reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W sierpniu testujemy, się nie poddajemy, a wysokie bety mieć będziemy🤞🤞

reklama
Hej 😀 staramy się od lutego, za każdym razem udaje sie od razu, jednak 3 poronienia za mną. Jedno w 9tc, i dwie biochemiczne. Jak wszystko będzie dobrze, to testuje sie znowu 26 sierpnia z takim marzeniem, ze tym razem skończy sie dobrze 🫠
Rozszerzyłaś badania skąd te poronienia?
 
teombofilia wykluczona.
Dziwne jest to ze moja pierwsza ciąża była bezproblemowa, zdrowa. Mam małego synka, i oboje z mężem mamy po 24 lata w tym roku. Wiec wiek tez nie jest jakaś bariera. Lekarz powiedział mi ze czasem są tak dziwne choroby, i dziwne przypadki ze to na ludzka głowę nie jest takie łatwe do zrozumienia. Np ze nie można utrzymać jednej płci, albo jest taka choroba ze traci się co 2 co 3 ciąże… 🤷🏻‍♀️
 
teombofilia wykluczona.
Dziwne jest to ze moja pierwsza ciąża była bezproblemowa, zdrowa. Mam małego synka, i oboje z mężem mamy po 24 lata w tym roku. Wiec wiek tez nie jest jakaś bariera. Lekarz powiedział mi ze czasem są tak dziwne choroby, i dziwne przypadki ze to na ludzka głowę nie jest takie łatwe do zrozumienia. Np ze nie można utrzymać jednej płci, albo jest taka choroba ze traci się co 2 co 3 ciąże… 🤷🏻‍♀️
Slyszalam właśnie o tej teorii utrzymania jednej płci... Ale trochę mało wiarygodna mi się wydaje. Tzn nie znalazłam żadnych konkretnych badań o tym.
Mam nadzieję, że jesteście w dobrych rękach(lekarz) i kolejna ciąża już będzie ta szczęśliwa :)
 
Slyszalam właśnie o tej teorii utrzymania jednej płci... Ale trochę mało wiarygodna mi się wydaje. Tzn nie znalazłam żadnych konkretnych badań o tym.
Mam nadzieję, że jesteście w dobrych rękach(lekarz) i kolejna ciąża już będzie ta szczęśliwa :)
ja tez mam taka nadzieje, strata bardzo boli, kto stracił ten wie. Wcześniej, kiedy mnie to nie dotyczyło nie miałam pojęcia o tylu rzeczach, bo się o tym nie mówi. W pierwszej ciąży nawet (wstyd się przyznać) nie wiedziałam co to beta… siadała na fotel, pobierali krew, i zaprowadzali do gabinetu usg żeby popatrzeć co tam u dzidziusia. Wyniki dostawałam po niemiecku. Zero stresu…
Jestem przerażona tym ile jeszcze badań przed nami i ile stresu. A najbardziej przeraża mnie to ile nas tu jest, tu i nie tylko tu bo jest pełno forum i grup kobiet które maja problemy z płodnością. Jest to okrutne.
Życzę nam wszystkim żeby w końcu się ułożyło. 🙏🏻
 
reklama
Do góry