym zapomniała.... Tyle mam roboty przy CÓRCE :)

Wiecie jak fajnie jest napisać, że MAM TYYLE PRACY PRZY TOSI, ŻE NIE MAM CZASU TUTAJ ZAGLĄDAĆ ;)
A fajnie dlatego, bo JĄ MAM.
Bo właśnie leży 30 cm ode mnie i pochrapuje :)
To tak troche z przymrużeniem oka, bo lubię to forum :) jesteście wszystkie niesamowicie wspierające dla mnie. Czytam też wiadomości od Was dla taty Tosi. Macie moc.

Na co dzień nie ma takiego wsparcia. Chyba trochę tego mi brakuje. Może jakiegoś zrozumienia?
Najlepsza w tym byłaby druga mama, która robi wszystko dla swojego chorego dziecka.

Na co dzień, w natłoku spraw, przebija się gdzieś samotność w tym wszystkim.

**********************
Wczoraj był 08.04. - takie 6 miesięcy minęło jak każdy liczy :)

A za tydzień w poniedziałek 15.04 Antosia będzie miała dopełnienie chrztu.
Sukienkę ma, sweterek, czapeczke i opaskę z koronki :) buciki :) śliczny tort zamówiony....
Tak się cieszę, że będzie miała swoją uroczystość, gości.... Oby pogoda była słoneczna :)))
*****
Cały czas mamy rehabilitację. Ćwiczymy kontrole główki, uczy się obracać na brzuszek. Jeszce dużo pracy, ale robi postępy. Zaczęła chwytać zabawki!! Wyciąga nieśmiało rączki. Usłyszałam pierwsze "Ga Ga" - dużo gada, ale to wszystko takie głużenie chyba... Ale zaczyna już to zmieniać :) stopki ma ładnie rozciaganie te, wkładamy je w specjalne butli prostujące. Rośnie powoli, waży ok 5200 :)
To taki skrót co u nas. :)
Wierzę ,że wszystko będzie dobrze,ułoży się po Waszej myśli. Kochacie się a miłość zwycięża wszystko. Tata Tosi ,też to zrozumie... Myślę nawet ,że rozumie całą sytuację tylko po swojemu - to facet on inaczej postrzega większość spraw. Wiem jak to było z moim, gdy moja ciąża obumarła. Ale miłość zwyciężyła.

Każdego dnia odmawiam za Was różaniec.
Niech Bóg ma Was w swojej opiece .
 
Dzisiaj dopełnienie chrztu Tosi.

Co chwilę chce mi się płakać, tak że wzruszenia :)
Powinnam była zrobić wodoodporny makijaż ;)

Wszystkie wydarzenia, które często są, powiedzmy- powszechne, wywołują u mnie wzruszenie. Oczywiście takie dotyczące Tosi.

Pierwsze święta - o których nawet nie marzyłam!
Skończone 5 miesięcy, o 6 nie wspominając :)
I dziesiejszy dzień. Spotkamy się w gronie najbliższych, specjalnie dla niej. Ma piękna sukienkę i śliczny tort.....
Oczywiście nie współpracuje dziś jak "powinna" hehe nie ma coś chęci do jedzenia, najlepiej by leżała tylko na rękach :) i patrzyła mi się dziś tak mocno w oczy :) może czuje, jakąś inną atmosferę :)

Jest słonecznie, nie za zimno. Antosia bedzie miała swoje pierwsze przyjęcie! To będzie piekny dzień :)
 
Dzisiaj dopełnienie chrztu Tosi.

Co chwilę chce mi się płakać, tak że wzruszenia :)
Powinnam była zrobić wodoodporny makijaż ;)

Wszystkie wydarzenia, które często są, powiedzmy- powszechne, wywołują u mnie wzruszenie. Oczywiście takie dotyczące Tosi.

Pierwsze święta - o których nawet nie marzyłam!
Skończone 5 miesięcy, o 6 nie wspominając :)
I dziesiejszy dzień. Spotkamy się w gronie najbliższych, specjalnie dla niej. Ma piękna sukienkę i śliczny tort.....
Oczywiście nie współpracuje dziś jak "powinna" hehe nie ma coś chęci do jedzenia, najlepiej by leżała tylko na rękach :) i patrzyła mi się dziś tak mocno w oczy :) może czuje, jakąś inną atmosferę :)

Jest słonecznie, nie za zimno. Antosia bedzie miała swoje pierwsze przyjęcie! To będzie piekny dzień :)
Równo rok temu chrzcilam swoje, tak wyczekiwane maluchy. Pogoda była równie piękna, ciut cieplej bo 17-19 stopni i słonecznie. Udanej imprezy [emoji8]
 
Itaris mam nadzieje ze dopełnienie chrztu, było dla Was pięknym przeżyciem, a pierwsze tak ważne przyjęcie Tosi było udane, takie jakie sobie tylko wymarzyliście.
Chyba wszystkie mamy emocjonują się ważnymi wydarzeniami dzieci, nawet tymi błahymi. Ja jestem z pewnością taką mamą [emoji3] czasem niektórzy się dziwią, ze aż tak przeżywam pewne sprawy dot. Dzieci, ale taki typ ze mnie i tego nie zmienię.
Odpoczywacie po przyjęciu, co? [emoji12]
 
@Mamaminionka duzo by pisac. W skrocie jestesmy po operacji. Helence wstawili zastawke komorowo otrzewnowa do mozgu. Konczymy rotawirusa (szpitalniany gratis) i infekcje drog oddechowych na szczescie skonczylo sie katarem. Usiluje ogarnac dom przed swietami i... wiosna. Wreszcie nie tylko czuc ja w powietrzu, ale tez widac.
 
Wesołych, spokojnych, rodzinnych Świąt! Kolorowy świat wkoło, pełno dźwięków - te Święta dla Tosi będą wyjątkowe - i dla Was oczywiście też! :) Pozdrowienia z Podbeskidzia :)
 
reklama
@Itsaris najpiekniejsze swieta Wielkiej Nocy niech trwaja caly czas przynoszac obfitosc lask, nieogarniona milosc i nadzieje, nieprzejednana sile i cierpliwosc na codzien, a nade wszystko deszcz cudow tak rzesisty jak przelana woda w Śmingus Dyngus [emoji214][emoji235][emoji207][emoji299][emoji213][emoji178][emoji231][emoji195][emoji212]
 
Do góry