reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W sierpniu testujemy, się nie poddajemy, a wysokie bety mieć będziemy🤞🤞

Wszystko jest możliwe ;) wiesz mi, ze organizm kobiety tak potrafię jakoś podświadomie zareagować na starania, ze jak miesiąc wcześniej się człowiek nie starał to zero objawów a w miesiąc starania - bach ! Wszystko co możliwe.
Miałam tak w lutym jak mnie testy oszukały :/ jak zobaczyłam kreski ( dość wyraźne niestety i różowe) to zaraz wszystko miałam 🤣 głowa mnie biała na maksa, cycki takie ze dotknąć się nie dało, bole podbrzusza a beta dzień później 0,1 😳 także naprawdę, dopóki objawy nie są niepokojące to po prostu biorę to za wielka prace na pełnych obrotach mojej głowy 🤣🤣🤣
Najgorsze, ze te objawy, ktore wymienilas,mogą byc i okresowe i zwiastunem wczesnej ciąży i nie da się rozróżnić, czego są objawem w konkretnym cyklu.... takze niekoniecznie je sobie zaprojektowałaś w swojej glowie.
 
reklama
Najgorsze, ze te objawy, ktore wymienilas,mogą byc i okresowe i zwiastunem wczesnej ciąży i nie da się rozróżnić, czego są objawem w konkretnym cyklu.... takze niekoniecznie je sobie zaprojektowałaś w swojej glowie.

Właśnie to jest dziwne, że nie nastawiam się wcale na ciążę, postanowiliśmy z mężem że robimy dzidzię na luzaka, tak nam radził lekarz.
Więc jak się uda to super, a jak nie to kolejny miesiąc przed nami !
I niby w tej głowie nic a nic nie mam nastawione na ciążę, baaa nawet testów nie kupowałam bo czekam na okres, mam tylko jeden bo muszę zwiększyć dawkę leku w razie pozytywnego testu.
A jednak boje się że mój mózg sam się nakręca i sobie tam jakieś objawy wymyśla bez mojej wiedzy 😆😆😆😆
Np niedawno mówię do męża żeby mnie nie dotykał bo sutki mnie tak bolą że nawet stanik przeszkadza, za chwilkę nic a nic nie czuję bólu więc wiem że to mój wymysł 🤔😆
Ale mąż już mówi że zbiera się we mnie jad więc on już wie że okres się zbliża ,😆😆😆😆 i żmija zaczyna kąsać ...
 
Najgorsze, ze te objawy, ktore wymienilas,mogą byc i okresowe i zwiastunem wczesnej ciąży i nie da się rozróżnić, czego są objawem w konkretnym cyklu.... takze niekoniecznie je sobie zaprojektowałaś w swojej glowie.
Ja przy pierwszej ciąży zwróciłam uwagę na to, ze ból, który wtedy odczytywalam jako okresowy, przyszedl znacznie wcześniej niż bywało to normalnie przed miesiączka. Do tego bolały mnie tez mocniej piersi, a normalnie przy okresie bolały mnie sporadycznie.
Dodam, ze jakoś specjalnie nie doszukiwałam się wtedy symptomów ciąży, bo dopiero zaczęliśmy starania.
 
Ja w tym miesiącu przed @, jestem przemiła i kochana...jak łaszący się kotek... nie do wytrzymania bylam od 10 dnia cyklu do 20 😁😁😁😁 Mąż stwierdził wtedy, ze mam jakiś słabszy czas... im blizej @ jestem wyluzowana i jak nigdy kilka dni przed @ mam ochote na seks codziennie... 🥰
 
Ostatnia edycja:
Najgorsze, ze te objawy, ktore wymienilas,mogą byc i okresowe i zwiastunem wczesnej ciąży i nie da się rozróżnić, czego są objawem w konkretnym cyklu.... takze niekoniecznie je sobie zaprojektowałaś w swojej glowie.
No tak ,nie da się niestety, mogą świadczyć o @ i o tym na co każda z nas czeka, ale ja teraz bardziej identyfikuje z tym pierwszym... bo tak mi wygodniej zwyczajnie, nie lubie się zawodzić, więc raczej "objawy" łącze z malpą, niż ciążą, mniejszy zawód . Chociaż i tak zawsze przykro.... jak już wiesz, że znowu nie ten miesiąc i myslisz kiedy...
 
Ja w tym miesiącu przed @, jestem przemiła i kochana...jak łaszący się kotek... nie do wytrzymania bylam od 10 dnia cyklu do 20 😁😁😁😁 Mąż stwierdzi, ze mam jakiś słabszy czas... im blizej @ jestem wyluzowana i jak nigdy kilka dni przed @ mam ochote na seks codziennie... 🥰

A to może nie będzie @ 🤔
Ja najczęściej zaczynam być " jadowita" od połowy cyklu ale przed samym okresem jestem nie do zniesienia, i sama o tym wiem 😆😆😆
Ale u mnie z ochotą na seks ... Kipesko 😆😆😆😆😆 raczej na początku cyklu tryskam ochotą 😆
 
A to może nie będzie @ 🤔
Ja najczęściej zaczynam być " jadowita" od połowy cyklu ale przed samym okresem jestem nie do zniesienia, i sama o tym wiem 😆😆😆
Ale u mnie z ochotą na seks ... Kipesko 😆😆😆😆😆 raczej na początku

Właśnie to jest dziwne, że nie nastawiam się wcale na ciążę, postanowiliśmy z mężem że robimy dzidzię na luzaka, tak nam radził lekarz.
Więc jak się uda to super, a jak nie to kolejny miesiąc przed nami !
I niby w tej głowie nic a nic nie mam nastawione na ciążę, baaa nawet testów nie kupowałam bo czekam na okres, mam tylko jeden bo muszę zwiększyć dawkę leku w razie pozytywnego testu.
A jednak boje się że mój mózg sam się nakręca i sobie tam jakieś objawy wymyśla bez mojej wiedzy 😆😆😆😆
Np niedawno mówię do męża żeby mnie nie dotykał bo sutki mnie tak bolą że nawet stanik przeszkadza, za chwilkę nic a nic nie czuję bólu więc wiem że to mój wymysł 🤔😆
Ale mąż już mówi że zbiera się we mnie jad więc on już wie że okres się zbliża ,😆😆😆😆 i żmija zaczyna kąsać ...
Powiem, że podobnie taka " żmija" zanim zaleje , i cenie taki pozytywny wydzwięk, że nie ten msc to inny
 
reklama
To zależy po co chcesz to brać i jakie bierzesz inne suple. Bo zobacz że w obydwu jest kwas foliowy. Nie bierzesz go już w innych tabletkach?
Biorę kwas w innych tabletkach. Ostatnio na wizycie lekarz polecił coś kupić z tego rodzaju suplementów jako wsparcie etc. Dlatego dopytuje co polecacie i jakie macie z tym doświadczenie?
 
Do góry