reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W sierpniu testujemy, się nie poddajemy, a wysokie bety mieć będziemy🤞🤞

Z tym, ze tak jak możliwe są 5 dniowe ironmany, to tez trzeba podkreślić, ze istnieje również odwrotna sytuacja. Plemnik może po kilku godzinach umrzeć w pochwie jeśli środowisko jest niesprzyjające tzn- kwaśny odczyn bądź gesty niepłodny śluz.

Wniosek z tego taki, ze mogły umrzeć o 3 w nocy bądź 120h później 🤷🏼‍♀️
Biedne plemniki :(
 
reklama
hejo! rozgość się :)
Dziękuję bardzo.
Chciałam te starania przejść jakoś sama, ale myślę że gadając z kimś o tym będzie mi lżej 🙂 każdy cykl miałam zawsze bezobjawowy więc wiedziałam że ciąży nie będzie. W tym było inaczej, nie liczyłam na cykl bo ledwo kilka razy się kochaliśmy z mężem, ale pobolewal mnie brzuch od tygodnia, piersi bolały głównie sutki, i czułam ciągnięcie w jajniku i jakby ciągnięcie więc liczyłam że jakimś cudem się udało. Niestety testy pokazują że nie a i objawy znikły 😆
 
Dziękuję bardzo.
Chciałam te starania przejść jakoś sama, ale myślę że gadając z kimś o tym będzie mi lżej 🙂 każdy cykl miałam zawsze bezobjawowy więc wiedziałam że ciąży nie będzie. W tym było inaczej, nie liczyłam na cykl bo ledwo kilka razy się kochaliśmy z mężem, ale pobolewal mnie brzuch od tygodnia, piersi bolały głównie sutki, i czułam ciągnięcie w jajniku i jakby ciągnięcie więc liczyłam że jakimś cudem się udało. Niestety testy pokazują że nie a i objawy znikły 😆
z włąsnego doświadczenia wiem, że starająca się głowa potrafi dużo sobie dopowiedzieć :D
Np ja miałam już wszystkie objawy ciąży chyba - bolące cycki, zmęczenie, mdłości, ciągniecie brzucha, etc etc. A w ciąży nigdy nie byłam :D
 
z włąsnego doświadczenia wiem, że starająca się głowa potrafi dużo sobie dopowiedzieć :D
Np ja miałam już wszystkie objawy ciąży chyba - bolące cycki, zmęczenie, mdłości, ciągniecie brzucha, etc etc. A w ciąży nigdy nie byłam :D

Ja już tak wytrenowałam swój organizm, ze jak pomyśle „ciekawe czy w tym cyklu bedzie mnie bolec jajnik?” to automatycznie czuje ciągniecie z lewej strony, którego wcześniej nie było 🤡 😵‍💫
 
z włąsnego doświadczenia wiem, że starająca się głowa potrafi dużo sobie dopowiedzieć :D
Np ja miałam już wszystkie objawy ciąży chyba - bolące cycki, zmęczenie, mdłości, ciągniecie brzucha, etc etc. A w ciąży nigdy nie byłam :D

No właśnie tak myślę że to była moja głowa !
Staram się nie nastawiać ale jednak mózg swoje robi i już.
 
I tyle są warte te testy
 

Załączniki

  • IMG_20220826_130645.jpg
    IMG_20220826_130645.jpg
    27,1 KB · Wyświetleń: 115
reklama
Do góry